qba_2 - 22-05-2012, 10:40
Zdecydowanie tej drugiej liczby bliżej, poza tym każde miasto ma inna specyfikę, myślę, że o w miarę miarodajnym spalaniu można mówić tylko wtedy jak wrzucimy średnią prędkość z danego odcinka. Ja mam 15-25 km/h. maniax86 - 22-05-2012, 11:08 Oczywiście każde miasto jest inne..... i tak porównanie Raciborza przez który codziennie przejeżdżam nijak ma się do Warszawy itp. A pozatym weźcie pod uwagę indywidualne właściwości silnika, który mimo że jest ten sam to został przez każdego uzytkownika inaczej ułozony przez pierwsze kilkaset kilometrów. Stąd też różnica w spalaniu poszczególnych aut. pekaes - 23-05-2012, 07:46 Witam, dawno nie pisałem, to i ja dorzucę swoje trzy grosze. Lancer to takie auto, które wzbudza we mnie skrajne emocje. Raz daje mi powody do dużej radości, czasami zaś chętnie bym się go pozbył... I chodzi również, a może przede wszystkim, o spalanie... Do rzeczy jednak - choć może nie mam dużego porównania z innymi autami i bazuję na opiniach innych, to uważam, że silnik Lancera do najoszczęniejszych nie należy. Zwłaszcza w jeździe miejskiej oraz pozamiejskiej z dużymi prędkościami. Nic nowego, prawda? Inni już to wielokrotnie w tym wątku powtarzali. Jako powody wymieniali albo to, że auto jest ciężkie, albo to że Lancerowi brak szóstego biegu "w trasie", etc. Powiem jednak, że Lancer porafi bardzo miło zaskoczyć właśnie "w trasie", szczególnie przy umiarkowanych prędkościach (90-110 km/h). Przy wyższych jest już gorzej. Jeśli chodzi o moje statystyki i najlepsze wyniki - najmniejsze spalanie jakie widziałem na wyświetlaczu to było 5,5 l/100 km. Tamtego dnia całą trasę ponad 150 km pokonałem przy średnim spalaniu 5,8 l/100 km. Zdarzyło się to tylko raz, choć wyniki w graniach 6,1-6,3 do rzadkości nie należą. Sęk w tym, że prędkość nie może przekroczyć tych 110 km/h, tj. 3 tys. obrotów. Po przekroczeniu tego progu, apetyt na paliwo zauważalnie wzrasta. Do pracy mam 28 km, jeżdzę z podwarszawskiej miejscowości do granic Warszawy. Jadąc w kierunku do pracy, jadąc przez dużą część trasy bocznymi uliczkami, następnie Trasą Katowicką, by wreszcie zazwyczaj utknąć na dłużej lub krócej w Raszynie, spalanie jakie osiągam mieści się przedziale 6,6-7,5 l/100 km, przy średniej prędkości w granicach 50-55 km/h. Zazwyczaj jest pośrodku. W drodze powrotnej jest podobnie, choć zazwyczaj nieco gorzej. Tłumaczę to sobie tak, że dużo zależy od startu. Drogę z pracy do domu zaczynam bowiem od kilku skrzyżowań ze światłami... Ponieważ kręcę się też po mieście (20-tysięczne miasteczko), to średnie spalanie od tankowania do tankowania oscyluje wokoł 7,5l/100 km. Oczywiście zimą jest nieco gorzej... I teraz ciekawostka. Z racji spodziewanych oszczędności, do pracy jeżdzę na zmianę - raz Lancerem, raz Seicento żony (silnik 1.1, 54 KM). Czasem jeżdzę też Seicento po mieście w podobnych proporcjach miasto/trasa. Średnie spalanie Seicento to 6,3 l/100 km. Wiem, że to przestarzała jednostka, ale przy nim Lancer nie wypada wcale tragicznie 
Pozdrawiam, K. gzesiolek - 23-05-2012, 13:37
Lekko stoi to w kontrascie z reszta Twojego postu... bo takie wyniki jak podales na benzyniaku ze 140KM jest baaaardzo ciezko powtorzyc... I jesli ktos opowiada, ze spalil mniej to chyba tylko na 1,4 TSi w zakresie obrotow takim zeby turbina odpoczywala jak najwiecej... Masz wyniki jak ja w 1.5 a nie jak w 1.8 
michaello - 23-05-2012, 15:29 Jak dla mnie to wynik marzenie, nawet w niedzielny poranek krecac sie po miescie nie jestem w stanie zejsc ponizej 9.7, a wyjezdzajac z Warszawy w trase dopiero po 30 km od odpalenia na wyswietlaczu pokazuje sie 8.4. Nie mam kompletnie pojecia jak mozna takie spalanie osiagnac w miescie (co prawda miasto miastu nierowne), no chyba ze po 2008 zostalo zmienione oprogramowanie silnika i katalizator przestal pic. reneyvan - 23-05-2012, 17:45
No to masz średnia prędkość i spalanie, jak ja. Ja mam do pracy 38 km drogą wojewódzką, z czego cztery razy teren zabudowany i ograniczenie do 50 km/h oraz trzy odcinki z ograniczeniem do 70 km/h. Średnio wychodzi mi 7, 5 litra/100 km, ale ostatnio wyszło 6, 8 litra/100 km. Mnie też Lancer pozytywnie zaskoczył ze spalaniem (po tym, co się naczytałem o jego paliwożerności) zwłaszcza, że Renault Megane 1.4 16 V z silnikiem o mocy 95 KM palił mi na tej trasie (przy podobnym stylu jazdy) 6, 5 litra zimą, a 5,9 - 6, 2 litra latem. pekaes - 23-05-2012, 21:23
Wybacz,ale w moim poprzednim poscie nie widzę sprzeczności ani błędu logicznego.A wyniki są autentyczne,choć przyznaję,że do ich osiągnięcia potrzebny jest ekonomiczny styl jazdy. Przy dynamicznej jeździe spalanie zauwazalnie wzrasta...i to ta ciemniejsza strona Lancera. Dzis rano przy zwawej jeździe i większym niż zwykle korku spalanie na trasie dom-praca wyniosło 8,0 l. Ale w drodze do domu,jadąc w sznurku samochodów,ns tempomacie,udało mi zejść do 6,0 l.W trasie,przy spokojnej jeździe,spalanie Lancera z silnikiem 1.8 jest całkiem zbliżone do 1.5. gzesiolek - 24-05-2012, 08:33 pekaes, bardziej mi chodzilo o to porównanie z innymi autami i tym nie nalezeniu do najoszczedniejszych: to ja sie pytam jakie auta z benzynowym silnikiem o tej mocy znasz ktore sa wyraznie oszczedniejsze od wynikow ktore podales? Ja np. sobie nie wyobrazam takich wynikow (ponizej 6l/100km) zadnym samochodem pow.1.6 pojemnosci i pow. 120KM... no chyba ze jechales z gorki... Stad pisalem o lekkim kontrascie... nigdzie nie napisalem o sprzecznosci czy bledzie logicznym... ot zainteresowalo to mnie ze wzgldeu na ciag logiczny myslenia: 1) Lancer nie nalezy do najoszczedniejszych (ok zgadzam sie... ale tragicznie tez nie jest - pomyslalem) 2) Czyli jak rozumiem sa auta znacznie oszczedniejsze... 3) pozniej piszesz ze Lancer milo zaskakuje... i potrafi spalic "kropelke" (ponizej 6l/100km) 4) na codzien pali jak na benzyniaka "dwie kropelki" (ok 7.5l/100km) 5) i tu naszla mnie refleksja to ile musialyby palic te auta znacznie oszczedniejsze...??? i stad moja odpowiedz... Nie zarzucam bledu logicznego bardziej mnie interesuja te inne auta i ich wyniki spalanie w podobnych warunkach... 
[ Dodano: 24-05-2012, 08:39 ]
zblizone w jakis sposob tak... choc moze to kwestia ulozenia silnika, bo z mojego doswiadczenia jest ok.1l/100km roznicy... przy wlasnie wiekszym pilnowaniu sie w 1.8... bo jednak przy mocniejszym silniku bardziej kusi jazda z wiekszym uzyciem gazu... przy normalnej jezdzie gdy nie patrzysz na pasek spalania roznica spalania rosnie do 1.5l/100km, ale tutaj stawiam, ze czlek mimowolnie jezdzie 1.8 bardziej dynamicznie... [ Dodano: 24-05-2012, 08:48 ] Aha kiedys pisalem o porownaniu rzeczywistego spalania z Honda Civic sedan 2006, tez 1.8 140KM, gdzie wg faktur u nas firmie Honda palila ok 0.6l/100km mniej od Lancera i to mimo 100kg mniejszej masy i 6. biegu... (wg wskazan kompa palila kolejny prawie 1l/100km mniej, ale tylko wg kompa) Czyli sam silnik w Lancerze nie jest moze az tak paliwozerny, sadze ze wiecej doskwiera brak 6.biegu takiego ktory utrzymywal by predkosci na poziomie 130-140km/h przy nizszych obrotach i spalaniu ok.7-7.5l/100km tak jak to jest w Civicu... a w korkach to tylko elektryczny/hybryda daje wyrazny spadek spalania... nawet taki SDI z 2004 ktory normalnie w Fabii pali kropelke, w korkach pali znacznie wiecej... ot matematyka... nie jedziesz... silnik pracuje... srednie spalanie rosnie makabrycznie... reneyvan - 24-05-2012, 20:06
Może kolega Zbigi podałby spalanie swojego Renault Fluence? Silnik o takiej samej mocy i trochę większym momencie obrotowym. pekaes - 24-05-2012, 21:15 gzesiolek, OK, może zbyt narwanie odpowiedziałem wczoraj - wybacz. Zauważ, że wyniki, które podałem - ta przywołana przez Ciebie kropelka (6 l) - osiągam incydentalnie. Ale z drugiej strony, moje spalanie, które jest niższe niz przeciętnie u innych użytkowników Lancera (aktualnie średnie to 8,15 l/100 km), uzyskuję, ponieważ jeżdże ekonomicznie i w proporcjach 75% trasa, 25% miasto... Zbigi - 24-05-2012, 21:59
O.K Miasto- krótkie odcinki - 10-11l. przy średniej dynamice tak do 3500obr/min miasto (z korkami)- jazda z nagrzanym w pełni silnikiem 9-10l mieszany- (ale bardziej miejski) -ok.8l mieszany- (bardziej trasa) - ok 7l (wg wskazań komputera 6.9-7.2 ) jazda do 120km/h trasa - 6-7l ---- 6l-to do 130km/h, 7l do 140km/h (oczywiście na 6 biegu ) Samochód ma przejechane dopiero nie całe 2tys. i się układa. Nie przekraczam 4000obr/min. W moim ASO dowiedziałem się, że po zrobieniu 3tys powinien delikatnie zacząć mniej palić. Lucas123w - 24-05-2012, 22:02 Zbigi masz to samo spalanie co ja w 1.8 z 5 biegami 
3000 tys km się układa silnik w Fluencie to bym tego nie zdzierżył, 1000 to jest maks coś ci tam ściemniają w tym Renault. Zbigi - 24-05-2012, 22:15
Też mi się wydaje, że ściemniają. Lancer palił mi też podobnie z tym, że przy 140 na autostradzie nie schodziło poniżej 8l. Ten 6 bieg daje właściwie tyle, że przy tych 140 jest dużo ciszej w porównaniu z Lancerem 1.8 a na jakieś mniejsze i zauważalne zużycie nie ma wpływu. Uważam, iż Lancer wcale nie jest taki paliwożerny jak go malują. Lucas123w - 24-05-2012, 22:25 Nie jest, przy 140 KM takie spalanie to jest nic. Jak bym chciał żeby samochód spalał mi poniżej 6l/100 to bym miał Skode 1.2 reneyvan - 24-05-2012, 22:28
No to widzę, że spalanie podobne do Lancera. Pewnie 6 - ty bieg daje efekty przy prędkościach autostradowych, ale w moim rejonie autostrad, jak na lekarstwo (planowane po 2027 roku a i to ze znakiem zapytania) więc Lancer mi, jak najbardziej pasuje. Tak przy okazji (też rozważałem zakup Fluence) silnik tak, jak w Lancerze ożywia się powyżej 4000 RPM, czy idzie od dołu? |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||
