[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Uciszyłem popychacze, stukające popychacze
m6riano - 29-10-2010, 19:11
Myślę że temat OLEJÓW powinien być kontynuowany w temacie OLEJE.
Ten temat dotyczy uciszenia popychaczy który mnie bardzo interesuje a jak do tej pory nikt nie napisał nic konkretnego w nim na ten temat.
Tak więc proponuje zakończyć OT i pisać w nim tylko porady dotyczące TEMATU!
clown79 - 30-10-2010, 01:28
prponuje zakup ceramizera kupilem uzylem zrobilem juz 6000 km i jestem zadowolony popychacze jak ucichly po 15 minutach tak milcza do dzis polecam galant 2.0 97 250000 km
[ Dodano: 30-10-2010, 01:29 ]
podpisuje sie pod ceramizerem wymienic olej i zalac ceramizer pomaga i polecam
PABLO998 - 30-10-2010, 06:51
clown79, a jaki olej masz zalany?
hermeth - 30-10-2010, 20:07
Umówiłem się z mechanikiem na za 2 tygodnie aby wymienić wszystkie popychacze i przytoczę jego słowa:
- Jeżeli już popychacze zaczynają stukać to jedynym ratunkiem jest ich wymiana. Można na chwilę je uciszyć dolewając ceramizer, ale to tylko na krótką metę. Jeżeli już wymieniać olej to tylko na jakiś gęsty półsyntetyk. To co ja zrobiłem, czyli zalałem syntetyk tylko pogorszyło sprawę, ponieważ rzadki olej wypłukuje nagar ze ścian silnika i robi się jeszcze większy syf! Po prostu zalalem za dobry olej.
Dlatego warto w takiej sytuacji wlać np. polecany na forum półsyntetyk ELF excellium LDX i jak nie przestanie stukać to dolać ceramizer. Na jakiś czas powinno to załatwić sprawę.
Ja próbowałem już wszystkich metod: olej półsyntetyk shell, syntetyk mobil1, ceramizer, najlepsze filtry oleju... i wszystko po 7 tys przestawało działać.
Jak wymienię popychacze i silnik będzie wyczyszczony z wszelkich osadów i nagaru, wtedy mam zalać full syntetyk np. motul (ponoć najlepszy).
Pozdrawiam i życzę powodzenia w walce z popychaczami
marcinzam - 30-10-2010, 20:19
nie zawsze trzeba zmieniać popychacze , wiele osób z forum zrobiło płukankę i zalało syntetyk i popychacze przestały klepać
bieniak - 30-10-2010, 21:13
często pomaga wymycie ich w nafcie nie trzeba wymieniać,ja wymyłem zalałem pół syntetykiem i nic nie klepie cichutko jest
mike79 - 01-11-2010, 23:17
mi też zaczęło coś dzwonić - nie cały czas ale się odzywa czasami i gaśnie dźwięk po chwili.
dźwięk dochodzi jakoś tak z lewej strony pod osłoną silnika.
po przeczytaniu tego wątku (z grubsza) myślę, że mogą być to popychacze.
w związku z tym urodziło mi się od razu kilka pytań.
1. czy to na pewno popychacze, czy są inne źródła takich metalicznych odgłosów?
2. czy może mieć to związek z tym, że właśnie dolałem do baku płyn mający przeczyścić układ paliwowy (zakupiony w serwisie forda więc mam nadzieję, że nic syfiastego)?
3. czy możliwe żeby się zasyfił olej i po wymianie oleju cykanie ustanie?
4. czy nie warto po wymianie oleju tak czy inaczej profilaktycznie dodać ceramizera (przebieg 186tys.)?
5. czy 4 i 5 uwaga na dole strony dotyczą się mojej carismy (http://www.ceramizer.pl/content/view/44/51/)
6. gdzie można wykonać "pomiar ciśnienia końca sprężania (przed i po obróbce) w cylindrach silnika - celem potwierdzenia skuteczności działania ceramizera®."
7. jeszcze chodzi mi po głowie "modyfikator plus" ale to pewnie ma tyle samo zwolenników co przeciwników. (gdzieś był zresztą temat na tym forum o modyfikatorze - spróbuję znaleźć).
przepraszam, że tyle pytań na raz ale mam nadzieję, że wszystkie w temacie.
pozdrawiam
robertdg - 02-11-2010, 10:46
mike79, carisma DID nie ma hydraulicznych popychaczy, a rytmiczne cykanie zwiększajace się wraz z predkoscia obrotowa silnika, to praca wtryskiwaczy elektromagnetycznych, a czy to ma poglos metaliczny, to raczej stwierdziłbym, że nie, no ale zależy kto jakie ma ucho, jeżeli naprawde jest to metaliczny poglos, to zaczalbym sie martwic.
tommyc1 - 02-11-2010, 11:13
Mechanik zazwyczaj powie żeby wymienić-mi też tak powiedział, wiadomo, kasa .
mike79 - 02-11-2010, 15:43
No to miało by sens gdyby to były wtryski. Zalałem coś żeby mi te wtryski przeczyściło ale mimo, że ze mnie mechaniczny laik, to jakoś nie wydaje mi się aby ten odgłos dochodził z wtrysków. zresztą odgłos raczej tylko na biegu jałowym i bez gazu. chyba będę musiał przy okazji podjechać do warsztatu żeby to sprawdzili. Odgłos trochę jakby się coś poluzowało i tłukło. Ja tylko będę w stanie zdjąć osłonę silnika i jak nic nie zobaczę, to nic nie wymyślę.
Ciekawe tylko czy jak wyjeżdżę cały bak z ta dolewka i zaleję paliwa na nowo czy coś się zmieni.
W każdym razie dzieki robertdg. przynajmniej jedna hipoteza wykluczona
pipi_ja - 02-11-2010, 15:59
A spróbuj wcisnąć sprzęgło w momencie kiedy słyszysz ten dźwięk. Może to być łożysko oporowe albo też w skrzyni. Jeśli po wciśnięciu pedału dźwięk zniknie to masz odpowiedź
sampler - 02-11-2010, 22:12
zacznij od ustawienia zaworow.
mike79 - 02-11-2010, 22:55
próbowałem dokładnie posłuchać kiedy i jak mi turkocze i jest tak:
- turkocze z lewej strony silnika - gdzieś z boku lub pod osłoną silnika,
- to samo na zimnym i ciepłym silniku - choć na ciepłym jakby trochę głośniej,
- wciskanie sprzęgła nic nie zmienia,
- dodawanie gazu też nie powoduje uciszenia turkotania, choć na wysokich obrotach pow. 2000 turkotanie zagłusza normalna praca silnika,
- podczas jazdy hałasu nie słychać ale na światłach już owszem,
- czasem mam wrażenie jakby to jakiś wiatraczek się tłukł albo po prostu w rytm drgań silnika coś się obijało,
- wydaje mi się, że dociśnięcie osłony silnika na chwilę wycisza hałas, który za chwilkę wraca,
Jeśli komuś się coś kojarzy to chętnie poznam opinię. Jeśli nie to dopalę zbiornika paliwa do końca, zaleję dobrego paliwa i jak się nic nie zmieni, to trzeba będzie się kopnąć do warsztatu.
w przypadki za bardzo nie wierzę więc myślę, że musi coś być związane z tą dolewką do paliwa, bo wcześniej silniczek chodził elegancko.
motke - 03-11-2010, 07:49
clown79 napisał/a: | prponuje zakup ceramizera kupilem uzylem zrobilem juz 6000 km i jestem zadowolony popychacze jak ucichly po 15 minutach tak milcza do dzis polecam galant 2.0 97 250000 km
[ Dodano: 30-10-2010, 01:29 ]
podpisuje sie pod ceramizerem wymienic olej i zalac ceramizer pomaga i polecam |
też zalałem ceramizera. efekt krótkotrwały. popychacze odezwały się po ok 7 tyś.
jedyna 100% opcja to wymiana popychaczy. Zabieram się za wymianę za ok miesiąc. u Japanaze 21zł sztuka
m6riano - 06-11-2010, 06:57
Dziś dolałem takiego specyfiku:
http://allegro.pl/wynn-s-...1307503131.html
na początku jeszcze gorzej zaczęły klepać popychacze..więc po ok. 10 min. dolałem ok.200ml oleju (Valvoline Maxlife 10w40) i ucichło..zobaczymy na jak długo?
|
|
|