To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Klimatyzacja/Wydajność/Konserwacja

kizior555 - 30-06-2010, 21:59
Temat postu: Dziwne zachowanie sprężarki klimy
Witam po długiej przerwie.

Pojawił się problem ze sprężarką klimy - opiszę po kolei, może ktoś już miał podobnie.

Po załączeniu klimy (pierwszy raz danego dnia) sprzęgło el-mag. od sprężarki zaskakuje, klima chłodzi, wentylatory chodzą - wszystko super. Po max 10 minutach, jak ciśnienie w układzie klimy wzrośnie - sprzęgło od sprężarki odpuszcza, wentylatory na chwilę stop. Po kolejnej chwili wentylatory się załączają ale sprzęgło od sprężarki już niestety nie. Oczywiście chłodzenie również trafia szlag.
Po ostygnięciu silnika i całej reszty sytuacja się powtarza - czyli kolejne 10 minut działania i potem lipa.
Osuszacz wymieniony, ciśnienie w układzie w porządku, czujnik ciśnieniowy wygląda na sprawny.

Czy ktoś ma pomysł gdzie jeszcze szukać?
Dzięki z góry za wszelkie opinie

P.S. do MUT-a jeszcze nie podpinałem.

Psikus - 01-07-2010, 00:21

Sprawa wygląda tak,jak by klimę wyłączał czujnik temperatury parownika - w momencie ryzyka zamarznięcia parownika ~1 st wyłącza sprężarkę. zwróć uwagę czy rurki od klimy nie pokrywają się lodem - spotkałem się z taką sytuacją raz, ale niestety nie znalazłem przyczyny. Jeśli rurki są ok, możliwe że czujnik sam w sobie szwankuje. Sprawdzałeś/nabijałeś klimę ostatnio?
Owczar - 01-07-2010, 10:59

Gdyby to był czujnik oblodzenia parownika, to klima by się włączała ponownie..

SPrawdź czy po ponownym włączeniu wentylatorów klima podaje prąd na sprzęgło i czy obroty biegu jałowego są wyższe, tak jakby klima pracowała.

kizior555 - 01-07-2010, 14:49

Psikus napisał/a:
Sprawa wygląda tak,jak by klimę wyłączał czujnik temperatury parownika - w momencie ryzyka zamarznięcia parownika ~1 st wyłącza sprężarkę. zwróć uwagę czy rurki od klimy nie pokrywają się lodem - spotkałem się z taką sytuacją raz, ale niestety nie znalazłem przyczyny. Jeśli rurki są ok, możliwe że czujnik sam w sobie szwankuje. Sprawdzałeś/nabijałeś klimę ostatnio?


Lodem nie, ale rosą - tak

Wymiana osuszacza i nabicie - wczoraj ;-)

Owczar napisał/a:
...SPrawdź czy po ponownym włączeniu wentylatorów klima podaje prąd na sprzęgło i czy obroty biegu jałowego są wyższe, tak jakby klima pracowała.


Dzięki, sprawdzę dziś wieczorkiem, być może to właśnie to.

Po przeglądzie było tak, że sprzęgło załączało i rozłączało co jakiś czas (wniosek z tego, że czujnik ciśnieniowy w osuszaczu jest o.k.), po wyjechaniu z serwisu klimy i przejechaniu ok. 10 km sprawa wróciła do normy - czyli jak w pierwszym poście.

Psikus - 01-07-2010, 21:51

kizior555 napisał/a:
Wymiana osuszacza i nabicie - wczoraj ;-)
rozumiem, że przed serwisem problem występował. ile czasu postoju potrzeba żeby klima zadziałała?
Tomek - 07-07-2010, 09:34

Owczar napisał/a:
Poproś kogoś by włączył klimę, a Ty nasłuchuj czy pod maską kliknie sprzęgło elektromagnetyczne. Ono się znajduje w kole pasowym sprężarki. Gdy się załączy zobaczysz ruch wałka wchodzącego do sprężarki. Gdy jest rozłączone to kręci się tylko zewnętrzna część koła.


Owczar trafiłeś niemal w sedno sprawy
przyczyna problemu była można powiedzieć banalna - była zbyt duża odległość na sprzęgle i jak się jej chciało to się załączyła, generalnie było za mało siły aby docisnąć tarcze
teraz dokręcone i śmiga

Members only - 07-07-2010, 10:15

witam. podpinam się do tematu po raz kolejny:) tzn że sprzęgło musi być ustawione w jakiś określony sposób??. ja dociągnąłem śrubę na wyczucie i tak jak pisałem wcześniej ze sprężarki idzie jeden wielki huk. to może to jest spowodowane ze żle te sprzęgło poskładałem?? bo wcześniej mi spreżarka tylko warczała na początku jak odpaliłem auto, potem zatarło sie łożysko na sprzęgle, wymieniłem je, poskładałem i włączyłem klimę a tam jeden wielki huk. boje sie dłużej potrzymać wlączoną klimę bo jeszcze coś walnie...
Owczar - 07-07-2010, 13:12

tomek84, cieszę, że naprawiłeś problem ;)

Members only, prawdopodobnie uszkodzona sprężarka.

Members only - 07-07-2010, 14:03

w takim razie wymieniam spręzarkę. już zamówiona używka. miałem sam rozbierać ale nie mam kiedy. a w wolnym czasie to zajełoby mi to kilka ładnych dni popołudniami. a auto codziennie potrzebne i nie uśmiecha mi sie jeździć bez wspomagania :lol: czynnik już mi wyciągnęli i..... jestem w szoku!!! nie wiem czy u Was też ale u mnie czynnik podrożał 100%!! także jeszcze ładnie zabule za nabicie....ehhh :(
Tomek - 07-07-2010, 14:12

Members only napisał/a:
też ale u mnie czynnik podrożał 100%!! także jeszcze ładnie zabule za nabicie....ehhh


czynnik na całym świecie w ciągu roku podrożał o około 100%
za nabicie widziałem ceny 150 zł do nawet 250 zł - dramat moim zdaniem

Members only - 07-07-2010, 14:41

U mnie na dzień dzisiejszy 200zł. ale w tym zakładzie pracuje mój brat także może majster potraktuje mnie ulgowo troszkę... Panowie zerknijcie do tematu "cewka" ja tam wrzuciłem zdjęcia świec i chciałbym żeby ktoś ocenił czy są walnięte...
Rafal_Szczecin - 07-07-2010, 15:39

ja kroje nawet 269 zł
luckyluck - 07-07-2010, 20:41

A czym może być spowodowane grzechotanie z kratek nawiewu w panelu środkowym? Natężenie grzechotania rośnie razem ze zwiększaniem mocy nawiewu i przy temperaturze poniżej 24 stopni... :?
Krzyzak - 07-07-2010, 21:09

to nie kratki - w EA pada silniczek nawiewu i to on hałasuje
luckyluck - 07-07-2010, 21:36

Dzięki Krzyżak! :wink:

A czy ten silniczek można kupić jako nową część czy tylko używany wchodzi w grę? :roll:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group