Off Topic - Chcę powiedzieć, że... cz. VIII REASUMPCJA
tościk - 25-01-2024, 10:04
Krzyzak napisał/a: | 1. sprawdź opłacalność, bo wg mnie to te wszystkie power banki się nie opłacają - 10kWh za 30 000zł... nie wiem jak długo się wychodzi na 0 |
Ostatnie lata pokazały, że rynek i ceny prądu są niestabilne, z tendencją do parcia w górę. Unia też coraz bardziej napiera podatkami pod "fit for 55". Dlatego nie brałbym obecnej sytuacji za stabilny pewnik na dziesięciolecia.
Do tego dochodzą inne czynniki, przykładowo lokalizacja, w której awarie prądu są długo naprawiane. Wtedy magazyn energii też się przydaje.
Krzyzak - 25-01-2024, 13:47
Uwex napisał/a: | możesz tym Twoim prądem "uszkodzić" elektryków pracujących wtedy na sieci | to prawda - właśnie dlatego falowniki sieciowe nie działają bez prądu
Marcino napisał/a: | Darek, czy wszytko w życiu sie musi opłacać ? | pytasz mnie? siebie? filozoficznie? retorycznie?
bo jak mnie, to zakup magazynu energii musi mieć dla mnie sens i opłacalność
[ Dodano: 25-01-2024, 13:50 ]
tościk napisał/a: | w której awarie prądu są długo naprawiane. Wtedy magazyn energii też się przydaje | i czym go zapełnisz w zimie? jak dziś (pogoda w kratę, rano padało, w południe lekko słońce, teraz znów pełne zachmurzenie) zrobiło mi 2kWh
to fajnie wygląda sprzedażowo, ale sensu za bardzo nie ma
jacek11 - 25-01-2024, 17:24
Krzyzak napisał/a: | albo będziesz zasilał także okolicę swoim prądem a licznik będzie naliczał podwójnie (zliczy także to, co wprowadzisz do sieci - dlatego są liczniki dwukierunkowe, ale to znów umowa prosumencka i koniec instalacji off-grid) |
Jak na razie nie biorę tego pod uwagę. Jakoś nie chcę się wiązać bandycką umową.
Marcino napisał/a: | Ponoć niedoceniane a wiele tansze sa baterie z wózków widłowych |
Takie rozwiązanie jest mi bliższe. Ja chciałbym zasilać bojler-według moich obliczeń pochłania dobowo ok. 6kwh. Lodówkę- tutaj producent wskazuje wartość 250 kwh na rok. Nie wiem czy tak jest, bo to wychodzi 0,7 kwh na dzień Jeszcze chciałbym zasilić akwarium. Tutaj ciężko coś obliczyć, bo o ile światło i pompa zużywają 0,7 kwh dziennie, to grzałka włącza się według potrzeb, a jest to urządzenie które pobiera 200w. Te wszystkie urządzenia musiałyby działać tylko z paneli/ akumulatorów. Oczywiście latem, kiedy jest produkcja.
Trochę się nakręciłem Ale może coś z tego będzie
joujoujou - 25-01-2024, 23:57
Krzyzak napisał/a: | falowniki sieciowe nie działają bez prądu | Mogą działać, jeśli dołoży się układ EPS - manualny lub automatyczny. Oczywiście 5 złotych to nie kosztuje.
mohinder - 26-01-2024, 02:12
Panowie i panie. Posiadam instalację PV oraz magazyn energii. Niejest jakis wielki bo na razie tylko 5kWh ale jest plan dołozyc drugi taki sam. Mam awaryjnie zasilaną z niego część instalacji w domu i na ta potrzebę zachowuję część energii w magazynie. Nie mam jeszcze zrobionego tego odłączania falownika od sieci w razie zaniku napięcia i dlatego również panele nie działaja jeśli nie mam prądu w sieci. Ta część instalacji jest zasilana awaryjnie z innego wyjścia falownika. Automatyczny przełącznik odłącza tą część instalacji od zasilania sieciowego a podłącza zasilanie awaryjne.
Generalnie z całej instalacji która faktycznie kosztowała niemało jestem bardzo zadowolony.
jacek11 - 26-01-2024, 19:07
Że mam zatkane jedno ucho, i do tego ono jeszcze boli I co to tera bedzie
Bizi78 - 26-01-2024, 19:40
Teraz trzeba się Jacku udać jak najszybciej do laryngologa.
Tak z ciekawości, sam sobie zatkałeś?
Zdrówka.
jacek11 - 26-01-2024, 20:17
Bizi78 napisał/a: | Tak z ciekawości, sam sobie zatkałeś? |
Tak, ja sam Tak to czasem bywa na montażach. W pomieszczeniu ciepło, na zewnątrz zimno i wieje, a wychodzi się bardzo często. No i zapewne taka jest przyczyna.
joujoujou - 27-01-2024, 13:42
Dzień dobry. Nic nie mam zatkane, idę robić grilla. Kupiłem wczoraj świetne piwo, trzeba wypić! Dużo!
[ Dodano: 27-01-2024, 13:57 ]
jacek11 - 27-01-2024, 15:54
Ucho powoli się odtyka, tak że może obejdzie się bez uchologa.
Piwa nie będzie, bo mam alergie. No wiem. Dziwne. Ale wszystko na to wskazuje
robertdg - 28-01-2024, 14:30
jacek11 napisał/a: | Że mam zatkane jedno ucho, i do tego ono jeszcze boli I co to tera bedzie |
Skierowanie do laryngologa, tez mialem zatkane i lekko bolało, czekalem tydzien, w drugim poszedłem do LPOZ i to byl bład ze zgodzilem sie na leczenie POZ trzeba bylo napierac na laryngologa, stracilem dobre 2miesiace zycia. Oczekiwanie na laryngologa z NFZ do 2 miesiecy, po tym czasie juz by nie bylo co ratowac.
joujoujou - 28-01-2024, 15:11
Dzień dobry tak ogólnie, bez laryngologa.
jacek11 - 29-01-2024, 11:02
robertdg, Nie napawa optymizmem to co napisałeś.
Tym bardziej, że o ile w sobotę wszystko wracało do normy, to już w niedzielę ból wrócił, i trzyma.
Trudno. Tak czy siak, kawę trzeba wypić
To masz - 29-01-2024, 11:19
jacek11 napisał/a: | Piwa nie będzie, bo mam alergie. No wiem. Dziwne. Ale wszystko na to wskazuje |
Brzuch od piwa rośnie każdemu, to nie alergia
jacek11 - 29-01-2024, 13:42
To masz napisał/a: | Brzuch od piwa rośnie każdemu, to nie alergia |
Ja akceptuję mój brzuch. W końcu jest częścią mnie
Ale objawy są typowo alergiczne, czyli kichanie, smarkanie, i płakanie
Tego nie zniosę dla piwa jednak. na szczęście po łiskaczu nic się nie dzieje, więc od czasu do czasu można skosztować
|
|
|