L200 Techniczne od 2006r - Oponki dla eLżbietki
Anonymous - 01-07-2008, 08:10
Bartman napisał/a: |
No to mam BFGoodrich AT 265/75/16 + dotz Pharao + dystans 25mm.
| Masz moze jakies fotki tego zestawu?
HugoOrmo - 30-10-2008, 12:28
Witam,
nadchodzi czas wymiany opon to podziele sie swoimi uwagami.
Tydzien temu wstawilem Pirelki Scorpion Ice&Snow na 17" felgi - rozmiar opony std.
Przejechalem na nich juz 600 km i:
Halas - niezauwazalny
Przyczepnosc na mokrym - bdb
Przyczepnosc na suchym - bdb
Opona jest troche mieksza - jak to zimowka - wiec minimalnie poprawil sie komfort jazdy
Minimalna temperatura w jakiej byly uzywane to +2 st bez spadku osiagow...
W terenie bedzie robic slabo bo to typowa szosowka
pzdr
namotore - 30-10-2008, 14:10
na zimę to tylko Dunlop Grandtrek SJ6 mielą śnieg aż dymi
Gene - 30-10-2008, 15:22
i w terenie robia calkie spoko
namotore - 30-10-2008, 17:47
jest tylko czasem problem na deszczu ale przecież dobry drift nie jest zły
Gene - 31-10-2008, 09:44
namotore napisał/a: | jest tylko czasem problem na deszczu | uuu a ja nie odczulem jakiegos specjalnego zapedu do slizgania sie Sporta. Rzeklbym, ze w porownaniu do AT-R'ow spisuja sie na mokrym doskonale.
Anonymous - 31-10-2008, 16:37
Gene napisał/a: | namotore napisał/a: | jest tylko czasem problem na deszczu | uuu a ja nie odczulem jakiegos specjalnego zapedu do slizgania sie Sporta. Rzeklbym, ze w porownaniu do AT-R'ow spisuja sie na mokrym doskonale. |
Dawno temu były takie samochody PF 125 i Polonez. Ten sam napęd, opony... a poldkiem, jakby gorzej, pod ośnieżoną górkę było wjechać
namotore - 31-10-2008, 19:26
elili napisał/a: | PF 125 i Polonez. Ten sam napęd, opony... a poldkiem, jakby gorzej, pod ośnieżoną górkę było wjechać |
polonez byl bardziej oplywowy przez co powietrze mniej go dociskalo do podloza
powiem tak: w ramach razsadnej jazdy da sie jezdzic po deszczu bezpiecznie na SJ6, porownujac do letnich contitrac-ow startych do polowy, jest duzy postep.
Moze to wina chipa w mojej elce ale ruszajac ostro pod gore na deszczu i letnich contitrac-ach mozna sie "kopac" w asfalcie nawet do 3-4 biegu *
*-manual, brak bialych drogowych oznaczen poziomych zwanych pasami pod oponami
Kibloo - 02-11-2008, 20:58
ja tam cooperów nie zamienię na żadne inne, śnieg, błotko i szosa- 30kkm i żadnego śladu zużycia na biezniku
polecam
pozdro
jacek z płocka - 14-11-2008, 10:22 Temat postu: drżenie kierownicy przy 120 km/h Witam,
mam problem z drganiem kierownicy przy prędkości od 110 do 130 km/h. (dokładnie zaczyna drżeć przy 110, a przestaje przy 130 km/h !!!! ). Najbardziej daje się odczuć na nowych asfaltach i równych drogach.
Mam to szczerze mówiąc od nowości (2 razy wyważałem koła z oponami letnimi). Teraz założyłem nowe felgi dotz hammada i opony BFGoodrich Winter Slalom i jest dokładnie tak samo. W serwisie oczywiście sprawdzali i na pewno coś z oponami, felgami, może żona po krawężnikach jeździ. Ale teraz nowy zestaw kół i to samo ?
Pzdr
saphire - 14-11-2008, 11:55
Kiedyś tez tak kumpel miał w aucie ale załatwiliśmy to tak że po pierwsze wyważyło się koło do dobrej maszynie która wyważa z dokładnością do 5gr a następnie koło na auto i ponowne wyważenie koła już na aucie - okazało się że cały układ półosi z tarczami i piastą z kołem był nie wyważony i dopiero doważenie na kole pomogło.
Gene - 14-11-2008, 15:26
Oczywisnie pierwsza rzecz to pojechac do naprawde dobrego oponiaza. Sprawdzic dokladnie bo w cale nie jest powiedziane, ze nowe to bez wad. Choc moim zdaniem z opisu wynika, ze to nie jest wina kol. Nowe felgi, nowe opony i dokladnie jest to samo. Mozesz poprosic rowniez aby serwis zamienil kola. Albo niech wstawia komplet kol od nowego (pewnego) auta albo Twoje kola do L200 serwisu. Jesli problem nie wystapi masz i Ty i mechanik odpowiedz. Saphire dobrze prawi choc ja sceptycznie podchodze do patentow wywazania kol na samochodzie.
Jacek z Płocka napisał/a: | może żona po krawężnikach jeździ | he he a to limuzyna czy auto do powaznej eksploatacji.
Anonymous - 14-11-2008, 18:13
Gene napisał/a: | Oczywisnie pierwsza rzecz to pojechac do naprawde dobrego oponiaza. |
Oni wiedzą co robić: duże koła wyważa się trochę inaczej niż plaskaczom
Pokrótce:
- sprawdzić czy felga nie ma bicia,
- wyważyć koło; jak duże ciężarki
- wyważyć samą felgę z nabiciem/naklejeniem ciężarka nazwijmy go roboczego,
- ponownie wyważyć koło,
- obrócić (odpowiednio) oponę na feldze kompensując niewyważenie opony i felgi,
- zdjąć ciężarek roboczy, wyważyć koło.
U mnie z pierwszego wyważenia (zimówki) wyszło 60/190g; po optymalizacji zostało 30/50g.
Czasem trzeba oponę założyć na inną felgę i dopiero to daje wymierne efekty.
Jak opona całkiem do bani: na tył albo reklamacja zostaje
Dobrego oponiarza łatwo poznać: jeżeli cieżarki są po przeciwnej stronie koła - fachowiec kiepski.
Acha przed wyważaniem spytaj się czy potrafią takie koła wyważać: nie wszyscy mają dociski pasujące do kół L200...
A swoją drogą niech dobry mechanik sprawdzi czy nie masz luzów w zawieszeniu: może żony krawężniki troszkę za wysokie były
namotore - 15-11-2008, 17:44
mialem takie problemy na poczatku z seryjnymi contitrac-ami 16" na oryginalnych felgach. Wywazanie zajmowalo duzo czasu, wada opon Zimowki SJ6 duzo lepiej sa zrobione i ciezarkow trzeba duzo mniej Kolo ktore bylo najbardziej trafione z fabryki poszlo na zapas jak nie kola to co? Maglownica
Anonymous - 25-11-2008, 14:27
Ali-En napisał/a: | Bartman napisał/a: |
No to mam BFGoodrich AT 265/75/16 + dotz Pharao + dystans 25mm.
| Masz moze jakies fotki tego zestawu? |
Wygląda to tak:
|
|
|