Nasze Miśki - Jak ja nienawidze poniedzialkow 
						
												 pawela - 05-12-2008, 17:08
  za kondy zapłaciłem w sumie ok 2zł, wymiana 35zł
												 rosomak1983 - 05-12-2008, 17:41
  Wszystko pięknie ale czy wymontowanie i zamontowania komputera jest mozliwe samodzienymi siłami??? Pawela cos wspominał ze to ciezko jest z tym...
												 londolut - 05-12-2008, 17:46
 
  	  | rosomak1983 napisał/a: | 	 		  | Pawela cos wspominał ze to ciezko jest z tym... | 	  Bez przesady pawela. To proste jak wyszczanie dziury w śniegu   
 
 
Zdejmujesz schowek od pasażera i już widać ECU przykręcone do ścianki po prawej stronie. Klucz 10, odkręcasz 2 śrubki, wypinasz 3 wtyki i ECU masz na stole.
												 pawela - 05-12-2008, 17:53
  pisałem, że wyjąć nie problem.
 
Ale się oklołęm, żeby włożyć z powrotem  
												 londolut - 05-12-2008, 19:43
 
  	  | pawela napisał/a: | 	 		  Ale się oklołęm, żeby włożyć z powrotem    | 	  Nie siej zamętu    Nie ma tragedii.
												 Anonymous - 05-12-2008, 19:47
 
  	  | londolut napisał/a: | 	 		  |  Zdejmujesz schowek od pasażera i już widać ECU przykręcone do ścianki po prawej stronie. Klucz 10, odkręcasz 2 śrubki, wypinasz 3 wtyki i ECU masz na stole. | 	   Wcale nie musisz ściągać schowka - łatwiej idzie dołu.
												 londolut - 05-12-2008, 19:48
 
  	  | gregorbu napisał/a: | 	 		   	  | londolut napisał/a: | 	 		  |  Zdejmujesz schowek od pasażera i już widać ECU przykręcone do ścianki po prawej stronie. Klucz 10, odkręcasz 2 śrubki, wypinasz 3 wtyki i ECU masz na stole. | 	   Wcale nie musisz ściągać schowka - łatwiej idzie dołu. | 	  Ja zdejmowałem. Więcej widać i łatwiej się robi.
												 pawela - 05-12-2008, 19:55
  do wyciągnięcia ECU zostawiłem schowek. Ale do montaży wyciągnąłem. A i tak było mi !@#$%^&* niewygodnie i ciasno   
												 Cezar - 11-12-2008, 17:08
  Kiere zamontowalem, tak jak wczesniej pisalem w sobote, ale fotke daje dzis bo poprostu zapomnialem zrobic     
 
 
 
 
 
Do zrobienia jest jeszcze klakson, jakos bede musial go wycudowac, bo w sobote nie dalo rady a i czasu zabraklo.
 
 
 
Z nowosci to zapalila sie kontrolka hamulca recznego i jakos tak jej ciezko zgasnac      
 
W instrukcji wyczytalem, ze to info o niskim poziomie plynu hamulcowego. Sprawdzilem i poziom jest pomiedzy max a min, wiec chyba ok.
 
Hamulce dzialaja tak jak wczesniej   
												 pawela - 11-12-2008, 17:37
 
  	  | Cezar napisał/a: | 	 		  Kiere zamontowalem, tak jak wczesniej pisalem w sobote, ale fotke daje dzis bo poprostu zapomnialem zrobic     
 
 
[url=http://img228.images....th.jpg]Obrazek[/URL]
 
 
Do zrobienia jest jeszcze klakson, jakos bede musial go wycudowac, bo w sobote nie dalo rady a i czasu zabraklo. | 	  
 
 
Primo: PIEKNA!!!   
 
Secundo :Miałem to samo z klaksonem gdy założyłem moją kierownicę i nie miałem pojęcia jak to podłączyć. Ale doszedłem i cały myk polega na tym:
 
Z klaksonu w kierownicy powinny wychodzić 2 kabelki
 
1 podpinasz pod ten co wystaje z auta   
 
2 podkładasz pod nakrętkę trzymającą nabę (17) i skręcasz (masa)
 
 
Testowałem i nie ma znaczenia który będzie który, liczy się taki układ podłączenia.
 
 
 
 	  | Cezar napisał/a: | 	 		  Z nowosci to zapalila sie kontrolka hamulca recznego i jakos tak jej ciezko zgasnac      
 
W instrukcji wyczytalem, ze to info o niskim poziomie plynu hamulcowego. Sprawdzilem i poziom jest pomiedzy max a min, wiec chyba ok.
 
Hamulce dzialaja tak jak wczesniej     | 	  
 
Też miałem tak samo. Hamowało jak wcześniej, ale okazało się, że klocków zostało ze 2mm. Więc sprawdź to, płyn opada w zbiorniczku w miarę ścierania się hamulców, co powoduję zapalanie się lampki.
 
Albo popukaj w pływak, może się zawiesił  
												 Cezar - 11-12-2008, 17:48
 
  	  | pawela napisał/a: | 	 		  | Z klaksonu w kierownicy powinny wychodzić 2 kabelki  | 	  
 
wychodza   
 
 	  | pawela napisał/a: | 	 		  1 podpinasz pod ten co wystaje z auta     | 	  
 
1 leci gdzies na dol naby, a z auta zaden kabelek nie wystaje 
 
 	  | pawela napisał/a: | 	 		  2 podkładasz pod nakrętkę trzymającą nabę (17) i skręcasz (masa)
 
 | 	  
 
i tak chcialem zrobic tylko czasu juz nie bylo     
 
 
 	  | pawela napisał/a: | 	 		  | Hamowało jak wcześniej, ale okazało się, że klocków zostało ze 2mm. Więc sprawdź to, płyn opada w zbiorniczku w miarę ścierania się hamulców, co powoduję zapalanie się lampki | 	  
 
no to wychodzi na to ze klocki mowia papa, trzeba sprawdzic jak tam ich kondycja, a raczej brak kondycji    
 
przy okazji bedzie mozna wymienic tarcze hamulcowe na cos nowego - zapewne mikody   
												 rosomak1983 - 11-12-2008, 19:33
 
  	  | Cezar napisał/a: | 	 		  | Kiere zamontowalem, tak jak wczesniej pisalem w sobote, | 	  
 
w twoim autku wyglada super u Hugo szczerze powiedziawszy sie gorzej komponowała.Naprawde ładna kiernia.Co do klakos to mi tez kiepsko łaczy czasem działa a czasem nie, trzeba mocno przywalic wtedy, chyba cos nie łaczy.
												 londolut - 11-12-2008, 20:05
 
  	  | rosomak1983 napisał/a: | 	 		  | u Hugo szczerze powiedziawszy sie gorzej komponowała | 	  Może to efekt tego, że ujęcie wnętrza Hugowego Colta obejmowało fotele, gałę itp. Kiera extra, mówiłem ci Cezar, jak będzie, nie   ?
 
 	  | Cezar napisał/a: | 	 		  | z auta zaden kabelek nie wystaje  | 	  No nie gadaj, że masz klakson na podzczerwień/bluetooth/wi-fi    
 
Czekam na kolejne mody  
												 Cezar - 11-12-2008, 20:26
 
  	  | londolut napisał/a: | 	 		  Kiera extra, mówiłem ci Cezar, jak będzie, nie    ?  | 	  
 
Mowiles, mowiles     
 
 
 	  | londolut napisał/a: | 	 		  Cezar napisał/a:	
 
z auta zaden kabelek nie wystaje
 
No nie gadaj, że masz klakson na podzczerwień/bluetooth/wi-fi    | 	  
 
Serio, zaden kabel nie wystaje z auta. Przy ori kierownicy tez nic nie wystawalo, a klakson dzialal   
												 Hugo - 11-12-2008, 20:29
 
  	  | Cezar napisał/a: | 	 		  | Sprawdzilem i poziom jest pomiedzy max a min | 	   Dolej do max. i przestanie się palić.
												 
					 | 
				 
				
  |  
			 
		 |