Off Topic - Chcę powiedzieć, że... cz. VIII REASUMPCJA
jacek11 - 07-05-2024, 17:03
Marcino napisał/a: | Moze w koncyu dłuższy wypad motorem zrobię. |
Za tem motor, to możesz repremendę dostać od motocyklistów
joujoujou - 07-05-2024, 23:51
Znowu wieczór i znowu kawa.
Marcino - 09-05-2024, 10:19
jacek11 napisał/a: | Marcino napisał/a: | Moze w koncyu dłuższy wypad motorem zrobię. |
Za tem motor, to możesz repremendę dostać od motocyklistów |
Miałem prześmiewczo "motur napisać ale mi chyba poprawiło.
Dziś do pracy pojechałem... petarda. Pali tyle PB co galant LPG wiec wszytko jedno czym jade z kosztowego punktu widzenia. Jedynie musze sie nauczyc GS'em przepychanki w korkach. To nie jest motocykl na miasto jednak.
AidsD - 09-05-2024, 12:10
Dzień Dobry.
Potrzebuję weekendu
jacek11 - 09-05-2024, 16:16
Marcino, Ja jeżdżę trzeci sezon, a i tak staram się nie przeciskać, jak nie muszę. Tyle że ja prawie zawsze z plecakiem.
joujoujou - 09-05-2024, 23:49
Dobry wieczór. jacek11 napisał/a: | prawie zawsze z plecakiem | Zawsze mnie zastanawiało dlaczego spora część użytkowników jednośladów wozi bagaż na plecach mogąc go przecież, łatwiej lub trudniej, ale przypiąć do pojazdu. Fakt, że w niektórych przypadkach technicznie nie jest to łatwe, ale czy nie szkoda pleców?
Krzyzak - 10-05-2024, 07:18
Nigdy się nie zastanawiałem nad tym, ale też wolałem plecak mieć na plecach.
Tak może dlatego, że to dodatkowa ochrona przy przewrotce a odpowiednio umiejscowiony robi jeszcze za odbojnik do kasku przed złamaniem odcinka szyjnego w tył. Lekko też odciąża ręce, na których opiera się spory ciężar. No i tak jest chyba szybciej.
Uwex - 10-05-2024, 08:16
Do tego nie każdy lubi mieć motocykl obwieszony torbami.
Marcino - 10-05-2024, 09:36
Uwex napisał/a: | Do tego nie każdy lubi mieć motocykl obwieszony torbami. |
No ja kufry zdjąłem. Może cenyrlny dokupię aby było gdzie kask chować. Plecak mi nie przeszkadza pozycją jest wygodna. Mam torbę któą mogę łatwo na tylne siedzenie zapiąć ale plecak jesy u mnie z laptopem jak biorę do domu. Tu bardziej chodzi o to ze mój GS to silnik boxer szeroki i sam w sobie dość wysoki wiec trzeba nauczyć sie manewrować. To nie jest sprzęt do miasta. Zaczynam czuć maszynę. Nie odczuwam wogule nierówności na drodze,
Bzyk_R1 - 10-05-2024, 10:05
Jeżdżę BMW RT1200 brata czasem i wcale mi nie odpowiada ten motocykl. Jest wygodny ale kultura pracy tego boxera i szeroki przód tak jak piszesz jest nie do miasta. To jest motocykl dla policji żeby ganiać po autostradzie piratów a nie do miejskich korków.
jacek11 - 10-05-2024, 18:12
Nie o taki plecak chodzi Bardziej o taki żywy Yamaszka waży 110 kilogramów. To niewielki motocykl. Jadąc sam, nie ma problemu. Z pasażerem już nie jest tak komfortowo.
joujoujou - 11-05-2024, 08:39
Wspomniałem o sprawie również dlatego że przez kilka lat jeżdżąc rowerem do i z pracy zawsze kombinowałem tak by plecy mieć wolne od wszelkich ciężarów - graty przypięte do bagażnika, nawet takie coś w rodzaju koszyka miałem specjalnie w tym celu.
Cokolwiek (prócz koszulki) na plecach miałem, utrudniało mi to jazdę, czułem sporą niewygodę.
Ale cóż - co kto lubi.
Wracając do samej jazdy rowerem do/z pracy - ciekawe było to, że było i szybciej i bliżej niż samochodem, ale z powodów, że tak powiem, geograficzno-klimatycznych prawie zawsze pod wiatr.
jacek11 - 12-05-2024, 10:13
Kiedyś bardzo dużo jeździłem rowerem. Ale zawsze pachniała mi benzyna
Teraz mam zamiar zacząć jeździć rowerkiem, w miarę możliwości oczywiście.
joujoujou - 12-05-2024, 16:54
W dalszym ciągu chciałbym jeździć rowerem do/z pracy, ale są 2 ALE:
1. 55 km w jedną stronę to trochę dużo, w dodatku jazda do pracy zawsze po ciemku.
2. Lekko licząc 90% podróży odbywałoby się w deszczu, a to niefajnie.
jacek11 - 13-05-2024, 15:51
Niby słonecznie, ale chłodno. Dziwną pogodę daje nam ten Maj
|
|
|