To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[02-06]Lancer CS0 - Tarcze i klocki

puntspusy - 18-12-2012, 09:00

kurcze niewiem czy chce byc pionierem w temacie, ale moze jakbym okazyjnie nabyl kompletna zwrotnice z tarcza i zaciskiem to kto wie
Misiek :) - 20-04-2013, 23:16

Ja mam zmieniony silnik na mocniejszy i chciałem troszkę lepsze chamowanie...
Czy mam zostawić seryjne zaciski, i stawiać dobre klocki/tarcze?
Czy lepiej np szukać kpl z Outlandera II?
Czy lepiej z Rekina?? Z tego co wiem, to rekin ma średnie hamulce, więc w tą opcję boje się wchodzić.
P.S.
Mnie nigdy nie dotknął problem wichrujących się tarcz czy nadmiernie rozgrzanych hamulców (a czasem przy prędkościach autostradowych musze kilka razy mocno hamować). Może dlatego, że na ogół z wysokich prędkości do zwalniania używam hamulców oraz silnika...

Fiodor2000 - 15-05-2013, 11:25
Temat postu: Zmiana kolcków i problem
Witam

wczoraj zmieniłem klocki z przodu( Mitax),jeździłem na oryginałach i do końca żywotności klocków było wszystko OK.Zaraz po zmianie próbna jazda ok...dziś jadę do pracy autostradą około 50km zaczynam hamować a tu ostre drgania przy szybkości 130km/h, przy samym zjeździe z autostrady i prędkości ok 90km wszystko ok.... co możne być powodem....docieranie, bicie tarcz czy może klocki do d...?

krzychu - 17-05-2013, 09:25

A dotarłeś je (przez jakieś 500km) hamując delikatnie i rzadko czy może od razu hamowałeś normalnie?
puntspusy - 17-05-2013, 20:35

dotarl, nie dotarl srednio to wazne
heble w CSO sa do d...
trzeba pomyslec nad swapem przednich hebli z outlandera

krzychu - 17-05-2013, 22:22

puntspusy - no tak ale jak na oryginalnych (bardzo twardych) nie zwichrował to pewnie to jest powód. Klocek nie dolegał i miejscowo przegrzał tarcze.
Artii - 18-05-2013, 12:13

puntspusy napisał/a:
heble w CSO sa do d...

Ciekawe na jakiej podstawie tak sądzisz? Ja mam ori tarcze i problemów z hamulcami nie mam. Wprost przeciwnie uważam iż są bardzo dobre w porównaniu do innych samochodów.

cefaloid - 18-05-2013, 12:38

Artii napisał/a:
Ja mam ori tarcze i problemów z hamulcami nie mam. Wprost przeciwnie uważam iż są bardzo dobre w porównaniu do innych samochodów.


A jaki był powód że masz ori tarcze? Nie czasem zwichrowanie oryginalnych? No to jednak problemy były.
Co do ich lepszości to katalogowa droga hamowania naszego wozu jest dość lipna jeśli testy nie kłamią:
http://www.motofakty.pl/a...-grandtour.html
http://www.autogaleria.pl...r-1.9tdi,2.html


Natomiast zastanawia mnie jedno:
Jak to jest że dokładnie te same tarcze w Galancie EA się nie wichrują. Są to takie same tarcze bo aktualnie mam założone tarcze Galanta. Galant jest chyba nawet cięższy a aż tyle narzekań to tam nie ma. Być może w naszym aucie system EBD nakłada więcej sił hamowania na przód?

Artii - 18-05-2013, 13:42

Jak kupowałem auto przy przebiegu 90tkm poprzedni właściciel wymienił je w ASO - przypuszczam iż były już zużyte. Teraz Lancer ma ok 190tkm i przewiduje ich wymianę przy następnej wymianie klocków.

Jeśli chodzi o hamulce w galancie to chyba sobie jaja robisz - lancer ma o niebo lepsze hamulce, wiem co mówię bo brat ma galanta.

Iwonka - 18-05-2013, 15:13

Artii napisał/a:
Jeśli chodzi o hamulce w galancie to chyba sobie jaja robisz - lancer ma o niebo lepsze hamulce, wiem co mówię bo brat ma galanta.

pytanie o ktorym galancie mowimy. Przedliftowy mial smieszne tarcze chyba 256mm z przodu i 1-tloczkowy zacisk - to nie mialo prawa dzialac zbyt dobrze.

Po lifcie dano tarcze 276x26mm takie jak w naszych Lancerach, zacisk 2-tloczkowy i znacznie wiekszy fizycznie klocek.

Ja wlasnie po 100kkm wymienilem (w zasadzie jeszcze ze 20kkm by sie dalo zrobic :D bo najcienszy mial moze 1/3 grubosci nowego) ori klocki na Ferodo Premier (made in USA co mnie zdziwilo :) ) i hamuje wyraznie lepiej. Niestety nadal tarcze bija wiec pojda do wymiany za jakis miesiac. Prawie zdecydowalem sie na nawiercane Mikody, zobaczymy co z tego wyjdzie.

cefaloid - 18-05-2013, 16:41

Artii napisał/a:
Jeśli chodzi o hamulce w galancie to chyba sobie jaja robisz - lancer ma o niebo lepsze hamulce, wiem co mówię bo brat ma galanta.

Ale ja nie uważam że Galant ma lepsze hamulce, tylko zastanawiam się czemu nie słyszy się tyle o zwichrowanych tarczach w Galancie, podczas gdy takie same tarcze u nas się wichrują. Jeśli poliftowy Galant gorzej hamuje to może tu tkwi różnica... gorzej hamuje = mniejsze ociążenie cieplne tarcz?

krzychu - 18-05-2013, 19:01

Artii napisał/a:
puntspusy napisał/a:
heble w CSO sa do d...

Ciekawe na jakiej podstawie tak sądzisz? Ja mam ori tarcze i problemów z hamulcami nie mam.


No na własnych doświadczeniach. Nie chodzi o skuteczność bo ta jest bardzo dobra ze 140km/h miałem nieprzyjemność hamować do 0. Dały radę. Ale po 3-4 wyprzedzaniach w mokry dzień takich 70->130->70 i zaczęły mocno bić przednie tarcze. Także pojemność cieplna klocka i tarczy jest za mała jak na ten samochód i jego charakter.

Co do galanta to:
- może ma cięższy tył i wtedy tarcze z tyłu są bardziej obciążone niż w Lancerze (w Lancerze na pusto prawie w ogóle nie hamują),
- ma gorszy stosunek mocy do masy (w każdym razie przy zdecydowanej większości silników) więc więcej czasu mija zanim ktoś znowu naciśnie na hamulec (mają czas na ostygnięcie),
- może Lancerem więcej osób szybciej jeździ (bo nie wiem jak Galant, ale Lancer zachęca do szybszej jazdy).

Ma ten sam klocek (przynajmniej według IC - mówicie o Galncie np. EA2A lub EA5A?). Może ma po prostu miększy? Oryginalne w Lancerze są mega twarde. W nowym Lancerze oryginalnie dają trochę miększe i problem jest ciut mniej spotykany (ten sam zestaw).

Jak się jeździ spokojnie hamuje silnikiem czy np. po mocnym hamowaniu na końcu puszcza hamulec i zaciąga ręczny (żeby nie stygły ściśnięte) problemu można uniknąć.

robertdg - 19-05-2013, 11:19

krzychu napisał/a:
Co do galanta to:
- może ma cięższy tył i wtedy tarcze z tyłu są bardziej obciążone niż w Lancerze (w Lancerze na pusto prawie w ogóle nie hamują),
- ma gorszy stosunek mocy do masy (w każdym razie przy zdecydowanej większości silników) więc więcej czasu mija zanim ktoś znowu naciśnie na hamulec (mają czas na ostygnięcie),
- może Lancerem więcej osób szybciej jeździ (bo nie wiem jak Galant, ale Lancer zachęca do szybszej jazdy).


Systemy hamulcowe niemalże analogiczne, rozkłady mas/stosunek mocy zbliżone licząc w stosunku do 2-ego miejsca po przecinku, porównując silniki dwulitrowe, bo V6 lepiej się prezentuje w liczbach, wszystko to stereotypy wywodzące się z licznych tematów dotyczących działu technicznego i nie ma co tu porównywać do aut zachodnich koncernów które sa nowsze i mają całkiem inne rozwiązania systemów hamulcowych.

Większosc problemów wynika z kiepskich materiałów i słabej obsługi układu hamulcowego, przyznać się kto chociaż raz do roku rozbiera system hamulcowy i robi jego konserwacje, tak jak nalezy :?:

Artii - 19-05-2013, 18:30

robertdg napisał/a:
Większosc problemów wynika z kiepskich materiałów i słabej obsługi układu hamulcowego, przyznać się kto chociaż raz do roku rozbiera system hamulcowy i robi jego konserwacje, tak jak nalezy :?:

A gdzie jest napisane iż powinno się to robić "chociaż raz do roku"?

[ Dodano: 19-05-2013, 18:36 ]
robertdg napisał/a:
nie ma co tu porównywać do aut zachodnich koncernów które sa nowsze i mają całkiem inne rozwiązania systemów hamulcowych.


Nowsze rozwiązania nie zawsze znaczy lepsze. Chcesz powiedzieć iż np golf z 2003r ma lepsze hamulce niż lancer z 2003r? Szczerze mówiąc nie sądzę.

A hamowanie ze 140 do 0 jak na moje oko jest całkiem niezłe. No chyba że większość z Was, którzy tak narzekają przesiedli się do lancera z np BMW M3 - w takim wypadku rozumiem rozczarowanie.

robertdg - 19-05-2013, 19:24

Artii napisał/a:
robertdg napisał/a:
Większosc problemów wynika z kiepskich materiałów i słabej obsługi układu hamulcowego, przyznać się kto chociaż raz do roku rozbiera system hamulcowy i robi jego konserwacje, tak jak nalezy :?:

A gdzie jest napisane iż powinno się to robić "chociaż raz do roku"?
Chociażby w interwałach przeglądowych. Odbiegając od tego czy to musi być określone czy nie, nie masz świadomości, że poruszasz się autem, a hamulce to bezpieczeństwo Twoje oraz innych użytkowników drogi :?: Zdajesz sobie sprawę z tego, że wiek uzytkowania auta i sposób użytkowania auta tez ma wpływ na kondycje materiałów eksploatacyjnych :?: Czy wszystko kazdemu trzeba podstawioac jak kelner na tacy pod nos, Wasz mechanik nie informuje Was o czynnościach przeglądowych :?: Mało macie tutaj na forum przykładów nierównomiernie zużytych elementów układu hamulcowego, niewłaściwie pracujących, etc :?:
Artii napisał/a:

[ Dodano: 19-05-2013, 18:36 ]
robertdg napisał/a:
nie ma co tu porównywać do aut zachodnich koncernów które sa nowsze i mają całkiem inne rozwiązania systemów hamulcowych.


Nowsze rozwiązania nie zawsze znaczy lepsze. Chcesz powiedzieć iż np golf z 2003r ma lepsze hamulce niż lancer z 2003r? Szczerze mówiąc nie sądzę.

A hamowanie ze 140 do 0 jak na moje oko jest całkiem niezłe. No chyba że większość z Was, którzy tak narzekają przesiedli się do lancera z np BMW M3 - w takim wypadku rozumiem rozczarowanie.
Nie rozumiem wypowiedzi oraz jej tonu, zwracasz się do mnie tak jakbym narzekał na hamulce a ja nic takiego nie napisałem :roll:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group