To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Twój pierwszy problem z nowym lancerem.

Robson86 - 08-02-2009, 14:19

martin344 napisał/a:
wspólczuje ci mazin , ale musisz sie przyzwyczaic do tego , ze w Japonii maja kryzys od kilkunastu lat i montuja samochody byle jak i byle co, to juz nie ta dawna japonska szkola najwyzszych lotów, gdzie montowalo sie niezawodny samochód pod kwitnącą wisnią, teraz to zwykly badziew...

teoretycznie to sobie mozna mowic....
To dlaczego wg roznego rodzaju testow ADAC,TUV japonczyki znajduja sie w najwyzszej czesci tabeli pod wzgledem niezawodnosci??
Wezcie pod uwage to ze kiedys nie bylo tyle elektroniki w autach a to sie najbardziej sypie...
Nawet najbardziej niezawodna ze tak brzydko powiem "rzecz" moze i ma prawo odmowic posluszenstwa.
martin344 napisał/a:
samochód pod kwitnącą wisnią, teraz to zwykly badziew...

wow to jak mercedes mial problem z korozja a klasa M ciagle sie psula wlascicielom czy Audi mialo kilka akcji przywolawczych a to sa samochody z teoretycznie wyzszej polki to jak to nazwac :P brak slow poprostu :P
Pozdroo

sla - 08-02-2009, 17:14

piomic napisał/a:
Ja też często narzekam na żonę (a to już duużo więcej niż 11 lat) ale nie zamieniłbym jej na inną... :D

Porównanie dosyć głupie, obyś nie musiał korzystać z pomocy MMC bo wtedy zrozumiesz różnicę. To oni z Ciebie zrezygnują a nie ze swojego dealera z którego żyją.
apikus napisał/a:


Czy to nie jest sianie defektyzmu? Prosimy o fakty.

Wszystkie moje reklamacje dotyczące usług w ASO zaczynając od Auto-Kwapisz(był kiedyś taki dealer w Warszawie) poprzez Mitcar i Auto-gt kończyły się na zmianie serwisu a nie załatwieniu problemu przez MMC.

Uwex - 08-02-2009, 17:18

Koledzy - tak to Wy mazina nie pocieszycie ! I takie pisanie , że teraz japońce to robią badziew , to jest bez sensu . To tak jak wielu pisze , że francuzy to dopiero badziew .
Miałem Xsarę 10 lat , dalej mam Saxo ( od 5 lat ) i na Citroena nie mogę powiedzieć
złego słowa - bez problemów .

piomic - 08-02-2009, 17:21

Widzisz - porównanie miało pokazać pewien dysonans: notorycznie narzekasz ma Mitsu i MMC, wychwalasz inne marki a czym jeździsz jak się okazuje od 11 lat? Jesteś masochistą?
sla - 08-02-2009, 17:32

W/g mnie głównym problemem jest jakość usług w ASO i polityka napraw gwarancyjnych MMC. Niestety z tym jest bardzo źle . Nie chcę przybijać mazina, ale nie byłbym aż takim wielkim optymistą że ASO zdiagnozuje mu usterkę i naprawi łatwo , szybko i przyjemnie. Obym się mylił.

[ Dodano: 08-02-2009, 16:35 ]
piomic napisał/a:
wychwalasz inne marki

Jakiś konkret, którą to markę wychwalam? Pisanie że coś w samochodzie X jest lepsze niż w samochodzie Y raczej ma niewiele wspólnego z wychwalaniem jakiejś marki. Tak mi się przynajmniej wydaje.
piomic napisał/a:
notorycznie narzekasz ma Mitsu i MMC

Trudno się cieszyć będąc niezadowolonym, to dopiero byłby masochizm. Czy jeżdżąc samochodem jakiejś marki przez 11 lat nie można jej krytykować. Chyba nawet trzeba bo raczej samochody idealne nie istnieją.

mazin - 08-02-2009, 17:35

Uwex napisał/a:
Koledzy - tak to Wy mazina nie pocieszycie ! I takie pisanie , że teraz japońce to robią badziew , to jest bez sensu . To tak jak wielu pisze , że francuzy to dopiero badziew .
Miałem Xsarę 10 lat , dalej mam Saxo ( od 5 lat ) i na Citroena nie mogę powiedzieć
złego słowa - bez problemów .


Aż taki zrozpaczony, to nie jestem :-)
W moim przypadku było tak - po czterech latach z renaultem (never again, auto miało trzy lata gdy kupiłem i więcej czasu spędzało u mechanika, niż na drodze), skierowałem swe kroki w stronę toyoty - i to był strzał w dziesiątkę. A po 9 latach i sprzedaniu toyoty zamówiłem mitsubishi - no i od wczoraj zastanawiam się, czy w japońskiej fabryce pracują Francuzi wyrzuceni z fabryk renaulta, czy też mechanik u dealera (elektryk) od alarmów wcześniej nie pracował w renaulcie...

Anonymous - 09-02-2009, 14:31

tak jak pisalem wczesniej, ze oszczednosci wplywaja na jakosc, dzisiaj w AŚ podali,że Mitsubishi wycofuje sie z rajdów terenowych, takze nie zobaczymy juz Mitasubishi w rajdzie Dakar, takze najwiekszy bank w Japonii, a jest nim bank mitsubishi niezle poplynął, jak tak dalej pojdzie to bedziesz musial sobie sam naprawic auto jednym slowem "zrob to sam"
krzychu - 09-02-2009, 14:37

A że tak spytam która marka samochodowa dobrze teraz prosperuje? Bo fajnie jest przytykać mitsubishi nie odwołując się do reszty firm.

Krzychu

mazin - 09-02-2009, 23:32

Auto naprawione :-)
Zdechł ETACS-ECU - podobno pierwszy raz i nie ma takiej części w Europie, więc będą ściągać z Japonii - a do tego czasu jeżdżę na "pożyczonym" z testówki. Dealer ładnie się zachował, naprawa w sumie trwała 48 godzin, (w tym weekend).
No i wrażenia, bo dziś przejechałem kolejne 40 kilosów - autko b. fajnie się prowadzi, trzyma się jezdni, zakręty pokonuje, jakby tylko do tego było stworzone. Mam problem z widocznością panela radia po włączeniu świateł, ale już wiem, że można to wyłączyć (z lektury Waszego forum), poczekam, aż przyjdzie oryginalna część i wtedy ich o to poproszę. No a wnętrze - zarazem ascetyczne i jednocześnie "wypasione" - to to, co tygrysy lubią najbardziej. Podobają mi się hamulce - muszę się do nich jeszcze trochę przyzwyczajać. bo teraz za często "staję dęba". Przyspieszenia nie testowałem szczególnie, bo jeszcze za świeży na takie praktyki silnik, ale jak będize miał 2-3 kkm, to spróbuję :-)

sla - 10-02-2009, 00:07

mazin napisał/a:

Zdechł ETACS-ECU - podobno pierwszy raz i nie ma takiej części w Europie, więc będą ściągać z Japonii

I to jest jeden z problemów ASO, nie mają praktycznie żadnej śrubki którą można wymienić od ręki i nieważne czy dotyczy to aut produkowanych w Japonii czy Carismy lub SS. Czy jest to aż taki problem posiadać w centralnym magazynie choćby po jednym egzemplarzu każdej części? Zaś okres oczekiwania woła o pomstę do nieba. Przykłady, proszę bardzo- wybita szyba-brak, panel do podnoszenia szyb-brak, plastikowe nadkole-brak, przycisk do halogenów-brak.Potem wielodniowe oczekiwanie i wyjmowanie potrzebnego elementu z samochodu stojącego w salonie bo zamówionego jeszcze nie dowieźli a dealer nie chce świecić oczami za MMC. A piszę to z autopsji. Inni użytkownicy pewnie uzupełnią tą listę.

Anonymous - 10-02-2009, 02:47

A ja jestem wyjątkowo zadowolony ze swojego miśka, dziś po raz pierwszy zalałem paliwo typu dynamic 98 :mrgreen: i jak ktoś mi powie, że nie ma odczuwalnej różnicy między 95 to chyba ma coś nie tak z silnikiem albo nigdy nie zalał takiego paliwa, kontrola trakcji włącza się co chwilę :wink:
Robson86 - 10-02-2009, 07:28

Bastek77 napisał/a:
i jak ktoś mi powie, że nie ma odczuwalnej różnicy między 95 to chyba ma coś nie tak z silnikiem albo nigdy nie zalał takiego paliwa

najbardziej zyskales na wrazeniach subiektywnch :P bez turbodoladowania jesli nawet cos zyskales to mooze 0,002-3s :P Niestety nie ma fizycznej mozliwosci zebys zyskal wiecej...
Pozdroo

piomic - 10-02-2009, 07:45

Na tej samej zasadzie drogie leki bardziej pomagają a w drogiej knajpie jest smaczniejsze żarcie. Ja jeżdżę na zwykłej 95 i też od wczoraj trakcja mi się pali. W nocy padał śnieg i jest trochę ślisko.
sla - 10-02-2009, 10:43

Robson86 napisał/a:

najbardziej zyskales na wrazeniach subiektywnch

Dokładnie, temat wałkowany wielokrotnie w programach motoryzacyjnych.
piomic napisał/a:
Na tej samej zasadzie drogie leki bardziej pomagają

Co do leków problem jest bardziej złożony, ponieważ często w tych droższych substancja czynna jest lepszej jakość a co za tym idzie lepiej przyswajalna i daje mniej skutków ubocznych

Anonymous - 10-02-2009, 14:22

A ja twierdzę, że albo 95 nie ma 95 i dlatego auto jest żwawsze na 98 dynamic, które ma właśnie 95. I nie piszcie o programach i artykułach, bo doskonale je znam, jednak do tej pory cały czas jeździłem na 95 i po zalaniu dynamica jest dużo lepiej!!! Nie spodziewałem się aż takiej różnicy, oczywiście nie musicie się z tym zgadzać, ale w starszych silnikach może nie być różnicy, więc jej nie widzicie, pozdr.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group