Nasze Miśki - Nasz Galant E33
gigant87 - 15-08-2010, 17:30
kamilek napisał/a: | Co o tym myślicie? |
Sprawdź prędkość wg GPSa
kamilek - 15-08-2010, 18:37
Już nie chodzi o przekłamanie o kilka km/h, ale o to, że do licznikowych 100 mój Galant idzie lepiej niż inne Galanty E3 do licznikowych 100, a mam porównanie do 2 bardzo zadbanych sztuk...
Hubeeert - 15-08-2010, 19:03
kamilek napisał/a: | uż nie chodzi o przekłamanie o kilka km/h, ale o to, że do licznikowych 100 mój Galant idzie lepiej niż inne Galanty E3 do licznikowych 100, a mam porównanie do 2 bardzo zadbanych sztuk... | Nie każde - a poważniej - zadbany to i idzie. Golf III... Zamienił stryjek itd - ale sam się przekonasz.
rosomak1983 - 15-08-2010, 20:06
kamilek, to zostaw go do cholery i nie swiruj albo powiedz czemu sprzedajesz bo cały czas narzekałes a teraz wychwalsz w niebogłosy kiedy chcesz sprzedać litosci
Hubeeert napisał/a: | Golf III... Zamienił stryjek itd - ale sam się przekonasz. |
Hubert z tym golfem to tylko zarty... mam przynajmniej taka nadzieje
kamilek - 16-08-2010, 01:48
Hubeeert napisał/a: | Nie każde - a poważniej - zadbany to i idzie |
Twój lepiej idzie? Powiem Ci że mam porównanie z jednym dohcem, to nawet nie wiem czy ciutkę lepszy nie okazał się mój sprzęcior. Na analizie filmików spędziłem sporo czasu, puszczałem je naraz obok siebie, mierzyłem stoperem, rózne kombinacje i tak mi ciągle wychodziło. Mam też porównanie ze świeżo wyremontowanym sohcem, i tego bije na łeb na szyję w sprincie 0-100 (choć fakt że gość trochę źle biegi zmieniał, no ale mimo wszystko).
Ross, sprawa wygląda tak, że jak sprzedam auto to fajnie,bo mam już upatrzonego następcę, a jak nie sprzedam, no to cóż, dalej będe nim śmigał i powoli dążył do ideału. A czemu teraz wychwalam - może nie zauważyliście, ale od dawna już nic złego nie powiedziałem na niego, nawet mój podpis już dawno temu zmieniłem na obecny. A i sam Galant zaczął wreszcie chodzić jak należy, skończył się okres buntu Po prostu, polubiłem go i to bardzo, szkoda mi go będzie sprzedawać...
rosomak1983 - 16-08-2010, 01:56
kamilek napisał/a: | bo mam już upatrzonego następcę |
oki rozumiem i sorki ale nieco dziwacznie mi to wygladało, w kazdym badz razie bez urazy...
kamilek, powiedz co kupujesz bo jakos inne auto niz galant mi do Ciebie nie pasuje (poza jeszcze golfem III )
kamilek - 16-08-2010, 02:21
Chyba wiem, o co Ci chodziło. Myślałeś że sprzedaję Galanta z jakąś poważną usterką, oczywiście ukrywając ją i chwaląc wszem i wobec jakie to wspaniałe auto? Nic z tych rzeczy Autku oprócz rzeczy zawartych w ogłoszeniu nic nie dolega, no może parę drobiazgów, ale oczywiście nowy nabywca zostanie o wszystkim poinformowany, nic nie będę krył, poinformuję go też o dość awaryjnej przeszłości miśka, oraz bezawaryjnej teraźniejszości
A swoją drogą, to chyba edytuję ogłoszenie na allegro, i pousuwam część usterek i wad Miśka. Może ludzie, czytając to, zrażają się do mojego egzemplarza, no bo przecież wszystkie inne wystawione to igły "wsiadać i jechać", tylko mój taki zapuszczony Potem poinformowałbym o tych usterkach w rozmowie przez maile czy telefon. A póki co nie mam nawet z kim rozmawiać, chętnych brak I może tu tkwi przyczyna...
rosomak1983 - 16-08-2010, 07:08
kamilek, albo usuń ten dopisek ,,zamienie na golfa III ewentulanie II '' ludzi to moze zrażac bo co maja myslec jak chcesz wymienic go na golfa to co to za auto
mkm - 16-08-2010, 11:59
kamilek napisał/a: | A i sam Galant zaczął wreszcie chodzić jak należy, skończył się okres buntu |
To pilnuj sie, zeby sie nie dowiedział o sprzedazy, bo wpadnie w panike i zobaczysz co znaczy prawdziwy bunt
Hubeeert - 16-08-2010, 17:48
kamilek napisał/a: | Twój lepiej idzie? Powiem Ci że mam porównanie z jednym dohcem, to nawet nie wiem czy ciutkę lepszy nie okazał się mój sprzęcior. Na analizie filmików spędziłem sporo czasu, puszczałem je naraz obok siebie, mierzyłem stoperem, rózne kombinacje i tak mi ciągle wychodziło. Mam też porównanie ze świeżo wyremontowanym sohcem, i tego bije na łeb na szyję w sprincie 0-100 (choć fakt że gość trochę źle biegi zmieniał, no ale mimo wszystko). |
W skrócie - mój lepiej idzie. Zresztą porównanie filmików jest bez sensu. Porównać mógłbyś tylko "na kresce" a na to ja nie mam ochoty. Podjedź do mnie - przewiozę Cię i może dam wsiąść za kółko. Może. Osobiście uważam, że DOHC jeździ lepiej.
Maretzky85 - 16-08-2010, 20:22
Hubeeert napisał/a: | Osobiście uważam, że DOHC jeździ lepiej. |
A ja to wiem Ba, nawet jestem zadowolony z dłuższej SOHCowej skrzyni :> Chociaż już 3 bieg nie daje rady w wysokich partiach obrotów
Swoją drogą ja chętnie bym porównał obie skrzynie i zobaczył jak mnie Hubeeert wyprzedza Szkoda tylko, że nie ma gdzie
rosomak1983 - 16-08-2010, 20:38
Chyba oczywiste ze 2.0 DOHC bedzie mocniejsze od 2.0 SOHC bo takie porównujecie nie ???
kamilek - 16-08-2010, 21:44
mkm, wręcz przeciwnie, chyba teraz stara się mnie przebłagać żebym go nie sprzedawał
Hubeeert, niby dohc ma ponad 30 koni więcej, ale momentu marne kilkanaście nm tylko, a przeważnie dohce były lepiej wyposazone, więc cięższy silnik, dodatkowe bonusy klima tempomat i różnica się zaciera, przynajmniej do 100-120km/h...
Maretzky85, bez urazy ale Ty miałeś okropnie zajechanego sohca więc żadnego porównania nie masz, oczywista sprawa że dla Ciebie Twój dohc to szatan na kołach
rosomak1983, jak już pisałem Hubertowi, na papierze sporo większa moc, ale momentu niewiele więcej, więc i przyspieszenie pewnie niewiele lepsze (btw. ile dokładnie momentu, co do niutka, ma dohc?)
Maretzky85 - 16-08-2010, 22:07
kamilek, niby tak, jednak jeździłem i Twoim i kilkoma innymi A także Ecli z tym silnikiem, więc porównanie mam. SOHC w porównaniu z DOHCem nie ma góry...
Hubeeert - 16-08-2010, 22:14
DOHC od 4000 rpm dostaje kopa. Tego się nie da opisać - to trzeba poczuć. Przewiozę Cię - zobaczysz.
|
|
|