To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - [CY3A 1.8] SPALANIE WERSJI 1.8 - opinie

mjsystem - 13-03-2012, 10:00

tyku napisał/a:
zawsze zapalam samochód i tak po około 5 minutach ruszam w drogę


Tego nawet w dieslach sie już nie praktykuje.
Zapalasz i jedziesz. Do czasu rozgrzania silnika nie szalej(szczególnie zimą), ale po kilku kilometrach to już spoko jazda. :mrgreen:

bastek - 13-03-2012, 10:00

tyku napisał/a:
Nie wiem co na to fachowcy, ale zawsze zapalam samochód i tak po około 5 minutach ruszam w drogę

i jeszcze teoret. mandat można dostać
stojacy samochód pow. 1 min z włączonym silnikiem to wykroczenie drogowe.

u mnie na osiedlu jeden starszy pan podjeżdżał pod sam blok, i codziennie rano ok. 10 odpalał samochód na kilka min żeby się rozgrzał. śmierdziało spalinami na całej klatce. chyba mu ktoś powiedział coś, bo już tak nie robi...

mjsystem - 13-03-2012, 10:01

bastek1 napisał/a:
i jeszcze teoret. mandat można dostać
stojacy samochód pow. 1 min z włączonym silnikiem to wykroczenie drogowe.


Od kiedy??? :shock:

[ Dodano: 13-03-2012, 10:17 ]
Art. 60.
1. Zabrania się:

1.używania pojazdu w sposób zagrażający bezpieczeństwu osoby znajdującej się w pojeździe lub poza nim;
2.zakrywania świateł oraz urządzeń sygnalizacyjnych, tablic rejestracyjnych lub innych wymaganych tablic albo znaków, które powinny być widoczne;
3.ozdabiania tablic rejestracyjnych oraz umieszczania z przodu lub z tyłu pojazdu znaków, napisów lub przedmiotów, które ograniczają czytelność tych tablic;
4.umieszczania na pojeździe znaku określającego inne państwo niż to, w którym pojazd został zarejestrowany.
2. Zabrania się kierującemu:

1.oddalania się od pojazdu, gdy silnik jest w ruchu;
2.używania pojazdu w sposób powodujący uciążliwości związane z nadmierną emisją spalin do środowiska lub nadmiernym hałasem;
3.pozostawiania pracującego silnika podczas postoju na obszarze zabudowanym; nie dotyczy to pojazdu wykonującego czynności na drodze;
4.ciągnięcia za pojazdem osoby na nartach, sankach, wrotkach lub innym podobnym urządzeniu;
5.używania opon z umieszczonymi w nich na trwałe elementami przeciwślizgowymi.


Teraz niech Ci policjant udowodni, że pozostawiłeś pojazd na postoju. :mrgreen:
Rozumiem, że gość pod domem ma włączone auto i smrodzi lub hałasuje. Ale w sprawnym aucie?

tyku - 13-03-2012, 10:27

mjsystem przyznaję Ci rację , ale ja tak praktykuje już dłuższy czas w samochodach i jest dobrze.

Jak wynika z badań, zaledwie, co setny kierowca wie, że silniki samochodów potrzebują ok. 4-5 sek. aby się rozgrzać. Aż 74 proc. osób twierdzi, że na rozgrzanie silnika samochodu zimą potrzeba ponad 2 minuty.

Stara szkoła mówi, że silnik w siarczysty mróz powinno się najpierw rozgrzać nim ruszymy w podróż. Jak się okazuje obecnie jest to już błędna teoria. Przy nowoczesnych lekkich materiałach, z których zbudowane są obecnie silniki oraz nowoczesnych syntetycznych olejach rozgrzewanie silnika np.: podczas odśnieżania i czyszczenia samochodu jest nieprawidłowym zachowaniem a silnik najszybciej i najefektywniej rozgrzewa się pod obciążeniem, czyli w czasie jazdy.

- Kierowcy włączają silnik, czekając aż się rozgrzeje, a w międzyczasie np. oczyszczają stojące auto ze śniegu. Większość nie wie, że silnik samochodu będącego na biegu jałowym rozgrzewa się znacznie wolniej niż podczas jazdy" - mówi Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Jazdy Renault.- Zbyt długie rozgrzewanie silnika na postoju może się ponadto przyczynić do jego nadmiernej eksploatacji - dodaje.



Najlepszym sposobem na rozpoczęcie podróży samochodem zimą jest odczekanie kilku sekund po uruchomieniu, a następnie płynne ruszenie. Jednak na początku jazdy nie powinno się wprowadzać silnika na wysokie obroty, a póki silnik nie osiągnie prawidłowej temperatury (ok. 90 st. C) jazda powinna być płynna i spokojna.


W przypadku silników wysokoprężnych trzeba szczególnie zwrócić uwagę na to, by zgasła kontrolka świecy żarowej, oraz to czy nasze paliwo jest specjalnie przystosowane do niskich temperatur (markowe stacje paliw w odpowiednim czasie wprowadzają do sprzedaży tzw. zimowy olej napędowy). Z letniego oleju w niskich temperaturach wytraca się parafina, która może doprowadzić m.in. do zanieczyszczenia układu paliwowego.


*Badania na temat jazdy ekologicznej i ekonomicznej zostały przeprowadzone na zlecenie Szkoły Jazdy Renault przez TNS OBOP.


Zima: wedlug mnie to prawidłowa reakcja, gdy zapalamy auto i odśnieżamy.Skoro auto odpali to mogę odśniezyć ( a gdy nie opdali nie ma co wtedy odśnieżać), przez ten czas sobie silnik już pracuje a wiadomo, że rozrusznik dużo bierze na rozruch więc po co gasić silnik. Druga sprawa zimny silnik i stoje w sniegu( w zaspie) cieżko jest wyjechać ,gazuje na postoju, a na początku jazdy nie powinno się wprowadzać silnika na wysokie obroty, póki silnik nie osiągnie prawidłowej temperatury (ok. 90 st. C) jazda powinna być płynna i spokojna,wiec jestem za tym zeby silnik był rozgrzany.

gzesiolek - 13-03-2012, 10:41

mjsystem napisał/a:
1.oddalania się od pojazdu, gdy silnik jest w ruchu;
2.używania pojazdu w sposób powodujący uciążliwości związane z nadmierną emisją spalin do środowiska lub nadmiernym hałasem;
3.pozostawiania pracującego silnika podczas postoju na obszarze zabudowanym; nie dotyczy to pojazdu wykonującego czynności na drodze;
[...]

Teraz niech Ci policjant udowodni, że pozostawiłeś pojazd na postoju.


"Postoj" i "Zatrzymanie sie" takze sa dokladnie zdefiniowane w Kodeksie...
Ale nie slyszalem o przypadku gdy ktos dostal mandat za odsniezanie przy wlaczonym silniku...

mjsystem - 13-03-2012, 12:13

gzesiolek napisał/a:
Ale nie slyszalem o przypadku gdy ktos dostal mandat za odsniezanie przy wlaczonym silniku...


otóz to :mrgreen:

Choć Bastek oficjalnie ma rację. Na zachodzie jest to przestrzegane dość rygorystycznie, ale w Polsce to raczej martwy przepis. Na pewno gdyby się policjant uparł to by mandat zaproponował. Ale tak jak napisał Bastek, są uciążliwi kierowcy i wtedy warto taki przepis "odkurzyć" :wink:

jaca71 - 01-04-2012, 09:00

Ostatnie ceny paliw płynnych zmusiły mnie do pewnej refleksji nad zyskiem czasu kosztem wiru w kieszeni i wyszło że 5 minut wcześniej wyjechać z domu to nie problem ;) To że do domu wrócę później o 5 minut też nie problem czyli "Noga z gazu panie kierowco". Efektem czego droga 23km z pracy do domu i z domu do pracy z czego około 13km po Krakowie z użyciem hamulca 3-5 razy to ~8L/100km do domu i 6,5L/100km do pracy przy średniej prędkości ~40km/h.
Ostatnio wypad do Sanoka i z powrotem to 6,7L/100km ze średnią 69km/h.

Dla sceptyków - w Krakowie ze świateł dalej odjeżdżam pierwszy, w trasie wyprzedziła mnie jedna carisma, której siadłem na ogon i... jajo wyszło chyba wzięli mnie za fotoradar bo od razu po tym jak się za nią usadowiłem to zwolniła do prędkości przepisowych -5km/h ;)

beti - 01-04-2012, 11:36

Po roku powiem, że bez zbędnego przesadzania po mieście 9 w trasie 7,5.
reneyvan - 01-04-2012, 13:58

U mnie w trasie zazwyczaj 7, 5 litra/100 km.
W mieście jeździłem dłużej tylko przez jedno tankowanie i wyszło 9, 4 l/100 km.
Co ciekawe ostatnio przy tankowanie na kalkulatorze wyszło mi 7, 55 l, a na komputerze 9, 4 l.
Założyłem już letnie 18 - tki. Zobaczymy ile teraz spali.

Tercel - 02-04-2012, 21:12

Witam
rocznik 2009
przebieg 53 070 km
silnik 1.8 MIVEC
moc 143 KM
Średnie spalanie: 9,08 l/100km
Wydanych pieniędzy na paliwo 21 183 zł
To dane z "mojego" serwisu: http://www.autocentrum.pl/

jaca71 - 08-04-2012, 16:55

A czy ktoś z samochodem po gwarancji próbował walczyć z ustawieniami sterownika? Bo z tego co parę osób już pisało problemem wysokiego spalania na krótkich odcinakach jest ekologia. A ekologia wymusza jak najszybsze grzanie katalizatora, a to pociąga za sobą zbyt bogatą mieszankę "na ssaniu", a to pociąga za sobą większe spalanie podczas jazdy na krótkich miejskich odcinakach. W trasie powyżej 30-50km spalanie jest "normalniejsze".
prosto - 11-04-2012, 17:02

rocznik 2008
przebieg 135 000 km, w tym mój przebieg póki co tylko ok 15tys km
silnik 2.0 MIVEC
moc 156 KM
Spalanie średnie minimalne (trasa Katowice - Karpacz): 7L/100km (2 pasazerow+pełne auto bagazu (bagaznik i na siedzeniach)
Średnie spalanie (na co dzień trasa 60%miasto, 40% poza terenem zabudowanym): 9,0 l/100km
Spalanie średnie maksymalne (gaz na maxa, hamulec - gaz, i tak pol godziny): 12L/100km


Aha, każda moja trasa to kręcenie auta(bardzo zadko lub bardzo czesto - ale zawsze) powyżej 4tys obrotów, mając na myśli spalanie minimalne także nie obyło się bez takiego kręcenia

reneyvan - 12-04-2012, 16:43

Pierwsze tankowanie po założeniu letnich 18 - tek.
W 95 % trasa.
Wyszło 7, 26 litra/100 km.
Ciekawe, czy spalanie spadnie jeszcze, jak zrobi się cieplej?

[ Dodano: 26-04-2012, 20:26 ]
No i po kolejnym tankowaniu.
Teraz przejechałem ponad 600 kilometrów (zazwyczaj tankuję, co 400 km).
Tankowanie pod korek. Spalanie wyszło 6, 9 l/100 km.
Nie powiem.
Jestem zadowolony.

RalfPi - 05-05-2012, 11:40

Podróż Szczecin - Piotrków Trybunalski - z pominięciem autostrad - Lancer dawał radę bez problemowo, a co mnie zszokowało, to spalił 8.1l LPG/100km - średnia prędkość podróży wynosiła 76km/h.
Jak wracałem to przy podobnej prędkości miałem 7.7 (komputerowe), ale depnąłem trochę na końcu 8) i ostatecznie było więcej.
Dwie osoby na pokładzie + 50 kg bagaży.
Konkludując - w porównaniu do diesla wychodzi dobrze, a do benzyny.. nie wspomnę:)

mjsystem - 05-05-2012, 18:10

RalfPi napisał/a:
Podróż Szczecin - Piotrków Trybunalski - z pominięciem autostrad - Lancer dawał radę bez problemowo, a co mnie zszokowało, to spalił 8.1l LPG/100km - średnia prędkość podróży wynosiła 76km/h.
Jak wracałem to przy podobnej prędkości miałem 7.7 (komputerowe), ale depnąłem trochę na końcu i ostatecznie było więcej.
Dwie osoby na pokładzie + 50 kg bagaży.
Konkludując - w porównaniu do diesla wychodzi dobrze, a do benzyny.. nie wspomnę:)


Super wynik. Jeszcze troszkę i tez tak będę miał :)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group