Off Topic - Chcę powiedzieć, że... cz. VIII REASUMPCJA
pamar - 13-05-2024, 17:21
Cześć łobuzy, kolejny raz łódzki Satal mnie zaskoczył, po serwisie gwarancyjnym puścili ASXa z niewymienionym filtrem kabinowym! Kasę wzięli a filtr jest w stanie tragicznym!!!
joujoujou - 13-05-2024, 23:53
^^I teraz pytanie czy olać czy reklamować - to drugie łączy się ze stratą czasu i nerwów.
Krzyzak - 14-05-2024, 07:25
Jedź z fakturą, pokaż filtr i zapytaj co zaoferują jako rekompensatę.
jacek11 - 14-05-2024, 16:48
Łupią w biały dzień
pamar - 14-05-2024, 18:53
...że parę fotek mam Wam do pokazania i niestety nasze forum w dalszym ciągu nie toleruje googlefotos Fatosika mam tak zawalonego, że szkoda gadać, musiał bym wywalić sporą kolekcję zdjęć. Nastały czasy permanentnej inwigilacji i ograniczeń, właściwie wróciły czasy z pytaniem -> GDZIE DAWAĆ/UMIESZCZAĆ FOTY?
Które będą widoczne na FOKM?
joujoujou - 14-05-2024, 23:45
postimages.org na przykład.
Dobry wieczór.
tościk - 16-05-2024, 12:52
… że męczy mnie już jeżdżenie po polskich drogach. Nie wiem co ludziom ostatnio tak odbija.
Jadę sobie spokojnie w zabudowanym na osiedlu domków, 50 ustawione na tempomacie. Praktycznie w bagażniku jedzie mi jakieś babsko. Co najlepsze do wyprzedzania wzięła się w momencie, jak przeciwny pas zrobił się zajęty do połowy przez zaparkowane co kawałek auta i trąbi na mnie wściekłe, prawie mi tył zahacza i robi PIT… i tak 3 razy
Druga sytuacja na trasie. Jedzie się tak, że są jedna za drugą trzy wioski, między którymi jest po kawałku niezabudowanego, ale to takiego krótkiego, że rozpędzisz się do 90 i już trzeba hamować. Dojeżdżam do zabudowanego, zwalniam więc z zawrotnych 70 do 50 przez zwykłe odpuszczenie gazu i słyszę za sobą klakson i w bagażniku prawie mi ląduje jakieś Audi.
Dzisiaj jechałem z moto do serwisu. Pierwsze skrzyżowanie i mnie prawie zdjęła babka, która miała warunkową strzałkę do skrętu. Ponoć nie widziała mnie zza poprzedzającego mnie auta. Sęk w tym, że jechałem dobre 10 metrów za nim. Ale może jakieś ustawienie było niefortunne. Przeprosiła i to się chwali.
Później jadę przez taki kawałek drogi trochę w lesie, ale nadal jest to teren zabudowany, sporo zakrętów, do tego dziury, więc 50 bez spiny. Za mną jedzie jakiś stary passat, kawałek prostej a ten zamiast wyprzedzić normalnie, to mnie zaczął spychać na pobocze.
Nie wiem… z siekierą w łapie i na widoku mam ciągle jeździć, żeby takich sytuacji uniknąć?
Bizi78 - 16-05-2024, 13:06
Zapraszam do Radomska, tam w mieście ludzie v-max 40km/h .
50-60 km/h to tylko przejezdni jak ja jeżdżą .
jacek11 - 16-05-2024, 22:34
No u nas to trzeba uważać, bo jest wiele miejsc, gdzie może lizak wyrosnąć Najbezpieczniej jest w centrum, Wylotowe są bardzo często obstawione.
joujoujou - 16-05-2024, 23:44
Dobry wieczór. Kawa, bez lizaka.
Krzyzak - 17-05-2024, 07:33
Chyba najbardziej uszkodzonym pod tym względem regionem są kaszuby - tyle durnych zachowań wszelkich GKA/GKZ/GWE to nigdzie indziej nie widziałem. Mają 1 cel - wyprzedzić, za wszelką cenę...
joujoujou - 18-05-2024, 09:18
^^ Nie zapominaj o GKS.
pamar - 18-05-2024, 12:20
tościk napisał/a: | … że męczy mnie już jeżdżenie po polskich drogach. Nie wiem co ludziom ostatnio tak odbija. |
Jeszcze trzy cztery lata temu kontrole na mojej drodze do pracy, były bardzo częste, droga 714 Łódź Tomaszów i chociaż zdażło mi się niwspodziewanie zapłacić za przekroczenie prędkości na pustej drodze w niedzielę, szcerze przyznaję, że brak tych kontroli!
Osobówki to pikuś! Zawodowi kierowcy TIRów potrafią wyprawiać niestworzone sytuacje, prędkości kosmiczne w miejscu gdzie są sklepy, sporo ludzi, skrzyżowanie i spory ruch rowerów -> zawodowi "proesjonalni" kierowcy przekraczają znacznie prędkość, parkują na miejscach dla BUSów, jeżdżą pod prąd na parkingu pod sklepem, parkują po lewej stronie blokując drogę wyjazdu! Widzę takie sytuacje codziennie, kto tych ludzi uczył jeździć?!
[ Dodano: 18-05-2024, 12:23 ]
Krzyzak napisał/a: | Chyba najbardziej uszkodzonym pod tym względem regionem są kaszuby |
ETM to szczyt złaszcza w BMW
joujoujou - 18-05-2024, 12:25
pamar napisał/a: | kto tych ludzi uczył jeździć?! | Pytałbym raczej dlaczego się oduczyli. Generalnie kierowcy zawodowi tłumaczą się pośpiechem i innymi podobnymi wymówkami.
A jak jesteśmy przy narzekaniu... Kolejny raz widać jak się (nawet sprzęt teoretycznie z wyższej półki) dzisiaj produkuje. Od rana rzeźba w g... -- złamał się już drugi zawias w laptopie. Na razie klapę w pozycji otwartej trzyma plastikowa tasiemka przyklejona taśmą klejącą do obudowy. Wymieniał zawiasów nie będę, tutoriale na jutubie wystarczająco mnie odstraszyły ogromem demontażu wymaganego by się do zawisów dobrać. Kupuję drugi, nieco młodszy i przekładam dysk, RAM i klawę.
Jak wspomniałem, pacjent z wyższej półki - Dell Precision M4700. Teraz wezmę M4800.
tościk - 18-05-2024, 18:46
pamar napisał/a: | Zawodowi kierowcy TIRów potrafią wyprawiać niestworzone sytuacje |
Tych to nawet nie komentuję. Autostrad głównie przez nich unikam. Chociaż w mieście też mi się już nie raz zdarzyło, że tir mi siedział w bagazniku, i na zmianę trąbił i migał długimi.
To tylko potwierdza, że na każdym szczeblu kierowcom ostatnio odbija palma.
joujoujou napisał/a: | Jak wspomniałem, pacjent z wyższej półki - Dell Precision M4700. Teraz wezmę M4800. |
Nie ma już laptopów z wyższej półki. Wszystkie takie same plastik fantastik. Lepiej mi się ostatnio pracuje na tablecie niż na lapku. W ciągu ostatnich 5 lat firmy mi rzucały takie sztuki, że po 3 miesiącach nadawały się do wymiany. Latające albo zacinające się zawiasy były w nich najmniejszym problemem
|
|
|