[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - [CY3A 1.8] SPALANIE WERSJI 1.8 - opinie
Pawcho - 04-01-2013, 22:02
Te Wasze miśki to chyba na wodę jeźdża.Jak czytam , że z silnikiem 1.8 na trasie pali 9 l. przy prędkości 100-140, a w porywwach 180 to sorry ale chyba jeździmi różnymi autami. Bo mnie wychodzi ok.11-12 l.Zresztąnigdy nie udało mi się zjeśc poniżej 7 litrów nawet przy super emeryckiej prędkości 60 km/h na odcinku chyba 40 km. Z tych postów/ części/wynikałoby, że to najbardziej oszczędne auta w swojej klasie a wszędzie na inncy forach czy opisach jednym z głownych negatywów podnoszone jest wysokie spalanie/ dot. silnika 1.8/, no i słaby lakier.
karloscube - 04-01-2013, 22:54
Pawcho, a sprawdzałeś przy dystrybutorze czy sugerujesz sie wskazaniami komputera ??? jak wyprowadzam auto z garazu, czekam na żonę pod blokiem i potem jadę 5km pod sklep to komp mi tez pokazuje 10/12l ale w ogolnym rozrachunku wcale tyle nie pali ... ja mam przejechane dopiero ok 3tys. od poczatku zapisuje wszystkie tankowania na "moje stacje benzynowe" i masz pod postem ile mi pali ... o ile pierwszy tysiak jeździłem emerycko (zgodnie z zaleceniami w instrukcji) o tyle teraz wkoncu mam radochę z jazdy i zdaża sie zapiszczeć na światłch czy śmignąć 4 autka na raz pod górkę
RalfPi - 05-01-2013, 08:32
Pawcho napisał/a: | Te Wasze miśki to chyba na wodę jeźdża.Jak czytam , że z silnikiem 1.8 na trasie pali 9 l. przy prędkości 100-140, a w porywwach 180 to sorry ale chyba jeździmi różnymi autami. |
Całkiem możliwe, że jeździmy różnymi autami.. poważnie. Jak oddawałem ostatnio Lancer'a do ASO, to gość z serwisu mówi, że mają zastępczego 1.6.. i rzekomo pogonił hmm.. sporo ponad teoretyczne możliwości, więc może jeden Lancer nie równy drugiemu:) Poza tym, na Forum są często miłośnicy Lancerów. Mój pali z ręką na sercu 10l/100km ( w cyklu 80/20), jak ostro depczę w mieście, to pali 11l.. ale LPG. Wynika z tego, że w benzynie spalałby około 8.5l-9l, co potwierdza Autocentrum(9.1 l, dla 143 KM).. więc ja w tym nic dziwnego nie widzę. Wycieczka do Berlina przy prędkości 140-160( w Niemczech to dozwolone ), a średnio jakieś 100 (w dwie osoby z gratami) to około 12lLPG/100km.
Także, albo masz kiepski styl jazdy Pawcho, albo słabo napompowane opony, albo jeździmy różnymi samochodami.
Dodam tylko, że pomimo iż jeżdżę stosunkowo ostrożnie, to raczej ja wyprzedzam, a wyprzedzany jestem baaaardzo rzadko
Pozdrowienia!
jaca71 - 05-01-2013, 10:41
RalfPi napisał/a: | Wynika z tego, że w benzynie spalałby około 8.5l-9l, co potwierdza Autocentrum(9.1 l, dla 143 KM).. więc ja w tym nic dziwnego nie widzę. Wycieczka do Berlina przy prędkości 140-160( w Niemczech to dozwolone ), a średnio jakieś 100 (w dwie osoby z gratami) to około 12lLPG/100km. |
Trochę dużo. Ja razu jednego w okolice Kołobrzegu jechałem drogą: Kraków - Wrocław - Cieszyna - Berlin - Szczecin - Kołobrzeg i średnia wyszła poniżej 9L/100km a średnia prędkość chyba coś koło 104km/h. Deszcz lał prawie cała drogę to powyżej 150 się nie rozbujałem, a za Szczecinem to sam wiesz jaka droga.
tomekrvf - 05-01-2013, 11:28
Nie sądzę żeby Pawcho miał inne auto...Opowieści pod tytułem 100-140 a w porywach do 180 oznaczają z reguły tyle że 95% to było 100 km/h a reszta wyżej wpomniane prędkości. To mi przypomina opowieści motocyklistów niektórych że ten winkiel przejeżdzam 120km/h ale się okazuje że te 120 nie jest w szczycie zakrętu tylko już na wyjściu jak moto jest wyprostowane.
Poniżej wklejam fotę Outlandera 2.0 CVT z podróży na autostradzie 175 km/h na tempomacie.
jaca71 - 05-01-2013, 11:36
tomekrvf napisał/a: | Poniżej wklejam fotę Outlandera 2.0 CVT z podróży na autostradzie 175 km/h na tempomacie.
|
Kruca bomba trochę dużo Za pierona nie mogę sobie przypomnieć ile mój pali przy takich prędkościach ale chyba bardziej są to okolice 15L/100km
April77 - 05-01-2013, 11:45
1 styczeń, puste drogi, emerycka jazda po wsiach podkrakowskich 60-80 km/h trasa około 70 km SPALANIE 5,6l. (piórko w bucie )
powrót obwodnicą Krakowa 50 km, prędkość 120-150k/h spalanie 10l.
Wyniki wielokrotnie powtarzane (często jeżdżę tą trasą ) i mniej więcej podobne za każdym razem.
tomekrvf - 05-01-2013, 14:07
jaca71 napisał/a: | Za pierona nie mogę sobie przypomnieć ile mój pali przy takich prędkościach |
Lancer 1.8 przy 180-200 km/h pali około 17-18 l/100km
tyku - 05-01-2013, 15:42
April77, Wierzę Ci że tak było bo ja jakbym przejechał ostatnio trochę więcej niż 40 km to pewnie też bym zeszedł poniżej 6L według kompa, ale dlaczego nie masz na to dokumentu w postaci fotki
karloscube - 05-01-2013, 16:03
tomekrvf napisał/a: | Nie sądzę żeby Pawcho miał inne auto...Opowieści pod tytułem 100-140 a w porywach do 180 oznaczają z reguły tyle że 95% to było 100 km/h a reszta wyżej wpomniane prędkości. To mi przypomina opowieści motocyklistów niektórych że ten winkiel przejeżdzam 120km/h ale się okazuje że te 120 nie jest w szczycie zakrętu tylko już na wyjściu jak moto jest wyprostowane.
Poniżej wklejam fotę Outlandera 2.0 CVT z podróży na autostradzie 175 km/h na tempomacie.
[url=http://img99.imagesh...twd.jpg]Obrazek[/URL] |
skoro ostatnie posty odnosza sie do mojego to dopowiadam ... powiem ci że jestes w błedzie, ponieważ 95% to była jazda na tempomacie 130km/h, owe 100km to miejsca kiedy 2 tiry wyprzedzały sie przez 5 minut a 140km to wtedy kiedy trzeba było delikatnie przyspieszyć i kogoś minać ... a 180km to kilka testów nowego auta podczas pierwszej jazdy po autostradzie ... jak komóra sie naładuję to wstawie fotę z drogi powrotnej, spokojniejszej kiedy średnia przez 450km wyszła 100km/h a spalanie 8,5l
Pawcho - 05-01-2013, 22:43
[quote="RalfPi"] Pawcho napisał/a: | Te Wasze miśki to chyba na wodę jeźdża.Jak czytam , że z silnikiem 1.8 na trasie pali 9 l. przy prędkości 100-140, a w porywwach 180 to sorry ale chyba jeździmi różnymi autami. |
Całkiem możliwe, że jeździmy różnymi autami.. poważnie. Jak oddawałem ostatnio Lancer'a do ASO, to gość z serwisu mówi, że mają zastępczego 1.6.. i rzekomo pogonił hmm.. sporo ponad teoretyczne możliwości, więc może jeden Lancer nie równy drugiemu:) Poza tym, na Forum są często miłośnicy Lancerów. Mój pali z ręką na sercu 10l/100km ( w cyklu 80/20), jak ostro depczę w mieście, to pali 11l.. ale LPG. Wynika z tego, że w benzynie spalałby około 8.5l-9l, co potwierdza Autocentrum(9.1 l, dla 143 KM).. więc ja w tym nic dziwnego nie widzę. Wycieczka do Berlina przy prędkości 140-160( w Niemczech to dozwolone ), a średnio jakieś 100 (w dwie osoby z gratami) to około 12lLPG/100km.
Także, albo masz kiepski styl jazdy Pawcho, albo słabo napompowane opony, albo jeździmy różnymi samochodami.
Dodam tylko, że pomimo iż jeżdżę stosunkowo ostrożnie, to raczej ja wyprzedzam, a wyprzedzany jestem baaaardzo rzadko
No nie ostro depczę w mieście to pali 11 l. ale LPG to w benzynie 8.5-9 l. No sorry ale nie mogę w to uwierzyć. Mnie w mieście =krótkie odcinki teraz pali ok.10-11 litrów ale benzyny. Bak średnio na 550 km. no na ostatniej kropelce przy mieszanej jeździe może 600 km. Może te fantastyczne dane o spalaniu rodem z autek miejskich wynikają z faktu, że częśc ludzi usiłuje sobie wmówić, że to co mam jest najlepsze, świetne i bez wad. Mnie akurat moje spalanie nieszczególnie przeszkadza ale jakby mi palił przy 120-140 poniżej 9 litrów byłbym zadowolony, no i jeszcze takie spalanie w mieście miód malina
RalfPi - 06-01-2013, 09:11
RalfPi napisał/a: | No nie ostro depczę w mieście to pali 11 l. ale LPG to w benzynie 8.5-9 l. |
Pawcho napisał/a: |
No sorry ale nie mogę w to uwierzyć. Mnie w mieście =krótkie odcinki teraz pali ok.10-11 litrów ale benzyny. |
Widzisz - miasto, miastu nie równe - ja mam do roboty 12km - jadę na około 6:00. Więc mam zero korków - w miarę płynna jazda
Potem jak wracam.. to już jest trochę gorzej - no i pamiętajmy o tym, że przy przebiegu rocznym około 15kkm około 500zł wydaję na 95-kę. Więc powiedzmy, ze należy dodać jeszcze 1l benzyny.
jaca71 napisał/a: | RalfPi napisał/a:
Wycieczka do Berlina przy prędkości 140-160( w Niemczech to dozwolone ), a średnio jakieś 100 (w dwie osoby z gratami) to około 12lLPG/100km.
Trochę dużo. |
Poza tym, Ty masz CVT Więc na trasie może mniej wziąć.
jaca71 - 06-01-2013, 09:31
RalfPi napisał/a: | Poza tym, Ty masz CVT Więc na trasie może mniej wziąć. |
Ja mam manuela trochę się bałem CVT mimo że świetnie się tym jeździ...
Już w tym wątku było napisane - podstawa to nauczyć się jeździć ze stałą pozycją gazu a nie ze stała prędkością to raz (to się tyczy jazdy w ogóle czyli góra -dół-płaskie). Genialnie do tego nadaje się pasek w lancerze w przeciwieństwie do cyfr w chwilowym spalaniu. A dwa to większość ludzi nawet nie jeździ ze stałą prędkością tylko najpierw przyspiesza a potem zwalnia by cały czas oscylować wokół ustalonej przez siebie prędkości. Jedni mają histerezę większą inni mniejszą (to jest o jeździe po płaskiem). Te dwa powody są większego spalania mimo że prędkości przelotowe wcale nie są większe.
Tak samo jak wyprzedzasz to najlepiej rura na trójce a po zjechaniu na swój pas od razu piątka i powrót do zadanej prędkości wybiegiem a nie hamulcem - wtedy po wyprzedzaniu jesteś prawie "na zero".
Pomijam od razu technikę jazdy gaz w podłogę.
bastek - 06-01-2013, 10:53
taaa, tylko że pod górkę zwalniasz, i zaraz cię wyprzedza "kolo w golfie trujce w dizlu" i jak przyspieszysz z góki i go dojedziesz-to co robisz? wyprzedzasz/ (nieekonomiczne) jedziesz za (czesto wolno, i smiedzi)
czasem lepiej jest utrzymać szybkość kosztem paliwa
a najlepszy sposób na eko - jajko pod pedałem gazu....
zaglądam czasem tu, i się cieszę że mam jedna 1,5
190 (wg GPS, na liczniku więcej było) na autostradzie da radę - jak 1,8
czas przezjadu w mieście na tym samym odcinku w tych samych warunkach w 1,5 i 1,8 byłby identyczny
za miastem - może ktoś 1,8 zdecydowałby się na wyprzedzenie gdy coś jedzie z przeciwka a ja nie (aczkolwiek śmiem twierdzic, że i mój 1,5 by w tych war. zdążył) - ja bym najwyżej wyprzecił tego tira 1 czy 2 km dalej...
czas przejazdu odcinka za miastem, przy ząłożeniu że jedziemy zgodnie z przepisami - śmiem twierdzić, że w 1,5 i 1,8 podobny
mogę napisać, że bak benzyny starczał mi na 900 km? a i 1000 kilka razy przekroczyłem? czy to bedzie OT?
RalfPi - 06-01-2013, 11:02
jaca71 napisał/a: | odstawa to nauczyć się jeździć ze stałą pozycją gazu a nie ze stała prędkością to raz (to się tyczy jazdy w ogóle czyli góra -dół-płaskie). Genialnie do tego nadaje się pasek w lancerze w przeciwieństwie do cyfr w chwilowym spalaniu. A dwa to większość ludzi nawet nie jeździ ze stałą prędkością tylko najpierw przyspiesza a potem zwalnia by cały czas oscylować wokół ustalonej przez siebie prędkości. Jedni mają histerezę większą inni mniejszą |
Hehe - moja Żona jest dobrym przykładem: - autostrada - 120, 140, 120, 140.. A z samochodem jak z transformatorem, straty w rdzeniu(w baku) są proporcjonalne do szerokości pętli histerezy, i zależne od częstotliwości zasilania( naciskania pedału gazu)
Ja w sumie jeżdżę ze stałą predkością - górka, z górki, pod górkę (zazwyczaj staram się utrzymać V=const.
Bastek - z pewnością 1.5 mniej pali i jest też sympatyczny, ale nie ma co! jednak 1.8 daje większe możliwości..
PS Wogóle możemy założyć taki temat jak technika jazdy... Często zastanawiam się kiedy (po ilu kilometrach od startu mogę depnąć do 4, 5 krpm) - zazwyczaj depczę po około 7, 8km.
Pozdrowienia!
|
|
|