Owczar - 27-04-2012, 10:04 U Ciebie głównie obniżone zawieszenie może mieć wpływ.
Ja byłem na dwóch i w obu mieli. Jak Ci ustawili zbieżność na przodzie? Hugo - 03-05-2012, 16:12 Mam cztery bardzo ważne dla mnie pytania: 1. Jaką maksymalną grubość mogą mieć podkładki podkładane pod tylne górne wahacze (oczywiście zostawiając oryginalne śruby)? 2. Czy da się samemu (jakimś domowym sposobem) sprawdzić poprawność wartości kątów pochylenia kół (konkretnie to tylnych kół)? 3. Czy wraz ze zmianą kąta pochylenia kół tylnych zmienia się również zbieżność tychże kół (obecnie zbieżność mam ustawioną OK, problemem jest zbyt duży negatyw, który będę starał się zmniejszyć)? 4. Jak się przekłada grubość podłożonej pomiędzy górny tylny wahacz podkładki na odchylenie koła? 1:1 czy inaczej? mar111cin - 03-05-2012, 16:28 ogólnie to tak "na oko" dasz rade zrobić to poziomnicą. Powiem więcej, jak znajdziesz idealnie wypoziomowany teren (w co wątpię) to możesz zmierzyć odległość poziomnicy od koła, a przez to z tangensa wyliczyć kąt. robertdg - 03-05-2012, 19:13
mar111cin - 03-05-2012, 21:08 Aaaa jeszcze dodam, że jak na geometrii ustawiali mi zbieżność na tylnym prawym kole, to podczas tej regulacji zmieniała się geometria lewego przedniego koła 
Ale serio poziomnica z miarką, do tego wiara w to że blachy w samochodzie są proste i jeżeli któryś kąt ucieka w stosunku do odpowiednika z drugiej strony, to szybko się to wychwyci. Hugo - 03-05-2012, 22:31
mar111cin - 03-05-2012, 22:40 no to na błotnikach faktycznie nie masz się co wzorować, ale... przystawiasz poziomnicę pionowo do opony (opierasz poziomnice na dole opony), mierzysz odległość poziomnicy do góry opony no i masz jedną z dwóch potrzebnych danych. Druga to jest wysokość na jakiej mierzyłeś. (Dokładniej to można by zrobić mierząc odległości od dolnego i górnego rantu felgi, a następnie odejmując góra-dół i mamy jedną daną, a drugą daną jest praktycznie rozmiar felgi. Jednak podłoże musi być poziome i do tego należy uważać, żeby auto nie stało zaraz po wyjściu z zakrętu itp. Ja jak mierzyłem to to przejechałem kawałek do przodu, do tyłu w lini prostej, przyhamowywując, w celu jednakowego ugięcia wszystkich sprężyn/amortyzatorów. marcinspike - 03-11-2012, 14:12 Mam kłopot, przy okazji wymiany opon w galu na zimowe zauważyłem że tylne opony są zdarte do 2mm  , opona z prawej strony troszkę mocniej niż lewa.
Czy przy każdych naprawach zawiechy, trzeba regulować kąty? robertdg - 03-11-2012, 17:50
jogi_23 - 03-11-2012, 19:30 Witam. Mam takie pytanie co do geometrii a mianowicie przód mam ustawiony na 0 a tył zbieżny 3mm czy to jest poprawne ustawienie czy ktoś odwalił lipę? Owczar - 04-11-2012, 00:40 A czemu tak go ustawili? Jak wygląda kąt osi pojazdu i inne parametry? jogi_23 - 04-11-2012, 08:42 innych parametrów nie znam. nic nie ściąga ani nie tnie opon ale chciałbym wiedzieć bo w manualu wyczytałem że przód 0 +-3 a tył 3+-3 to tak jakby było ok a zmierzyłem to sznurkiem rozciągniętym wokół środka kół. może i niezbyt dokładny pomiar ale daje jakiś pogląd. Tylko tak się zastanawiam czy ktoś kto tak ustawił to się znal na tym? a jakie jeszcze parametry powinienem znać jak bym jechał na poprawkę? Owczar - 04-11-2012, 23:03 W zasadzie jest ustawione dobrze, ale ważna jest oś pojazdu. No i przód ustawiłbym lekko zbieżny. Mi też ustawili na 0 i nie dało się jeździć. Galant ma mały kąt pochylenia zwrotnicy i kierownica słabo wraca do położenia środkowego. Idąc za radą samplera przestawiłem na zbieżne i jest dużo lepiej w tej kwestii. JayChyl - 06-11-2012, 04:21
Wraca "bardzo śmiało", jeżeli "banany" tj. wahacze łukowe są poprawnie ustawione (nie są przesunięte, nie mają luzów itp.). Pomijając kwestię ustawienia "bardziej zbieżnego" oczywiście, jak opisałeś wyżej, bo ono ma wpływ na cały zakres powrotu kierownicy do punktu środkowego. Mam jeden "banan" trochę krzywy i być może z luzami od uderzenia kołem w krawężnik (już to zresztą przerabialiśmy w innym temacie) i wiem, że z jednej strony kierownica praktycznie "nie odbija" przy tzw. końcowej fazie wyprostowania kół, czyli czyli jakieś 45 stopni. Mam nadzieję, że w miarę jasno to opisałem. Przy normalnej jeździe to nie przeszkadza. Ważne, by "nie cięło" opon. Co więcej, podczas ustawiania geometrii na porządnym sprzęcie wyszło, że przednie koła mam proste i wystarczyło tylko ustawić poprawnie zbieżność (co również zakończyło się powodzeniem). Owczar - 06-11-2012, 09:44
Tak się składa, że w zawieszeniu nie mam żadnego luzu, wahacze nie są już nowe, a to wracanie pozostawia wiele do życzenia. Tak, wraca, ale w porównaniu do aut z dużymi kątami pochylenia zwrotnicy takimi jak BMW czy VW to jest duża różnica. Jeździłem już nie jednym galantem i w żadnym nie wraca tak jak w autach z większymi kątami pochylenia zwrotnicy. W galancie ten kąt jest tak mały, że ciężko odróżnić wahacz prosty lewy i prawy.
Przy wielowahaczu nie można ustawiać na nieporządnym  A gdyby się okazało, że koła masz krzywe to i tak nic z tym byś nie mógł zrobić, bo nie ma regulacji poza kątami zbieżności.
|
||||||||||||||||||||||||||||||||
