[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Olej
Owczar - 23-01-2014, 10:12
Witek vel Mysza napisał/a: | Ja też. Przecież nie mamy tu Syberii... Jeździłbym na Mobil1 0w50 ale jest dla mnie za drogi. 10w40 odpowiada naszym warunkom klimatycznym |
Ale co ma syberia do 5W30? Piszesz, że nie mamy syberii, a sam chciałbyś zalewać olej o największym przekroju zastosowania, od największym mrozów do ekstremalnych temperatur.
10W40 ma więcej z minerała niż syntetyka.
5W30 ESP sprawuje się w galancie doskonale. W porównaniu do Valvo czy Millersa to przepaść. Na millersie silnik pracował głośno już po 5kkm. Popychacze się tak rozklepały do 10kkm, że już szukałem nowych. Po płukance LM i zalaniu Mobila ESP mam ciszę od 10kkm, a silnik nawet na mrozie pracuje jak tuż po zalaniu oleju. W upalne dni katowany z kickdownem na autostradzie bez żadnych konsekwencji.
goofy_LLE - 23-01-2014, 16:48
Do naszych warunków najbardziej optymalny jest właśnie 10W40.
Witek vel Mysza - 23-01-2014, 18:41
Owczar napisał/a: | Ale co ma syberia do 5W30 | to że temperatura w naszym klimacie wzrasta powyżej skali używalności dla 5w30.
Owczar napisał/a: | 10W40 ma więcej z minerała niż syntetyka | Ba. nawet stary 5w30 stosowany w serwisach Forda parę lat wstecz był mineralny. Ale to wysokiej klasy baza, do której potrzebne jeszcze konkretne dodatki smarne.
Owczar napisał/a: | sam chciałbyś zalewać olej o największym przekroju zastosowania, od największym mrozów do ekstremalnych temperatur. | bo nie ma Mobila 1 10w40, a ten łan ma inny pakiet dodatków. I dlatego zmieniam na nie łana co 10 tys zamiast łana 0w50 co 15 tys czy więcej.
Hugo - 23-01-2014, 19:07
A Mobil 1 5W50 się nadaje na nasz klimat?
Juiceman - 23-01-2014, 20:04
Owczar napisał/a: | W porównaniu do Valvo czy Millersa to przepaść. Na millersie silnik pracował głośno już po 5kkm. Popychacze się tak rozklepały do 10kkm, że już szukałem nowych. |
Miałem u siebie zalanego Millersa - bez problemów wszystko chodziło jak należy teraz zalałem ELF'a i jestem ciekaw czy przy 10kkm zaczną popychacze grać ;>
Fragu - 23-01-2014, 21:40
Juiceman, na elfie mam zrobione jakieś 13 tys i cichutko wszystko, w piątek zmiana na mobila ESP.
Owczar - 23-01-2014, 22:44
Fj_mike tez miał problemy na millersie.
Czy 5w30 nie nadaje się na upały to bym polemizowal. Lepkość kinematyczna w 100 stopniach ma bardzo dobrą. 35 stopni 180km/h po autostradzie i nic się nie działo niepokojącego.
Juiceman - 24-01-2014, 06:14
Owczar napisał/a: | Fj_mike tez miał problemy na millersie. |
U mnie był zalany MILLERS 5W40 CFS MOTORSPORT - było ok. - zresztą narzekałem na motula u innych gale śmigają na tym
Witek vel Mysza - 24-01-2014, 06:44
Hugo napisał/a: | A Mobil 1 5W50 się nadaje na nasz klimat? | oczywiscie ze tak, tylko cena powala.
Hugo - 24-01-2014, 07:47
Witek vel Mysza napisał/a: | cena powala | 150 zł/4 litry to przecież tanio.
Witek vel Mysza - 24-01-2014, 08:15
ja kupuję w hurto 10w40 z filtrem za 90, więc...
Owczar - 24-01-2014, 23:25
Cena idzie w parze z jakością. Ten Mobil nie jest zły ale do Galanta bym go nie zalał.
Witek vel Mysza - 25-01-2014, 07:49
Ja tam póki co leję i zmieniam co 10 tys, nalewam jasny i spuszczam niewiele ciemniejszy, na bagnecie przez cały czas kolor słomkowy. Jak zaczną hałasować popychacze to dam znać.
arturj123 - 27-01-2014, 15:09
Mobil 5W30 ESP - Po przejechanych około 300km praktycznie całkowicie zniknęło cykanie pod maską. Silnik cichutki, jakby żwawszy - czyli i ja polecam ten olej.
Panowie mam pytanie - skąd w oleju pojawia się takie specyficzne "masło" jeżeli wykluczymy uszkodzenie bloku/głowicy/uszczelki pod głowicą i innych elementów?
Czy to jest związane ze słabą jakością oleju ?? Wiem, że możemy to spotkać jeżdżąc krótkie odcinki (po parę km dziennie) - przy większej wilgotności powietrza.
Nie jest to przypadek w moim Galancie.
Owczar - 27-01-2014, 15:19
Niedogrzany silnik.
|
|
|