[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Uciszyłem popychacze, stukające popychacze
Sticker - 06-11-2010, 11:29
m6riano napisał/a: | Dziś dolałem takiego specyfiku:
http://allegro.pl/wynn-s-...1307503131.html
na początku jeszcze gorzej zaczęły klepać popychacze..więc po ok. 10 min. dolałem ok.200ml oleju (Valvoline Maxlife 10w40) i ucichło..zobaczymy na jak długo? |
To co zalałeś napewno zagęściło ci olej i ma służyć likwidowaniu wycieków z silnika, ale moim zdaniem nie jest to zdrowe dla popychaczy.
Arturro-86 - 06-11-2010, 18:36
m6riano napisał/a: | Dziś dolałem takiego specyfiku:
http://allegro.pl/wynn-s-...1307503131.html
na początku jeszcze gorzej zaczęły klepać popychacze..więc po ok. 10 min. dolałem ok.200ml oleju (Valvoline Maxlife 10w40) i ucichło..zobaczymy na jak długo? |
A to Tobie tak dużo oleju ubywa, że takie coś postanowiłeś zastosować
BigTomala - 06-11-2010, 19:04
m6riano napisał/a: | Dziś dolałem takiego specyfiku:
http://allegro.pl/wynn-s-...1307503131.html
na początku jeszcze gorzej zaczęły klepać popychacze..więc po ok. 10 min. dolałem ok.200ml oleju (Valvoline Maxlife 10w40) i ucichło..zobaczymy na jak długo? |
To zabrzmiało jak wyrok dla tego silnika... "Zalecany do wszystkich silników benzynowych i wysokoprężnych bez lub z turbodoładowaniem jak również urządzeń stacjonarnych które wykazują ubytki oleju."
m6riano - 06-11-2010, 21:28
no niestety 327kkm więc trochę bierze, zwłaszcza że nic przy silniku nie robione przynajmniej od (stanu licznika)189kkm czyli jak przyjechał ze Szwecji, jedynie wymiana oleju, filtra itd
PABLO998 - 09-11-2010, 19:29
Witam! Jak już kilka razy wspomniałem, miesiąc temu stałem się posiadaczem Galanta sprowadzonego z Niemiec. Gdy go kupiłem nie zauważyłem, aby w silniku coś cykało. Postanowiłem wymienić olej, nie wiedząc jaki zalany był wcześniej. Wybrałem Mobila 10w40 i zauważyłem, że zaczął cykać za każdym razem po odpaleniu po jakiś 30s i cyka do momentu aż silnik porządnie się nie rozgrzeje (jakieś 20 km), wtedy silnika praktycznie nie słychać. Zrobiłem na tym oleju jakieś 1500 km i zamierzam go wymienić na Elfa 5w40 (z tego co wyczytałem to dobry wybór przejścia z pół na pełen syntetyk), zastanawiam się tylko teraz czy robić jeszcze dodatkowo płukankę preparatem LM, czy darować sobie tą płukankę. Bo chyba Mobil który mam obecnie zalany wypłukał już silnik? Czy lepiej zrobić płukanie silnika. Czytałem inne for i zgłupiałem bo niektórzy piszą, iż to niezdrowe dla silnika, co sądziecie i co proponujecie?
m6riano - 09-11-2010, 20:51
Zlać na pewno ten syf co się zwie mobil 10w40, to może dobry olej do np. "cinkłeczento w holenderskim gazie" ale nie do gala i zalać np. takim jak piszesz lub ew. motul, jest ponoć lepszy.co do płukanki to nie mam przekonania.
ps. jaki masz przebieg?
PABLO998 - 09-11-2010, 21:02
148 tys
fj_mike - 09-11-2010, 21:04
PABLO998, lej płukankę. W swoim co wymianę oleju to robię (już 3 razy) i żadnych ubocznych efektów.
KaWu - 10-11-2010, 14:30
m6riano napisał/a: | Zlać na pewno ten syf co się zwie mobil 10w40, to może dobry olej do np. "cinkłeczento w holenderskim gazie" ale nie do gala |
A co jesli jest taki olej w Galu i nic a nic nie cyka
bieniak - 10-11-2010, 16:30
to sie cieszysz tak jak ja lejesz olej i masz wszystko w d. po 11tys spuszczam olej nadal jest jasny:)
m6riano - 11-11-2010, 04:10
to nie pozostaje nic innego jak się cieszyć..ja zapewne mam nieco większy przebieg i nie mogę juz niestety eksperymentować....;-)
Hugo - 11-11-2010, 09:13
A ja Wam powiem, że nie wytrzymałem już tego cykania, szału dostawałem. Zrobiłem niecały tydzień temu płukankę preparatem Shell, nowy filtr oleju i olej Motul 8100 X-CESS 5W 40 (ORYGINALNY!). Niestety tak jak po wymianie na Mobil 1 0W 40 nie cykał, tak teraz non stop cyka jeden popychacz No i kupiłem w przypływie szału 8 szt. nowych popychaczy (160 zł), które zamontuję na zawory wydechowe, bo na 99% któryś z nich cykał. Przy okazji płuczę magistrale olejowe (mam nadzieję, że to chodzi o te kanaliki w dźwigienkach zaworowych) odrdzewiaczem firmy BERNER na nafcie. Popychacze zaworów ssących tylko wypłuczę, jak i magistrale. Ciekawe czy będzie spokój..., bo już nie wyrabiam. Zaraz idę walczyć.
bieniak - 11-11-2010, 10:15
no nie wiem czy ja mam mniejszy przebieg:) hmmm jakieś 260tys licznikowe a ile na prawdę to nie wiadomo. tylko po poprzednim właścicielu który lał minerala zrobiłem płukankę popychaczy magistral łapek do zaworów.2 dni w nafcie i nie do poznania wszystko lata cichuteńko
Hugo - 11-11-2010, 17:02
Zrobione. Nie próbowałem napełniać nowych popychaczy ON. Po odpaleniu silnika się wystraszyłem, bo pracował strasznie (co najmniej kilka popychaczy stukało). Po kilku minutach stukał już tylko jeden (tak jakby na "pół gwizdka" cicho). Kilka "przygazówek" i zamilkł. Na razie silnika prawie nie słychać. Pracuje cudownie. Zobaczymy co dalej.
PABLO998 - 15-11-2010, 08:22
Zalałem tego elfa 5w40 ale niestety nic to nie dało dalej klepie dopóki się porządnie nie rozgrzeje. Może jak pojeżdżę trochę na tym syntetyku to będzie jakaś poprawa? Jak nie to biorę się za czyszczenie popychaczy (ewentualnie wymianę), jest ktoś w okolicy kto mógłby mi to zrobić?
|
|
|