To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Jeśli nie Lancer to co czyli jakie inne autka rozważaliście?

gzesiolek - 09-08-2012, 16:31

Lucas123w, 1,5 i podobno 1,6 jest przy obrotach 3,5-4k znacznie glosniejsze od 1,8... taka dziwna hala dziura... jedziesz te 110km/h masz cisze... jedzie sie super... przyspieszasz do 130km/h jest glosno tak, ze radio zaglusza... jedziesz ponad 140km/h nagle silnik sie uspokaja i najglosniejszy jest wlasnie szum kol i wiatru, a jedzie sie znacznie bardziej komfortowo niz przy 125-135km/h... ale spalanie niestety drastycznie rosnie...
Podobno w 1,6 nieco sie poprawilo, ale niestety nie dosc...
w sumie jakby nie ta halas dziura 1,5 to uwazalbym go za najlepszy mozliwy silnik... oszczedny, wystarczajaco dynamiczny jesli nie jestes sportsman...

Gugurugu - 09-08-2012, 23:53

....a może Yaris Hybrid? :)
RalfPi - 10-08-2012, 06:16

Gugurugu napisał/a:
....a może Yaris Hybrid? :)

Też jakaś opcja - ale za takie pieniądze (coś koło 67kafli) możesz kupić większego i bardziej bezpiecznego Lancera 1.5/1.6 w gazie :) I jeszcze zostanie Tobie 5kafli na wczasy :)

Student - 10-08-2012, 07:28

Hybrydy jeszcze 10 lat będą nieopłacalne, dziwi mnie to że ludzi sie na to nabierają.
Bierz Lancera, załóż LPG i śmigaj aż miło.

RalfPi - 10-08-2012, 11:28

Student napisał/a:
Hybrydy jeszcze 10 lat będą nieopłacalne, dziwi mnie to że ludzi sie na to nabierają.

Ulala.. a skąd taka teza ??
Jeżeli taki Yaris w cyklu miejskim pali ok. 4.5l, to gazu spaliłby powiedzmy 5.8 lpg.
A ile pali Lancer 1.5 o podobnych osiągach?? powiedzmy 7.8 lpg.
Czyli 6zł/100km, 6'000 zł/100'000 km - może nie jest dużo.. Ale już robi się sympatycznie.
Jestem niemalże pewien, że Ci, którzy będą kupować furę za 5 lat, będą BARDZO MOCNO rozważać opcje "hybrydowe".
Student napisał/a:

Bierz Lancera, załóż LPG i śmigaj aż miło.

To jest faktycznie bardzo dobra opcja :)

jaca71 - 10-08-2012, 16:30

RalfPi napisał/a:
Jeżeli taki Yaris w cyklu miejskim pali ok. 4.5l, to gazu spaliłby powiedzmy 5.8 lpg.

O takiej figurze nie słyszałem - żeby gazować hybrydę :) Ale cóż, Polak potrafi ;)

bastek - 10-08-2012, 19:19

wiecie co, a ja się zastanawiam (a raczej moija żona) nad
micrą/yaris hybryda/colt (rozważane auta z automatem) - w tej kolejności

gigant87 - 10-08-2012, 20:03

Jeździłem Yarisem hybrydowym i jak dla mnie jest genialny do miasta. W trasie/na autostradzie bardziej zda sie diesel, ale w mieście tylko hybryda. Pytanie jeszcze na ile to opłacalne.

Już teraz Szczecin (?) i Kraków pracują nad nowymi przepisami, w myśl których hybrydy będą mogły korzystać z buspasów i bezpłatnie parkować w centrum.

jaca71 - 10-08-2012, 20:31

Z tego co słyszałem od dilera toyoty to na 2012 rok zakontraktowali do polski 200 Yarisów hybryd - sprzedali (na papierze) już ponad 250. Czas oczekiwania ponad 7 miesięcy ;)
RalfPi - 10-08-2012, 21:03

jaca71 napisał/a:
Z tego co słyszałem od dilera toyoty to na 2012 rok zakontraktowali do polski 200 Yarisów hybryd - sprzedali (na papierze) już ponad 250. Czas oczekiwania ponad 7 miesięcy ;)

A jednak już się kręci :)
Też mnie zastanawiało czemu nie robią tak, że do hybrydy wrzucają jeszcze gaz - może są jakieś przyczyny (miejsce na baterie, falownik itp zajmuje miejsce na butle?).
Hybryda jest wypasiona - przełożenie silnika elektrycznego (zazwyczaj z magnesami trwałymi - czyli takiego gościa, który dysponuje stałym momentem w dużym zakresie obrotów) jest takie, że Yarisek na samym elektryku do 50 uderza w 4.4 sekundy (coś takiego) - podejrzewam, że później jest gorzej - ale jak trzeba to potrafi odejść i w dodatku mało pali - dla mnie jest to już teraz jakaś alternatywa.

bastek - 10-08-2012, 21:39

tylko - ile km się na tym prundzie przejedzie? bez używania Pb?
gigant87 - 10-08-2012, 22:55

Yaris chyba 2km. Zazwyczaj mieszczą się w tym podmiejskie korki.
Hybryda sprawdza się tam gdzie przyśpieszasz, hamujesz, stoisz.

jaca71 - 10-08-2012, 23:07

bastek napisał/a:
tylko - ile km się na tym prundzie przejedzie? bez używania Pb?
Dokładnie jak pisze gigant87 - od startu do pustych baterii około 3km. To np. w małym miasteczku wystarczy do Biedronki i Z powrotem lub na sumę ;) Ale Juz w dużym mieście gdzie często hamujesz "zasięg" rośnie w wraz z nim mniej z kieszeni kasy ucieka. Toyota ma fajnie rozwiązany układ napędowy. Działa trochę jak mechanizm różnicowy planetarny. Na jednym wyjściu układu są koła, na drugim generator. Na wejściu jednym silnik elektrycznym na drugim spalinowy. I silnik elektryczny jest układem sterującym, bez niego Hybryda Toyoty nie jeździ :) Co ciekawe napęd ten zachowuje się jak skrzynia bezstopniowa :) chociaż nią nie jest, ale nie przeszkadza to Japończykom zwać go E-CVT ;)
RalfPi - 11-08-2012, 09:09

jaca71 napisał/a:
bastek napisał/a:
tylko - ile km się na tym prundzie przejedzie? bez używania Pb?
Dokładnie jak pisze gigant87 - od startu do pustych baterii około 3km. To np. w małym miasteczku wystarczy do Biedronki i Z powrotem lub na sumę ;) Ale Juz w dużym mieście gdzie często hamujesz "zasięg" rośnie w wraz z nim mniej z kieszeni kasy ucieka. Toyota ma fajnie rozwiązany układ napędowy. Działa trochę jak mechanizm różnicowy planetarny. Na jednym wyjściu układu są koła, na drugim generator. Na wejściu jednym silnik elektrycznym na drugim spalinowy. I silnik elektryczny jest układem sterującym, bez niego Hybryda Toyoty nie jeździ :) Co ciekawe napęd ten zachowuje się jak skrzynia bezstopniowa :) chociaż nią nie jest, ale nie przeszkadza to Japończykom zwać go E-CVT ;)


Hej - no i słusznie "skośnoocy" go nazywają - electronically controlled variable transmission ;)

Ale prawdę mówiąc, czytałem 3 razy Twoją wypowiedź, i nic nie zrozumiałem :shock:
Możesz to jakoś wyjaśnić "maluczkim" :)

bastek - 11-08-2012, 09:51

a dealer toyoty upiera się, że nawet 15 km przejedzie.... ściemnia znaczy się...


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group