To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Historia mojego upartego Miśka czyli Projekt C58/3A

Hubeeert - 30-11-2009, 19:32

Matejko napisał/a:
i kolejny strup, jednego bys dookonczyl to sie za drugiego bierzesz :wink:

Bujaj się Pyro :P Misiek będzie robiony w zimie u Bartka :D
Matejko napisał/a:
a bylo jakiegos vaga na gnojowke kupic, podobno czesci tanie maja, a do japonczykow to drogie :P
Właśnie mam jednego na sprzedaż - chcesz?
Matejko napisał/a:
szkoda ze ecs ktos wywalil
Sprężarka zeszła a po niej amorki...
Matejko napisał/a:
Darka gal ladniejszy :P
Zgadzam się :)
pawela - 01-12-2009, 11:55

o co kaman z CY3A?
Marcin-Krak - 01-12-2009, 12:01

Cytat:
o co kaman z CY3A?

Pani z avatara go posiada ;)
Jest na Forum nawet.
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=44937

Hubeeert - 01-12-2009, 12:44

pawela napisał/a:
CY3A
To Lancer Ariaadny :)
Hubeeert - 12-12-2009, 18:00

Dzień wczorajszy i dzisiejszy obfitowały w nowe.
najpierw naładowałem aku bo jak sie okazało jest coś w instalacji co nie pozwala zgasnąć zegarkowi. I co wykańcza akumulator.
Potem pojechałem do Bartka.
Nowa manszeta sztuk raz - założona.
Ale pierścień poddał sie dopiero perswazji 8kg młota wyburzeniowego.
Nowy drążek kierowniczy z nową końcówką - założone.
Ale, żeby odkręcić drążek Bartek musiał zaspawać drążek w gnieździe a ja rozbic rękę i gdy juz widziałem jak zaczyna sie poddawac metal drążka puściło.
Dokonane oględziny podwozia i zawieszenia utwierdziły nas dwóch w przekonaniu, że samochód blacharsko jest w bomba stanie, zawieszenie jest złożone niedawno na tanich częściach a hamulce praktycznie nie istnieją.

W związku z czym poszukuję zacisków dwutłoczkowych i jarzm z Eclipse Turbo 1G lub Galanta E39A Dynamic4 po 91 roku lub E39A VR4.

Do listy do zrobienia dojdzie tez walący gdzieś wydech z tyłu (nie wiem o co) i góra amortyzatorów z przodu wraz z osłonami (nie istnieją)

Samochód jeździ bardzo dobrze, silnik jest w dobrym stanie, skrzynia też, zawias się zrobi i będzie malina.

Tego się generalnie spodziewałem więc zdziwiony nie jestem.

Chciałbym serdecznie podziękować żonie Bartka i Bartkowi za pomoc (do 3 nad ranem). A mówiąc o pomocy mam na mysli to, że Bartek zapierniczał jak mały samochodzik a ja przydawłem się w momentach gdy potrzebny był silny acz niekoniecznie inteligentny do odkręcenia zapieczonej śruby czy walnięcia młotem we wskazane miejsce. 8)

Pozdrawiam

robertdg - 12-12-2009, 19:23

Hubeeert napisał/a:
Nowa manszeta sztuk raz - założona.
Ale pierścień poddał sie dopiero perswazji 8kg młota wyburzeniowego
Muszę przyznać ze mieliście szczęście, ja zauważyłem ze japonskie auta(w porównaniu do europejskich) stosują o wiele cieńsze pierścienie zabezpieczające przegub na półosi i istnieje czsami naprawde ogromny problem ze sciagnieciem przegubu, raz w mazdzie 323 tak mialem, na szczęście przegub był do wymiany bo terkotał, sciągacz nie pomógł, pogjął się jak masełko, a użycie młotka (3kg) spowodowało na początku rozkruszenie się gniazda wieloklinowego osadzającego przegub na pólosi, a w końcowym efekcie jego pęknięcie.
Hubeeert - 12-12-2009, 19:26

robertdg napisał/a:
a użycie młotka (3kg) spowodowało na początku rozkruszenie się gniazda wieloklinowego osadzającego przegub na pólosi, a w końcowym efekcie jego pęknięcie.

Nie biliśmy (tzn ja - ten silny a niekoniecznie inteligentny ;-) )bezpośrednio a przez młotek 0.75kg ;-) więc dokładnie tam gdzie trzeba było :D

Marcin-Krak - 12-12-2009, 19:29

Ja już wiem czemu Bartek się dziadka pozbywa :wink:
robertdg - 12-12-2009, 19:31

Hubeeert, Ja doskonale rozumiem, ze nie bicie bezpośrednie tylko przez jakiś inny młotek, lub dobry, tępy przecinak, ale czasami zdarzają się mocno zapieczone przypadki (szczególnie wtedy gdy ktoś długo eksploatuje auto z uszkodzoną manszetą)
Hubeeert - 12-12-2009, 19:34

robertdg napisał/a:
Hubeeert, Ja doskonale rozumiem, ze nie bicie bezpośrednie tylko przez jakiś inny młotek, lub dobry, tępy przecinak, ale czasami zdarzają się mocno zapieczone przypadki (szczególnie wtedy gdy ktoś długo eksploatuje auto z uszkodzoną manszetą)

No cóż - ryzyko było wkalkulowane tym bardziej, że pamiętaj o dwóch rzeczach - nie biłem z zamachu bo wybiłbym dziurę w suficie ;-) a dwa - na przegub działają ogromne siły w czasie jazdy.

robertdg - 12-12-2009, 19:57

Hubeeert, pamiętam :prayer:
Hubeeert napisał/a:
ja - ten silny a niekoniecznie inteligentny
Hubeeert napisał/a:
nie biłem z zamachu bo wybiłbym dziurę w suficie
:-D
Bartek - 13-12-2009, 10:00

Właśnie cienkie pierścienie dają więcej problemów, bo zamiast wieloklin zsunąć się po pierscieniu zaczyna go przecinać. Grube chowają się w kanale i odpuszczaja. Po naszych akcjach pierścień był w wieeelu kawałkach.

A co do zaspawanego drążka - luz usunięty, można było nie wymieniać :) .

robertdg - 13-12-2009, 10:54

Bartek napisał/a:
A co do zaspawanego drążka - luz usunięty, można było nie wymieniać
:-D

No to jeszcze przytocze jeden przykład kolega kupił małe żelazko Tico, no i na stracie chciał aby wymienic przy nim pare potrzebnych rzeczy, bedac pod autem stwierdziłem ze manszeta do wymiany, bo peknieta, pokupował wszystkie potrzebne części, zabrałem sie z niechęcią do wymiany manszety bo w Tico jest strasznie okropnie ulożone zabezpieczenie do sciagania przegubu, rozebrałem co trzeba, nóż w ręke scinam manszete, wycieram pozostałości smaru, patrze i oczom nie wierze :shock: jakis fachura zespawał póloś z przegubem, widział Pany kiedyś takie szopki? Hubeeert, przepraszam za zasmiecanie Ci tematu.

Hubeeert - 10-02-2010, 22:30

Problemów ciąg dalszy.
Nie mogę zarejestrować Galanta. Nie mam w Polsce meldunku i mimo tego, że jestem obywatelem tego pięknego kraju to jako bezdomnemu (oficjalnie) nie przysługuje mi prawo posiadania samochodu... Zaczyna mnie to wkurzać i jutro mam nadzieje sprawa sie rozwiąże.

Części mam już właściwie wszystkie. Gal pali pięknie w najgorsze mrozy.

Marcin-Krak - 10-02-2010, 23:32

Hubeeert, mogę złośliwie trochę :?:
A opony zimowe założyłeś :?: :mrgreen: :wink:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group