ApAcHoS - 29-11-2009, 12:32 Jako że wymagane jest posiadanie własnej karty klubowej to jak ją zdobyć bo nigdzie tego znaleźc nie mogę 
Anonymous - 29-11-2009, 12:52 ja tam robiłem bez problemu zakupy ze starą kartą 
ApAcHoS - 29-11-2009, 18:13 Dobra a jak Ktos nie ma wogóle karty to gdzie lub u kogo można ją załatwić ? 
Hubeeert - 29-11-2009, 18:16 ApAcHoS   http://forum.mitsumaniaki...286&view=newest
ApAcHoS - 29-11-2009, 18:52 Dzięki Hubeeert już sobie załatwię 
Jogurt - 15-12-2009, 18:33 jak dla mnie IC jest spalone. już więcej nie zrobie tam zakupów, niewiem kto takich bezmózgów zatrudnia na takie stanowisko. po pomyłkach z filtrem paliwa, gumami stabilizatora itd panowie tym razem sprzedali mi niepasującą końcówkę drążka (gałkę). w pozycjach do ca4a nawet nie ma takiego numeru cześci więc niewiem jak ją kolo wynalazł. szczerze odradzam IC w Tychach bo kompetentnych ludzi tam brak. a może wkońcu będzie koniec z moim marudzeniem bo wynieśli się ze swojej siedziby (mam nadzieję że bardzo daleko), no, tyle odemnie. Juiceman - 15-12-2009, 20:38
Hmmm kupujesz we wrocku ? xD Ja kupowałem znajomemu części do Hondy, tulejki akurat : ) oczywiście brali te tulejki z VIN'u. A jak z VIN'u to powinno być bez pomyłki. Minął tydzień znajomy znalazł czas aby oddać auto znajomemu mechanikowi. Oczywiście okazało się że tulejki nie pasują, a części nie można wymienić bo minął 7 dzień od zakupu. Nikogo nie obchodzi, że sprzedawca dał coś innego ehhh... . I to nie pierwszy raz u nich podobny numer... Jogurt - 15-12-2009, 20:49 dziwne bo mi gumy stabilizatora wymienili po miesiącu, tylko nie przyjmował sprzedawca a inny koleś krzychu - 15-12-2009, 21:51
Ale co to za 7 dni? Jeśli towar nie nosi śladów zakładania, użycia itd. Przecież to podchodzi pod niezgodność towaru z umową za co sprzedawca odpowiada do 2 LAT!!!! akbi - 15-12-2009, 22:27
chyba do 1 roku ... okres 2 lat dotyczy gwarancji a nie "niezgodnosci" ...no chyba, ze cos sie zmienilo w ostatnim czasie ....takze Przemek jak widzisz ... sprzedawca nie potrafil sprzedac, a klient zareklamowac ... wiec czego tu oczekiwac i do kogo chcesz miec pretensje  
Niestety, tam gdzie pracuja "masy ludzkie" (np hipermarkety) tam rowniez wystepuje duza niekompetentnosc i nie ma tu zadnego znaczenia poziom wyksztalcenia personelu .. niestety jak widac IC rowniez sie zalicza do takich miejsc. krzychu - 15-12-2009, 23:01
Proszę Cie akbi. Nie powielaj tych głupot przekazywanych na forach od osób źle poinformowanych. Nie chce mi się szukać ustaw i paragrafów ale uwierz mi na słowo. Do 2 lat niezgodność towaru z umową - odpowiada SPRZEDAWCA (w przypadku spornych sprawa do 8 miesięcy jest proście klientowi niż sprzedawcy udowodnić co i jak). Gwarancja jest NIE obowiązkowa i udzielana przed gwaranta na ściśle przez niego określony czas. tomusn - 16-12-2009, 01:42 niezgodność to by była jakby chciał tuleje, dostał amortyzator, a na paragonie miał pompę wody (tylko po co by brał to do domu?) Jak towar nie pasuje do auta, to "widziały gały co brały". Trzeba było wymontować i przynieść na wzór. I jeśli "do CA4 nie było w katalogu", więc sprzedawca być może sądził, że jest to samo co w innych. A w śmiesznym Golfie są dwa rodzaje przekładni ze wspomożeniem i przez to dwa rodzaje drążków, pytasz klienta "jaki ma typ?" a on oczy jak pingpongi i mówi "nie, normalny golf III". Albo przeguby do audi/vw - proste pytanie: na śrubę czy na nakrętkę? i co? "da pan dwa, bo ten samochód jeszcze nie przyjechał, najwyżej zrobimy korektę" - wystarczy zapytać o numer oryginalny części, klient nie musi znać, ale sprzedawca też nie - jeżeli część zależy od numeru nadwozia... klient nie ma dowodu... - sprzedawca jasnowidz? - jeżeli część zależy od kodu (częste w VAG) lub też numeru silnika - klient nie zna - to czy to wina sprzedawcy? - klient nawet nie wie czym jeździ... "dti czy dci?" - "nie wiem, a to jest różnica?" przy okazji: w mojej hurtowni zwrot towaru wygląda następująco: dla klientów na dowóz: - z paragonu 3 dni - z faktury 5 dni (roboczych) po przekroczeniu pobieramy "karę umowną" przy towarze nietypowym możemy przedłużyć okres zwrotu i nie pobierać "kary" (zależne od kierownika) dla klientów na odbiór własny: 14 dni i to bez podania przyczyny! akbi - 16-12-2009, 08:51
nie powielam ...nawet nie przypominam sobie wzmianki na ten temat ... lecz dla ścisłości ...sprawdziłem i również piszesz głupoty ... lub coś nie doprecyzowałeś. USTAWA z dnia 27 lipca 2002 r. Rozdział 1 Art. 4. Pkt1
i jeszcze jedna bardzo ważna rzecz - często kluczowa:
upraszczając ...jeśli ktoś kupił towar "na firmę" to nie podlega zwrotowi w myśl "Towaru niezgodnego z umową", podobnie jak "rękojmi" Kaleid - 16-12-2009, 09:36 AKBI: doczytaj ustawę do końca
Art. 10. 1. Sprzedawca odpowiada za niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową jedynie w przypadku jej stwierdzenia przed upływem dwóch lat od wydania tego towaru kupującemu; termin ten biegnie na nowo w razie wymiany towaru. Jeżeli przedmiotem sprzedaży jest rzecz używana, strony mogą ten termin skrócić, jednakże nie poniżej jednego roku. Sześć miesięcy tyczy się tego, że w wypadku stwierdzenia niezgodności w tych ramach czasowych, domniema się, że był on już wadliwy w chwili wydania. Jednak w dalszym ciągu sprzedawca odpowiada z tytułu niezgodności do dwóch lat, tyle że po upływie 6 ciu miesięcy obowiązek wykazania tego faktu (niezgodności w momencie sprzedaży) spoczywa na Konsumencie. W przypadku transakcji pomiędzy dwoma przedsiębiorcami, obowiązuje prawo rękojmi. Okres gwarancji nie jest natomiast regulowany przez prawo, i jej termin leży jedynie w gestii gwaranta. Także co nieco pokićkałeś
krzychu - 16-12-2009, 10:00
Kolega wyżej sprecyzował z ustawami... więc nie piszę głupot.... [ Dodano: 16-12-2009, 10:01 ]
Tam jeszcze jest coś takiego że wada odkryta do 6 miesięcy ale jeszcze jest 2 miesiące na zgłoszenie tego faktu więc w sumie do 8 miesięcy to sprzedawca musi udowadniać że towar był zgodny w chwili sprzedaży. Po tym terminie to konsument musi udowodnić. [ Dodano: 16-12-2009, 10:05 ]
To także, ale w tym przypadku jeśli występuje coś takiego że klient podaje poprawnie typ samochodu oraz podaje VIN. Dodatkowo jeśli klient zapyta na pewno będzie pasowało do mojego samochodu? Jeśli padnie odpowiedź twierdząca to jest to niezgodność.... Jeśli sprzedawca powie proszę sprawdzić czy pasuje ponieważ ma pan 14 dni na zwrot to wtedy już można dyskutować ponieważ nikt nie zapewnił że to na pewno to (umowa ustna też jest umową wiążącą). Tutaj nie chodzi o sądy itd tylko o zwykłą wyrozumiałość..... |
||||||||||||||||||||||||||||
