To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [FAQ] sonda lambda w Galancie EAxx

mar111cin - 23-11-2011, 19:14

Owczar napisał/a:

Sondy za katem rysują wyższe napięcia, bo tlen jest spalany w katalizatorach, przez co rysują bogatą mieszankę.



o nie, teraz zagiąłeś fizykę ;) w katalizatorze żadnego spalania nie ma...

miałem gdzieś ciekawe materiały o zasadzie działania sondy lambda, teraz mnie nakłoniłeś do ich poszukania, ale zrobię to w wolnym czasie. Jednak sama nazwa oxygen sensor już sporo o tym mówi ; )

Tylko jedna rzecz - tlen zawsze się dostaje przez sondę z powietrza atmosferycznego do wydechu, nigdy odwrotnie.

Owczar - 23-11-2011, 19:55

mar111cin napisał/a:
o nie, teraz zagiąłeś fizykę w katalizatorze żadnego spalania nie ma...


Fizyki raczej nie zagiąłem ;) Jeśli już to chemię, nazywając zużywanie tlenu do reakcji katalitycznych spalaniem, choć tak naprawdę aż tak tej chemii nie zagiąłem ponieważ spalanie to gwałtowna reakcja substancji palnej z tlenem z wydzieleniem ciepła, a w tym wypadku mamy rekacje substancji z tlenem w wysokich temperaturach. Tak czy inaczej w katalizatorze tlen jest zużywany do reakcji chemicznych. Np do utleniania czadu do CO2.

mar111cin napisał/a:
Jednak sama nazwa oxygen sensor już sporo o tym mówi ; )


No przecież ona mierzy zawartość tlenu w spalinach, ale sygnał jest odwrotnie proporcjonalny do ilosci tlenu w rurze wydechowej, więc nazwa się zgadza. Czy gdzieś pisałem, że sonda robi co innego?

mar111cin napisał/a:
Tylko jedna rzecz - tlen zawsze się dostaje przez sondę z powietrza atmosferycznego do wydechu, nigdy odwrotnie.


Tego też nie podważam. Ale byłbym ostrożny pisząc, że przez sondę tlen dostaje się do wydechu. To jest minimalny przepływ jonów, które generują siłe elektromotoryczną. Są to tak śladowe ilości tlenu, że w zasadzie pomijalne. W zasadzie głównym, a można powiedzieć jedynym źródłem tlenu w spalinach jest dolot powietrza do silnika. Chyba, że gdzieś są przedmuchy ;)

Bury - 23-11-2011, 22:56

http://www.intercars.com...._i_gazu_LPG.pdf

Ciekawy materiał.Warto przeczytać w olnej chwili.

Owczar - 24-11-2011, 13:55

Materiał ciekawy, aczkolwiek pozostawia mały niedosyt :) No i rysunki wykresów tylnych sond są sprzeczne z tym co jest napisane.
fredfm - 28-11-2011, 09:51

Koledzy mam pytanie. Gdzie dokładnie znajduje się gniazdo od drugiej sondy lambda w EA5A. Pierwszą sondę wymieniałem jakiś czas temu, wtyczka jest obok pedału gazu. Drugiej nie umiem zlokalizować. Znów mi coś spalanie skoczyło i chcę sprawdzić najpierw sondy. Dziś będę miał możliwość "podpięcia" się pod oscyloskop żeby je sprawdzić, tyle że chciałbym obydwie dla bezpieczeństwa...
Owczar - 28-11-2011, 10:42

Za spalanie w galancie przedliftowym odpowiada tylko sonda, która znajduje się w przed katalizatorem
fredfm - 28-11-2011, 12:39

W takim bądź razie sprawdzę pierwszą dokładnie.. Dojście jest dosyć łatwe, więc wepniemy się i przetestujemy w różnych warunkach pracy silnika.

A czy czujnik temperatury lub przepływomierz ma jakiś wpływ na spalenie??? Komputer błędów nie pokazuje??

Owczar - 28-11-2011, 13:38

Mają wpływ na spalanie. Ale sonda jest kluczowa, bo daje info zwrotne. Jakie jest obecnie spalanie? Masz LPG?

[ Dodano: 28-11-2011, 13:39 ]
I jakie obroty biegu jałowego?

fredfm - 28-11-2011, 15:17

Tak mam gaz (Stag300, MagicIII, Hana2000). Jest na pewno dobrze ustawiony, ok 2 tygodni temu poprawiane mapy bo były lekko rozjechane. Średnie spalanie obecnie jest na poziomie 13,5 l, i nie ważne czy jadę na benzynie czy gazie. Byłoby to spalanie do zaakceptowania, jednak ok 80% z tego to jest trasa. Po zagazowaniu (ok 30tys km przejechane) wychodziło mi ok 10l LPG/100km. Przy jeździe mieszanej z przewagą trasy ok 11l/100km. A teraz (od około 15 tys km) bez względu czy jadę pół polski czy też kręcę się wokół komina wychodzi 13,5 l przy czym nie liczę PB które znika dużo szybciej aniżeli wcześniej. Dodam że jeżdźę w miarę rozsądnie, prędkości ok 100-110km/h...
Bury - 28-11-2011, 17:14

Wie ktoś od czego zależa długoterminowe korekty podzielone na 3 części??
Obroty,obciążenie czy kumulacja kilku odczytów?
Chodzi mi o LTFT low,high i medium.

Na LPG mam medium -1,08% high +1.1% a low mi leci na -8% czyli letko przylewa.
Tak se dumam,żeby letko obniżyć mnożnik przy małym obciążeniu,ino cza by wiedzieć od czego one zależą??

Cel tylko i wyłącznie badawczo-poznawczy,bo auto jeździ na LPG aż miło....jeszcze :lol:

Owczar - 28-11-2011, 17:47

fredfm, zamiast oscyloskopu podłącz sondę pod staga i zgraj oscylogramy. Stag posłuży jako narzędzie diagnostyczne. Będzie wiadomo więcej niż badanie oscyloskopem.

Bury, na początek przeczytaj regulamin i edytuj co trzeba zanim ktoś zgłosi posta, bo wtedy będzie RB.

A w odpowiedzi na pytanie, to masz podane średnią korektę oraz ekstrema- tak bynajmniej mi się wydaje, bo Evoscana nie miałem. Żeby ustawić gaz po korektach to trzeba pojeździć trochę na PB, a potem przełączać przy różnych obciążeniach i ustawiać tak by korekta STFT się nie zmieniała. LTFT zależy od STFT, a to zależy głównie od odczytów lambdy, bieżących warunków pracy, obrotów, obciążenia i wielu innych. Ale tak jak napisałem, prawidłowość korekt najlepiej odnosić do korekt na PB. A żeby ustalić korekty na PB to trzeba pojeździć, a wcześniej najlepiej zrobić reset.

Bury - 29-11-2011, 15:50

Mi wydaje się,że to podział na obciążenia lub obroty.
Tak samo powiedział mój znajomy,który na autach i gazie zjadł zęby.
Ta LTFT low zmienia mi sie na wolnych obrotach troche zjedża na gazie na -7%.
Czyli letko przylewa.
Dwie pozostałe takie same jak na benzynie,no może nie identyczne,ale wahania -/+ 2% uważam za zadowalające.
Samochód stary,a zestaw LPG też pozostawia troche do życzenia,
czyli Magic jety i stary zenit po przebiegu 80kkm.
Z kupy czekolady sie nie zrobi,wiec ja jestem zadowolony,auto jeździ bardzo dobrze.
Będę jeszcze tą dolną dostrajał,ale to po tym jak rozwierce dysze.
Owczar, a na co patrzysz przy Open Loop??
Ja ostanio porównywałem logi z pb i lpg i przy butowaniu w olicach 6 tys obrotów czasy wtrysku pb praktycznie identyczne przy jeździe na lpg i pb oraz sonda na bogato,wiec chyba jest ok??

Owczar - 29-11-2011, 17:41

Raz widziałem Evoscan przez chwilę, ale ten podział wydaje mi się bez sensu. Według mnie to ekstrema i wartość średnia, ale nie mam pewności i mogę się mylić. :)

W każdym punkcie pracy jest dana korekta i nie widzę sensu podziału na takie przedziały. Bardziej by to było np max load, full load itp.

Wrzuć jakiś screen.

Bury napisał/a:
Dwie pozostałe takie same jak na benzynie,no może nie identyczne,ale wahania -/+ 2% uważam za zadowalające.


W stosunku do PB to jest dobry wynik i nie ma co grzebać.

Możesz troszkę zmniejszyć mnożnik dla wolnych obrotów, ale sprawdź jak jest na PB. Generalnie punktem odniesienia w danej chwili jest suma korekt STFT i LTFT. Jak przełączysz na PB to zobacz jak się zmieni STFT, bo LTFT ustala się po dłuższej chwili.

W open loop tylko sonda. Ja robiłem tak, że zubożałem do momentu aż poleci w dół, a potem o 2-3 oczka w górę. Ale należy wziąć pod uwagę, że pętlę otwartą należy sprawdzać na maks bucie przy dużych prędkościach. Bo np przy 120 było dobrze, a maks but przy 180 i leciała w dół.

KaWu - 30-11-2011, 12:51

Owczar napisał/a:
Wrzuć jakiś screen.



Owczar - 30-11-2011, 13:15

Rzeczywiście chyba chodzi o obciążenie. W logach od fj_mike na wolnych obrotach zmienia się tylko Low Trim.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group