i9i - 24-05-2012, 21:55
Nawet opis nie ulega zmianie w ogłoszeniu adaxo - 27-05-2012, 00:10
Nie wiem co takiego dziwnego jest w tej ofercie, jak już pisałem, IMO to jest najrozsądniejsze/najekonomiczniejsze rozwiązanie, jak ktoś to robił wcześniej to nie widzę problemu, na pewno lepiej tak niż kulać się z laweta ze 4000 km.
Jak nie zna języka to może mieć problem z promem/insurance/v5 ect, nie wspomnę już o prowadzeniu auta taki kawal z kiera po drugiej stronie najpierw w UK a później na kontynencie. macia - 27-05-2012, 21:38
To wpłać kilka razy taką zaliczkę, może się dowiesz 
Trzeba być niezłym naiwniakiem, żeby wpłacać kasę obcemu człowiekowi za obiecanki-cacanki. Niejeden się przejechał na takim biznesie i to nie na 1000 funtów tylko na wielokrotność tej sumy... adaxo - 27-05-2012, 21:45
Myślałem ze ta oferta jest od jakieś firmy która oficjalnie się zajmuje sprowadzaniem aut i wpłacona kwota oczywiście na rachunek firma zarejestrowana itp, a nie jakiś cwaniak z ogłoszenia, z takimi to oczywiście ze z daleka albo inaczej, nie wpadło by mi do głowy żeby takie coś w ogóle brać pod uwagę i wspominać publicznie na forum. macia - 27-05-2012, 21:47 No niestety, tu jest Polska nie elegancja-Francja  A nawet jeśli firma, to wcale nie gwarantuje to uczciwości 
robertdg - 27-05-2012, 22:15
Też tutaj http://otomoto.pl/mitsubi...-C24447326.html adaxo - 27-05-2012, 22:21
Hehe  po siedmiu latach na 'wygnaniu' już się człowiek przyzwyczaił do innych 'zasad'.
swinks_UK - 27-05-2012, 22:54
Adam, tu nie chodzi o uczciwość ale zwykłe kwestie biurokratyczne. 1. Sprzedawca wyda ci samochód dopiero wtedy gdy wypełnisz razem z nim rubryki 6 i 8 w V5C wpisujac swoje dane, a sam sobie zostawia odcinek 11. Wypełnione przy nim rubryki 6 i 8 dają mu gwarancję, że te auto nie będzie potem jeździło zarejstrowane na niego. 2. Sprzedasz komuś auto wydajac nie wypełnione V5C??? 
3. Jak jakiś "bolek" wpisze tam swe dane, lub podrobi podpis kupujacego, to na jakiej podstawie zarejestrujesz to auto w PL, gdzie potrzebny jest V5C? Bo albo: - Piotrek w praktyce nabędzie auto od obywatela PL (niezarejestrowane w PL po sprowadzeniu), tutaj uruchamia się cała machina jak to auto zostało wprowadzone do obiegu, itp, to jeśli ten "bolek" wpisze tam swe dane; - albo podpisy w V5C i innych dokumentach do rejestracji sie nie będą zgadzać (tu się kłania paragraf) To tyle w kwesti importu auta z UK przez pośrednika. adaxo - 28-05-2012, 00:59
ad 1 kupiłem już parę aut w UK i czasem sprzedawcy dawali cale v5 bo im się nie chce wysyłać do DVLA ad 2 jw, trochę zaufania?? ad 3 sprzedawcy w ogóle to nie interesuje czy wpisujesz swoje/brata/kumpla dane, jeśli coś się faktycznie spapra z podpisem to zawsze można załatwić kopie v5 z DVLA, raz miałem zamienione (przypadkowo) nazwiska kupujący/sprzedający, nie było problemu, jeden tel i pozamiatane BTW ciekawe jak by kupił auto na przykład ode mnie?? obywatel PL a moje auto nigdy PL nie widziało (jeszcze )
swinks_UK - 28-05-2012, 08:46
ad.1 Nie piszesz na temat. Nie obchodzi mnie kto wysyła V5C, w UK nie ma znaczenia, ale o to, ze przynajmniej rubryka 8 jest wypełniona. To jest minimum bezwzględnie wymagane do transferu własności auta. Na 100% rubrykę 8 podpisywałeś inaczej te auta wciąż mogą być zarejstrowane na ciebie gdzieś tam w UK. Bo jaką masz pewność, ze nie? 
W przypadku Piotra, V5C ulega zachowaniu przez kupujacego, nie zostanie wysłane do DVLA, i ponieważ już 4 auta transferowałem do PL, to wiem, ze sprzedający w tym wypadku szczególnie zwraca uwagę na rubrykę 8. ad. 2, jakby chodziło o kilka funtów, może..., ale w tych sprawach jestem zasadniczy, ad. 3 Znowu nie na temat. Nie sprzedawca a kupujacy, czyli Piotrek w tym wypadku. I nie piszemy o UK a polskich realiach, gdzie telefon do DVLA nie rozwiąże sprawy. [ Dodano: 28-05-2012, 07:55 ]
Albo udajesz, albo w ogóle nie ogarniasz... 
Tu obywatelstwo nie ma nic do rzeczy ale kraj zamieszkania Może źle to ubrałem w słowa...
W tym wypadku zakup auta niezarejestrowanego w PL od kogoś z PL i cała zadyma z podatkami i cłami, kto i kiedy opłaca. adaxo - 28-05-2012, 11:32
Sprzedawałem znajomym??
To skąd DVLA ma wiedzieć ze auto nie będzie jeździć po UK i już nie będzie żebrać o road tax??, z tego co widzę to na v5 jest tez rubryka nr 11 własnie w przypadku exportu.
Może troszkę 
 Myślałem ze od wejścia do UE cło już nie aktualne, tylko rejestracja po przeróbce i parę opłat urzędowych i to wszystko
BTW piotrkor1 jak się sprawy maja?? kupiłeś/załatwiłeś wszystko czy nie?? Bartek - 28-05-2012, 11:54
dobrze myślałeś, ale jest podatek akcyzowy, który musisz opłacić w ciągu 7 dni od sprowadzenia auta do PL i za niedotrzymanie tego terminu są drakońskie kary piotrkor1 - 29-05-2012, 16:18
Czyli po sprowadzeniu auta obojętnie czy na części czy na swapa trzeba to opłacić? Cały czas walczę o przywiezienie tego auta co prawda napisałem już,że jeżeli nie poniosę konsekwencji prawnych to rezygnuję.Mam jednak nadzieję,że jeżeli sprzedający poda numer konta do przelewu to przeleję mu kasę a wtedy(złapałem następnego przewoźnika)przywiozą mi go samochodem. Bartek - 29-05-2012, 16:45
Tak, a więcej - tak lege artis nie masz prawa jako osoba fizyczna nie prowadząca stacji demontażu pojazdów, sprowadzić prywatnie auta na części piotrkor1 - 03-06-2012, 14:44 Aukcja zamknięta.Auto niekupione.Nadal szukam oryginalnego nietuningowanego galanta VR-4 najlepiej type-S z manualną skrzynią biegów. |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
