Nasze Miśki - Jak wino...
eremita - 13-03-2015, 23:36
Jak by mi nie zaproponowali to bym tak nie miał
Maksymalnie weszło mi 52L średnio wchodzi 51L
Nie jest też tak że ja pilnuje ile ma wejść bo albo sam odbija albo bardzo zwalnia i już nie czekam do odbicia.
80% to max by weszło 44L
Przy tym ile pali Scenic to 100km dalej przejadę w trasie a to już jest odczuwalne zwłaszcza na autostradzie
Tomek - 14-03-2015, 00:22
sveno, ale bzdury wypisujesz
nawet jak byś zatankował 100% * i zostawił auto na słońcu i ciśnienie i objętość gazu wzrosła, to właśnie po to masz wielozawór, żeby wypuścił nadmiar LPG pod auto
+ nawet gdyby w wypadku doszło do wycieku gazu, to ten nie spala się wybuchowo, jak PB
+ nie jest mi znany przypadek rozszczelnienia butli LPG w wypadku
* (co mi sie chyba zdarzyło 2 razy, jak podejrzewam przez wadliwy wielozawór)
Bizi78 - 14-03-2015, 07:42
Kwiatki po kamyczkach na szybie od razu trzeba zakleić przezroczystą taśmą, coby nie dostał się tam syf.
Jeśli tego nie zrobiłeś to taka naprawa będzie niestety widoczna .
robertdg - 14-03-2015, 07:43
Tomek napisał/a: | nawet jak byś zatankował 100% * i zostawił auto na słońcu i ciśnienie i objętość gazu wzrosła, to właśnie po to masz wielozawór, żeby wypuścił nadmiar LPG pod auto | A gdy wielozawór okaże się wadliwy
areksz121 - 14-03-2015, 08:15
Bezpieczeństwo przede wszystkim
W moim przypadku butla 55l, od początku wchodziło niecałe 40...80%*55l=44. Mi udało się podgiąć pływak tak, że powtarzalnie odcina przy około 48-48,5l na "suchą" butlę. (48/55)* 100%= 87%. Wydaje mi się, że jest bezpiecznie. W każdym razie tankuję przeważnie "pod korek" jak wiem, że w ten sam dzień gdzieś jadę, schodząc jednocześnie do przepisowych 80%
sveno - 14-03-2015, 17:36
Tomek napisał/a: | + nawet gdyby w wypadku doszło do wycieku gazu, to ten nie spala się wybuchowo, jak PB | no nie wiem:
https://www.youtube.com/watch?v=U5iCB9DIGAM
robertdg napisał/a: | A gdy wielozawór okaże się wadliwy
| +1
sveno - 22-03-2015, 19:09
Coś tam się dzieje:
Akcja reanimacja.
Tak było:
zdarte wszystko do gołej blachy (tam gdzie się dało) potem podkład i czarny mat, efekt końcowy:
Montaż na dniach (jak znajdę trochę czasu).
Jako że robi się coraz cieplej, wypadałoby zmienić koła na letnie. Temperatury w Szwajcarii dochodzą już do 20 stopni a autem jeżdżę codziennie i szkoda mi drzeć zimówki. Moje 17'' będę mógł zamontować dopiero za 3-4 tygodnie więc na miejscu zakupiłem sobie tymczasowe koła letnie:
to AEZ 16'', z lekko za małymi oponami: 205/50/16 tylne to praktycznie śmietnik, przednie mają jeszcze po jakieś 5-6mm mięcha, DOT 4812.
Na początku myślałem, że jak przyjadą do Polski to się je sprzeda, ale jak je dzisiaj założyłem to zastanawiam się które 16'' sprzedać a które zostawić na zimę:
Dekielki są, tylko się malują.
No i przypadkowo zanabyłem zestaw masujący do Galanta.

Wzmacniacz zamontowany już jest pod fotelem pasażera. Tuba na zdjęciach wydawała się być mniejsza i właśnie przez wymiary nie zagości długo w Rekińczyku (niestety potrzebuje bagażnika) za to wzmacniacz jest fajny: mały, zgrabny, ma wbudowaną zwrotnicę i w przyszłości, jak przełożę tylne boczki z kombi, to zasili głośniki w tylnych drzwiach.
Narazie gra to wszystko dobrze. Zawsze uważałem, że fabryczne głośniki w Galancie nie są złe i w zupełności mi wystarczały, teraz wiem, że może być duuuużo lepiej
Z dalszych aktualności: zabiłem kolejnego kota w Szwajcarii, normalnie kraj kotów samobójców - same się pod koła pchają. Ten jednak zostawił po sobie ślad: ponownie połamał misternie poklejony przedni zderzak, musiałem poprawić, pomalowałem go także szprejem (lepszy inny odcień niż brak farby i plastik świecący na przodzie). Dostałem od kolegi wiązkę od ksenonów z jakiegoś Audi i zaadaptowałem ją jako nową instalację do dalekosiężnych (ostatnio przestały działać, gdzieś był problem z masą, bo napięcie wszędzie gdzie być powinno to było, a nie świeciły) teraz jest prawie fabrycznie, wszystkie kable o odpowiednim przekroju i dodatkowo w peszelach.
Hugo - 22-03-2015, 20:34
sveno napisał/a: | Akcja reanimacja. | Chyba mam taki sam hak i nie mam do niego kulki (tej wpinki). Nie masz na zbyciu?
sveno - 27-03-2015, 05:44
Hugo napisał/a: | Nie masz na zbyciu? | zapytaj w tej firmie: http://allegro.pl/show_user.php?uid=29108871
Po zdjęciach w innym temacie wywnioskowałem, że trzeba zdjąć gniazdo, żeby przeciągnąć wiązkę z bagażnika na zewnątrz. To co zobaczyłem w środku to czarna rozpacz. 2 dni moczyłem w Coli, potem dzień w WD40. Wczoraj próbowałem odkręcić kable od pinów w efekcie ukręciłem 2 śrubki i te 2 piny są do wywalenia.
Co robić?
Wiem że nowe gniazdo kosztuje grosze, ale moje ma logo Mitsu na klapce no i ma w środku 8 pinów (odłączne przeciwmgielne auta) i nigdzie takiego gniazda znaleźć nie mogę
Juiceman - 27-03-2015, 08:24
Zobacz u producenta/ew aso.
Ja miałem Bosala w niebieskim galu to od nich brałem graty ;- )
telewizoor - 27-03-2015, 08:47
Co to za zapasówkę masz?
sveno - 27-03-2015, 18:00
telewizoor napisał/a: | Co to za zapasówkę masz? | 105/75/14 z Colta CA/CJ
Juiceman, dzięki za wskazówkę
telewizoor - 27-03-2015, 18:10
Hah, da się na tym jeździć? Bo też się zastanawiam czy nie zmienić na coś mniejszego coby bagażnik lekko powiększyć
Poza tym.. niemało postów nastukałeś w temacie Nie planujesz zmienić na nowszy rocznik?
sveno - 27-03-2015, 18:32
telewizoor napisał/a: | Hah, da się na tym jeździć? | przymusowo nigdy nie miałem okazji i odpukać nie chcę mieć. Jak ją kupiłem to założyłem na tył i zrobiłem jakieś 2-3km więc da się na tym jeździć. W razie awarii do najbliższego wulkanizatora dojadę na tym, a tylko o to tu chodzi. Póki co prawie 4 lata jeździ w bagażniku, czasami ją tylko odpinam i sprawdzam czy ciśnienie w normie.
telewizoor napisał/a: | Bo też się zastanawiam czy nie zmienić na coś mniejszego coby bagażnik lekko powiększyć | polecam, na tym już walizkę położysz, bo na normalnym kole nie, nie zmieści się.
telewizoor napisał/a: | Nie planujesz zmienić na nowszy rocznik? | tyśuncpincetny raz napiszę: nie, Rekińczyk ma u mnie dożywocie i jeden dzień dłużej. Był pierwszy i będzie ostatni. Mogę dokupić coś do niego, ale nie zamienię go i nie pozbędę się. Poza tym już młodszy rocznik pokazał ile jest warty a staruszek Rekińczyk połyka kilometry jak zły i nie marudzi, że daleko do Polski, że do Polski, że komplet ludzi na pokładzie, że bagaże, że tamten dostał PB a ja muszę na LPG. Czasami tylko uleje mu się płynem hamulcowym, ale co tam, wolno mu, w końcu w lipcu będzie pełnoletni (mam nadzieje, że nie zacznie więcej pić)
telewizoor napisał/a: | Poza tym.. niemało postów nastukałeś w temacie | większość to niestety spam jak ten teraz
sveno - 29-03-2015, 20:48
Namierzyłem wyciek płynu hamulcowego.
robertdg napisał/a: | sveno napisał/a: |
Gorszy problem to hamulce. Przy mrozach pedał zrobił się miękki i wpada głęboko, czasami hamulce łapią na 2 razy. |
Takie problemy to zazwyczaj kojarzą sie z zestawem naprawczym seinsa autofren |
Leci pomógł. Dokładnie takie gumki zakładałem przy okazji malowania zacisków.
Nowe felgi są jasne po wewnętrznej stronie i odrazu zauważyłem oleiste plamki na tylnej prawej. Rozebrałem wszystko, założyłem starą uszczelkę tłoczka i narazie jest ok.
Pytanie co zamówić, żeby było dobrze?
FRENKIT???
|
|
|