tresorex - 26-09-2014, 12:43 Też zauważyłeś że duży garb dość mocno zasłania ramiona wycieraczek? Teraz mam tymczasowo maskę z małym garbem i wkurza mnie że ramiona są tak widoczne 
Fragu - 26-09-2014, 12:47 WreX, ty raperze! sveno, jest moc, tego brakowalo temu samochodu   SUPER!
sveno - 26-09-2014, 13:07 WreX, to samo pomyślałem jak ją założyłem. Zastanawiałem się nawet czy malować ją w kolor, czy na czarno, lub nawet obklejać folią  jednak to wesele przesądziło sprawę: ma być elegancko czyli w kolor
WreX - 26-09-2014, 13:45 sveno, szkoda ;p Ktoś z naszych ma w swoim czarny dach i tak właśnie średnio mi to pasowało, ale jak teraz sobie myślę czarna maska + czarny dach + czarne ramki w drzwiach = 
eremita - 26-09-2014, 19:33
Waśnie sobie przypomniałem że mam sprawdzić co siedzi w moich lampach
Zmiana maski to kropka nad i
sveno - 28-09-2014, 09:40
właśnie sobie szykuje piwnice do majstrowania na długie zimowe wieczory 
sveno - 28-09-2014, 13:38 Wymieniał ktoś halogeny w SE? Moje mają już mocno skorodowany ten ring dookoła soczewki. Zastanawiam się czy takie podejdą: 
Szukam plecionek do wydechu. Mała pierdzi, duża szczelna, ale zewnętrzny oplot już się lekko oberwał. Niestety plecionka 60x320 nie do dostania 
robertdg - 28-09-2014, 13:42 Da sie je spasowac Marcino - 28-09-2014, 19:11 Trzeba rurę dospawać, też nie dorwałem dłuższej niż 250mm Bizi78 - 28-09-2014, 22:19
Sławek, a 60x300 by nie podeszła  .
http://allegro.pl/zlacze-...4622578027.html sveno - 06-10-2014, 10:23 Właśnie odebrałem Rekińczyka od lakiernika. Kolejny raz utwierdzam się w przekonaniu, że jeżeli coś chcesz zrobić dobrze, to zrób to sam. Lakiernik niby z polecenia, oddając mu auto dostałem wycenę pracy, powiedziałem, że zapłacę więcej, ale niech zrobi to dobrze, niech zrobi to tak, jakby robił auto dla siebie, żeby się nie spieszył, a tu co? Auto do odbioru przed wyznaczonym terminem, to by było na tyle z dobrych wiadomości. Pomalowane raczej "na odwal się" niż "auto dla siebie" szkoda gadać. Mało tego, zaznaczyłem, że bardzo nie lubię jak ktoś jeździ moim autem, na co on powiedział, że spoko oni nie ruszają aut, tylko tyle co przejechać po placu. Autem zrobione było 30km. Pytam się gdzie? Do mieszalni farb, celem dobrania lakieru. Spoko, ale teraz patrzę na mapę to zrobił 2x więcej niż powinien. Mało tego, nauczony poprzednimi "fachofcami" spisałem sobie przebieg, spalanie i ilość paliwa w zbiornikach. Teraz zrobiłem szybki rachunek i co? Te 30km zostało pokonane ze średnim spalaniem prawie 25l/100km jak to do cholery możliwe? Jak ja miałem stan skrajnego zdenerwowania na Galanta i odreagowywałem to katując go niemiłosiernie to miałem wyniki rzędu 22l/100km.
Jak ktoś szuka lakiernika w NS to nie mam kogo polecić, ale wiem kogo omijać szerokim łukiem. Teraz szukam "fachofca" od tłumików
tresorex - 06-10-2014, 10:28 Szewc w dziurawych butach chodzi, a lakiernik kiepsko pomalowanymi autami jeździ 
Mocno spieprzyli? Wyszła cytryna czy co jest nie tak? Tomek - 06-10-2014, 10:30
dorwał się wieśniak do auta powyżej 100 koni i musiał przetestować tak to mniej więcej wyglądało ja się niestety nauczyłem, że auto robi się albo przy mnie, a jak zostawiam to tylko u kogoś zaufanego typu Leszek Fragu - 06-10-2014, 10:30 sveno, znam ten ból - oddawałem kiedyś colta do fachowca również z polecenia....i było dokładnie to samo ..i jeszcze to jezdzenie autem....i spalanie....brak słow  Pytałeś się go/ich o to spalanie?
Tomek - 06-10-2014, 10:32
mógł wziąc zderzak i ze zderzakiem pojechać czy zderzaka do malowania też nie ściągał ? |
||||||||||||||||||
