[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Korektor siły hamowania
Ksiao - 26-12-2015, 01:08
Po stanie tylnych tarcz hamulcowych i poczytaniu trochę tego tematu, skosiłem się na wyrzucenie tego korektora, ale ze mam UKP to moglem zmierzyć rezultaty
Przed wyjęciem:
sucho i 26°C
Po wyjęciu:
to samo miejsce co poprzednio, sucho i 26°C
I po delikatnej modyfikacji:
to samo miejsce co poprzednio, sucho i 5°C na nowych niedotartych klockach 38m, jak beda podobne warunki co przed wymiana to zdam relacje
Owczar - 26-12-2015, 12:00
Ja u siebie nie mierzylem ale wyraźnie czuć różnicę. Szczególnie przy większych prędkościach.
KaWu - 12-03-2016, 07:57
U mnie dokładnie tak jak u Was. Nie moglem jakoś znaleźć czasu na przeróbkę zaworu a dzień kobiet mnie do tego zmusił ☺ mianowicie zaczął mi wtedy puszczać przewód nad filtrem paliwa i lewy tył nie hamował. Pociągnął em nowe przewody od pompy do wężyków z tylu- pomijając zawór. Różnica jest widoczna. Auto już nie nurkujectak przodem i szybciej się zatrzymuje. Jednak trzeba użyć większej siły na pedal niż wcześniej, tak jak pisali niektórzy. Czuć zectyl w końcu mocno hasmuje. Na rolkach wcześniej miał 1,2 i 1,25.
Balem się tylko że Abs będzie się szybciej zaliczał ale nic takiego nie ma miejscach suchym, wręcz przeciwnie, ciężko go zalaczyc. Jak popracuje trochę układ to sprawdze wyniki na rolkach.
Owczar - 13-03-2016, 17:31
U mnie na śniegu załącza się dość wcześnie. Dużo wcześniej niż przed zabiegiem, ale ogólnie auto hamuje o wiele lepiej.
artufcb - 14-03-2016, 02:02
W sobotę przy okazji wymiany tylnych tarcz i klocków też próbowałem się go pozbyć, ale nie dałem rady, zwykły klucz mi się zaczął ślizgac na przewodach. Kupię klucz specjalny do przewodów i mam nadzieję że się uda, bo dostęp tam jest tragiczny, jeszcze trochę reduktor od lpg mi przeszkadza. Coś warto wcześniej odkręcić, wyjąć żeby było łatwiej? Jakieś wskazówki jak to robiliście?
Owczar - 14-03-2016, 09:38
Ja próbowałem to też wykręcać. Klucz dedykowany do przewodów mi się połamał. Ostatecznie dorobiłem przewody.
Krzyzak - 14-03-2016, 11:19
U mnie poszło. Tylko... wyrwałem rozdzielacz z grodzi i teraz siedzi na trytytki przymocowany do przewodów hamulcowych u góry.
parian - 14-03-2016, 14:08
Jest sens wywalać ten korektor w poliftowym Galancie? Czy nic się nie zmieni?
Owczar - 14-03-2016, 14:23
A jak wychodzi Ci siła hamowania na tyle? Po 2 lifcie tam jest przelotka, więc nie powinno to być wąskie gardło. Nic się nie może tam przytkać.
parian - 14-03-2016, 14:34
Nie wiem jakie były wyniki na przeglądzie, nie zwróciłem na to uwagi - powiedzieli po
prostu, że było ok. Skoro zwężki nie ma to nie ruszam
artufcb - 16-03-2016, 02:35
Korektor od grodzi poszedł bez problemu, po wcześniejszym spryskaniu wudekiem, co mnie zdziwiło szczerze powiedziawszy, bo liczyłem się z urwaniem śruby.
A teraz się zastanawiam czy mój pomysł jest e ogóle dobry, bo na tyl mam puszczone nowe przewody, a nie pamiętam czy sa na tyle długie żeby od tego korektora do pompy ABS jeszcze wystarczyło. Nowych szkoda więc puszczać więc kupiłem takie złączki na przewody, a teraz się zastanawiam czy nie ma ryzyka że takie łączenie kiedyś zawiedzie.
http://www.allegro.pl/Sho...item=5170396583
Owczar - 16-03-2016, 05:46
Spokojnie - da radę.
Ewcia80 - 16-03-2016, 11:54
Hejka.Jak to jest z hamucami w sensie ich pracy?Czy jesli sie delikatnie hamuje z malych predkosci to wtedy dzialaja tylko przednie, a im wieksza predkosc i mocniejsze hamowanie to wtedy tylna os pomaga przedniej?
Owczar - 16-03-2016, 12:13
Zawsze działają proporcjonalnie.
pappagiorgio - 18-10-2016, 22:17
Odgrzeje trochę temat, ale mam problem z korektorem. Wybebeszyłem go, tzn pozbyłem się tych mosiężnych rurek? ze środka, zostawiłem sprężyny i oczywiście korki. Zasadniczo razem z tymi mosiężnymi elementami sprężyna wyżej się osadza i mocniej napiera na korek ale na logikę wszystko uszczelnia oring, który jest na tych korkach. Problem polega na tym, że po wyjęciu mosiężnych rurek cieknie przy pompowaniu właśnie z tych korków. Chciałem się upewnić, że mój tok myślenia jest poprawny (nie chce demontować tego dziadostwa zbyt często bo dostęp jest, delikatnie mówiąc zły) te korki uszczelnia oring a nie te mosiężne rurki + sprężyna, być może wybebeszając korektor coś innego trzeba zrobić? Potrzebował bym pomocy bo samochód od maja stoi a trochę mi się spieszy
|
|
|