Nasze Miśki - Elegance by Deejay
sveno - 25-08-2013, 11:00
| tomek84 napisał/a: | Hugo napisał/a:
Oj to już Elfa nie zaleję.
ja użyłem tego oleju raz i nigdy więcej (zresztą tylko i wyłącznie śledząc ten temat)
byle valvo czy motul jest lepszy
| ja już drugi raz zalałem i nie mam na co narzekać, ale po takich historiach jak ta wolę dmuchać na zimne i następnym razem będzie Valvoline
Tomek - 25-08-2013, 11:29
| sveno napisał/a: | | tomek84 napisał/a: | Hugo napisał/a:
Oj to już Elfa nie zaleję.
ja użyłem tego oleju raz i nigdy więcej (zresztą tylko i wyłącznie śledząc ten temat)
byle valvo czy motul jest lepszy
| ja już drugi raz zalałem i nie mam na co narzekać, ale po takich historiach jak ta wolę dmuchać na zimne i następnym razem będzie Valvoline |
źle się wyraziłem
zalałem ten olej (śledząc ten temat i za radami DJa)
nie było dobrze, więc zmieniłem
a do tego tutejsze problemy, co utwierdza mnie w tym, że ten olej nie daje rady
deejay - 25-08-2013, 19:55
| tomek84 napisał/a: | źle się wyraziłem
zalałem ten olej (śledząc ten temat i za radami DJa)
nie było dobrze, więc zmieniłem
a do tego tutejsze problemy, co utwierdza mnie w tym, że ten olej nie daje rady |
Nie wiem , ja tam nie narzekam na ten olej , zrobiłem ponad 70 tys km od dnia zakupu . Nie tylko ja na nim jeżdze , a wiekszość moich klientów Mitsu i nikt nie narzeka .
WreX - 25-08-2013, 22:13
Tak w ogóle to przecież była ZA WYSOKA temperatura to raz a dwa nie wiadomo jakby się zachował inny olej.
Tak w ogóle to polecam: taki oto filmik
Wypowiedziałbym się szerzej ale niestety pół mi z głowy wyleciało a sporo znalazłem na temat klas olejów i potwierdzam słowa Bartka Castrol to "syf" mobil lepszy. A co do elfa to nie wiem, na pierwszy rzut oka jest na poziomie mobila ale nie dam ręki uciąć.
Jedyne czego jestem pewien to, że prawdziwy full syntetyk o klase wyżej od mobila to liqui moly.
mlun - 26-08-2013, 08:41
Kwestia tego czemu złapał tak wysoką temp. że olej nie wyrobił.
PS. Elf to HC także cudów się nie należy spodziewać.
inq - 26-08-2013, 10:23
| WreX napisał/a: | | Castrol to "syf" |
Podróby owszem, po 2-3 tysiącach wyglądają na 15 tys. Jak kupisz ori EDGE to nie sądzę, że jest gorszy od innych. Ogromna ilość podróbek Castrola jest na rynku i dlatego taka opinia jest. Znajomy leje EDGA już z 80 kkm i nie ma żadnych niepokojących objawów.
WreX - 26-08-2013, 10:33
| inq napisał/a: | | Podróby owszem, po 2-3 tysiącach wyglądają na 15 tys. Jak kupisz ori EDGE to nie sądzę, że jest gorszy od innych. |
Od mobila jest "gorszy" o klasę niżej.
Tomek - 26-08-2013, 10:44
| WreX napisał/a: | | inq napisał/a: | | Podróby owszem, po 2-3 tysiącach wyglądają na 15 tys. Jak kupisz ori EDGE to nie sądzę, że jest gorszy od innych. |
Od mobila jest "gorszy" o klasę niżej. |
to jakieś obiektywne badania ?
inq - 26-08-2013, 10:56
Jak nie jak tak. Obiektywne badania forumowiczów.
Ja zrobiłem już na EDGE 10W60 jakieś 30 tysi, znajomy 80tysi i nie ma żadnych niepokojących objawów. Samochody lekko na taxi nie mają i dla mnie to jest wyznacznik. Oczywiście jakieś tam parametry itp mogą być lepsze w Mobilu, ale jak jest dobrze to nie będę kombinował.
Krzyzak - 26-08-2013, 12:43
masakrycznie drogi olej do silników turbo...
reszta Castroli (prócz niektórych 5W30 czy 0W30) to recyclingowe oleje z wskaźnikiem odzysku 30% - tyle pochodzi z przerobu starych, zużytych olejów
ja też od lat nie używam Castrola - tylko do skrzyni zalałem transmax'a
WreX - 26-08-2013, 12:48
| tomek84 napisał/a: | | to jakieś obiektywne badania ? |
Eh, nie udało mi się znaleźć tego co X czasu temu co w jakiś sposób potwierdzało moje słowa, generalnie większość olejów 0w,5w jest klasy A3, z tego co widziałem to najwyższą klasę A5 mają, elf ten co Bartek miał 0w30, amsoil 0w30, liqui moly 0w30 i 5w30,
| Krzyzak napisał/a: | | reszta Castroli (prócz niektórych 5W30 czy 0W30) to recyclingowe oleje z wskaźnikiem odzysku 30% - tyle pochodzi z przerobu starych, zużytych olejów |
to też, i mobil ma lepszą technologie PAO (czyli pseudo syntetyk, bo oczywiście mobil to też nie jest prawdziwym syntetykiem)
inq - 26-08-2013, 13:01
| Krzyzak napisał/a: | | masakrycznie drogi olej do silników turbo... |
Nie jest taki drogi - za 4l płacę <150zł. Do turbo? Pierwsze słyszę.
| Castrol na swojej stronie napisał/a: | Castrol Edge 10W-60 to maksymalne osiągi, sprawdzona ochrona dla sportowego silnika samochodu, który pracuje pod większym obciążeniem i w wyższych temperaturach.
Korzyści:
Pozwala uzyskać i utrzymać maksymalną moc na dłużej, nawet pod dużym ciśnieniem
Podnosi do maksimum krótko- i długoterminowe osiągi silnika
Zapewnia maksymalną ochronę we wszystkich warunkach jazdy
Zmniejsza ilość szkodliwych osadów, zwiększając wydajność silnika
Rekomendowany dla serii BMW M
Spełnia lub przekracza specyfikacje:
SAE 10W-60,
ACEA A3/B3, A3/B4,
API SM/CF.
|
Dla mnie jeżeli olej sprawdza się przez 80kkm w ciężkich i różnych warunkach to jest GIT.
SPIDER-ek - 26-08-2013, 15:42
Bartek, jesteś dla mnie wysokiej klasy specjalistą i przy moim samochodzie zawsze wzoruję się na twoich poczynaniach. Ale Elfa już nigdy nie zaleję. U mnie się bardzo źle spisał.
Torp12 - 28-08-2013, 21:35
No i jak tam nowe serducho sie sprawuje? Jakiś przyrost mocy? Kolejny rekord spalania ?:)
deejay - 28-08-2013, 23:01
| Torp12 napisał/a: | | No i jak tam nowe serducho sie sprawuje? Jakiś przyrost mocy? Kolejny rekord spalania ?:) |
Silniczek poezja , pracuje idealnie i jak trzeba . Jest odczuwalna różnica w jezdzie , motor bardziej elastyczny wydaje mi się , Vmax też sporo większe
Niestety musiałęm wykonac małę poprawki w LPG , bo na nowo nawierconym kolektorze ssącym nie chiał silnik pracować jak trzeba , nie umiem tego wytłumaczyć , spr zostało wszystki i bez efektów. Dzisiaj zamontowałem stary kolektor ssący i silnik na LPG pracuje idealnie Po prostu zagadka dla mnie
|
|
|