[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Wypięcie sworznia wahacza
Hugo - 16-06-2009, 17:24
Grzegosh i jeszcze napisz, że nic nie stukało wcześniej?
Grzegosh - 16-06-2009, 17:41
Hugo stuku nie bylo, ale byl taki dzwiek rozprężający się kiedy auto przejezdzalo przez poprzeczne nierownosci na skreconych kolach. I przez to wlasnie prosilem ich o sprawdzenie znalezli luz ale powiedzieli ze dokrecili. Jednak styków jako takich nie było. auto juz jest do odbioru takze jade po swoja "czanuszke"
ARNI - 16-06-2009, 21:24
witam panowie,wymieniłem wygięty lewy banan i stuki znikły,teraz autem jedzie sie jak nowym cisza i spokój,objawy były na tzw trylince i przy ruszaniu,głośnie stukanie,a ż wręcz nie możliwe ruszenie z miejsca po cichu,wymiana banana pomogła w stu procentach... wybebeszonych fotoradarów!!!!!...
Grzegosh - 16-06-2009, 21:40
auto odebrane. poloska cala przeguby cale tylko oslona wewnetrznego przegubu do wymiany. niestety gdy sie to wypielo kolo uderzyl w nadkole i przesunelo caly blotnik tak ze nie idzie drzwi otworzyc. czy ktos ze Szczecina moglby mi spasowac ten element? nie jest ani do szpachlowania ani do malowania.
Anonymous - 16-06-2009, 22:44
Wiecie może kto produkuje oryginalne wahacze do Galantów ?
zenio86 - 17-06-2009, 00:25
555 ?
Bartek - 17-06-2009, 08:20
Grzegosh, nic przyjemniejszego jak zrobić to samemu. Wystarczy do tego klucz 10 na dość długiej przedłużce - musisz poluzować zderzak (2 śruby od dołu), listwę progową i masz dostęp do wszystkich śrub błotnika. Odkręć wszystkie, które widzisz (1 przy zderzaku, 3 od góry i 1 na progu), wtedy otwórz drzwi i odkręć ostatnią, którą widać po otwarciu drzwi. Potem pasowanie i skręcenie.
Grzegosh - 17-06-2009, 19:37
Bartek no jednak po dluzszej obserwacji okazalo sie ze blotnik jest do malowania. niestety wybrzuszyl sie tak ze pekl lakier. uderzenie okazalo sie mocne. jutro auto bedzie robione.
Dracon__ - 18-06-2009, 12:09
Aktualnie poszukuje galanta i przyznam się, że trochę "straszy" mnie ten problem z wahaczami. Piszecie, że akcją serwisową objęto auta od 2001r. Czy ta akcja całkowicie rozwiązywała problem wypięcia się wahaczy czy jest to problem, który będzie powracał po dłuższym czasie?
pozdrawiam
misjonarz. - 20-06-2009, 10:17
Dracon__, myślę że przy odpowiednim podejściu do auta nie będzie większego problemu. opisywane są tu możliwe sytuacje które jednak większości nie spotkały, a tylko pomagają innym odpowiednio sprawdzić i zadbać o dobry stan.
zawieszenie na polskich drogach i tak dostaje ostro po d***e więc myślę że w każdym aucie są to częste elementy do wymiany
seba77 - 29-06-2009, 15:34
A myślicie o tym http://www.motocom.pl/skl...amochodowe.html
shinai - 29-06-2009, 19:55
wlaśnie sprawdziłem i mam oba 22 w tym jeden wymieniany przezemnie
Anonymous - 29-06-2009, 20:36
migro napisał/a: | Gdyby człowiek wiedział, gdzie Mitsubishi kupuje części, to można by było kupować części tej marki i byłyby oryginalne, a tak to zgaduj zgadula, może Jakoparts, może 555, może QH.
Firma Moog jest dostawcą dla wielu firm samochodowych. Może to jest oryginał? Trudno się w tym połapać. Może ma ktoś jakieś opisy, znaczki czy numery z oryginalnych części?
Tu jest też coś na temat firm. |
Ja u siebie na lacznikach stabilizatora znalazlem napis NOK, ale nie wiem na 100% czy sa to oryginaly. Moze wahacze oryginalne tez sa tej firmy, najlepiej jak by ktos kto zakupil oryginaly pochwalil sie czy posiadaja jakies oznaczenia , nazwe producenta itp.
Hugo - 30-06-2009, 21:51
axg napisał/a: | Ja u siebie na lacznikach stabilizatora znalazlem napis NOK | Ja również. Nie wymieniałem i nie posiadają żadnych luzów. Przebieg 225 000 km po niemieckich drogach.
seba77 - 16-07-2009, 10:52
W galu cos strasznie stuka jak mam skrecone koła w prawo i wjeżdżam w jakąś nierównośc dodam tylko że wahacze banany wymieniłem niestety nic nie pomogło.Może macie jakies sugestie? zamowiłem jeszcze wahacze proste u Japeneze mam nadzieje ze to pomoże.
|
|
|