[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Sedan czy Sportback
redundantor - 27-10-2009, 11:05
Ludzie, to tylko samochody. Kompleksy macie jakieś?
Jak komuś się SB nie podoba to jego sprawa. Czy coś zmieni w całej sytuacji jak będzie cie sobie nawzajem wrzucać, że ten so jeździe SB/Sedanem* jest:
- bezguściem
- pedałem
- emerytem
- frajerem
- niepraktycznym dresem?
No chyba nie...
* niepotrzebne skreślić
cns80 - 27-10-2009, 11:28
A dla mnie oba nie są specjalnie piękne, ale i obu zarzucić coś ciężko. SB faktycznie troszkę chyba ten tył nie pasuje, ale i sedan nie ma się czym pochwalić, bo do kwintesencji piękna (mojego) to mu jeszcze dużo brakuje. Myślę że to poprawnie i dość ładnie zaprojektowane i wykonane auta, a przepłacać jakąś sumę pieniędzy za to że jest ładniejszy (subiektywnie) to dla mnie równie rozsądne co pakowanie 1 tys. zł w indywidualna tablice do malucha. Każdego z Was stać na to co sobie kupiliście i każdemu podobało się co innego. Ja bym chciał np. Lancera kombi (prawdziwe kombi), ale takiego nie ma Jakbym miał decydować na siłę to wybrałbym prawdopodobnie SB ze względu na funkcjonalność i przyzwyczajenia. Ale może skusiłbym się na sedana, bo miałem tylko 2 i tak źle z nimi nie było.
Lestat - 27-10-2009, 11:34
Hehe jaca71 - no coz moja zona w przeciwienstwie do wielu Pań oglada samochod nie tylko pod wzgledami koloru i tego czy miejsca z tylu jest duzo...a poniewaz czesto wymieniamy sie samochodami (bo ja tez chce sobie pojezdzić RAV4) wiec jej opinia byla dla mnie tez wazna (akurat przytoczylem ten argument bo mowa o tym co lepsze sedan czy hatchback...) Zdaje sobie sprawe ze dla wiekszosci waszych zon/kobiet moc samochodu, silnik, przyspieszenie, trzymanie w zakretach, zawieszenie jest abstrakcja bo albo nie maja prawa jazdy albo jak maja to wola nie jezdzic. A coz moja zona robi ostatnio wiecej km niz ja i powiedzialbym ze jest bardziej kumatym kierowca niz nie jeden facet...mozecie mi wierzyc lub nie.
Oczywiscie nie jest babo-chlopem i wyglad auta, kolor tez sie dla niej liczy No i oczywiscie preferuje SB!!
jaca71 - 27-10-2009, 12:08
ulrik,
Traktujmy temat jako luźną rozmowę. Nie ma co się napinać, ani twierdzić że się ma lepszą żonę od cudzych - moja np. świetnie gotuje jajka na twardo i nie przypala wody na herbatę Przynajmniej ktoś z rozterkami po przeczytaniu tego tematu będzie wiedział że mitsumaniaki to luźne chłopaki są...
A to że żona wybiera Ci samochód potraktuj tak jak wybór krawatu do garnituru Tylko nie pisz że nie nosisz krawatów
PS Moja zona fajniejsza, nie dość że wybrała mi samochód to jeszcze mi go kupiła
Lestat - 27-10-2009, 12:28
heheheh no pewnie ze traktuje temat luzno )))))))))))))))))) przeciez nie przeszedlem do kontrofensywy tylko tak se napisalem...a w zasadzie to napisalem to bo wczoraj jak widzialem na turbo zakup kontrolowany i babke ktora razem z mezem kupowala auto to po prostu szlag mnie trafial i przelaczylem program - takie glupoty tam opowiadali ze sie w pale nie miesci ale dobra temat zon zostawiam bo to troche jak w przypadku samochodu - widzialy galy co braly )) chociaz mowia ze kobiety wychodza za maz liczac ze faceci sie zmienia a faceci zenia sie liczac ze kobiety sie nie zmienia a jest nierzadko na odwrot hhihi
Tenzo - 27-10-2009, 13:57
Ja jeżdżę sedanem, ale podobają mi się oba. A kupiłem sedana, bo akurat stał do wzięcia bez czekania. W każdym razie dla mnie najlepszą opcją byłby liftback .
jaca71 - 27-10-2009, 14:04
Tenzo napisał/a: | W każdym razie dla mnie najlepszą opcją byłby liftback . |
Zaraz, zaraz. A czy czasem SB nie jest liftbackiem?
Tenzo - 27-10-2009, 15:09
jaca71 napisał/a: | Tenzo napisał/a: | W każdym razie dla mnie najlepszą opcją byłby liftback . |
Zaraz, zaraz. A czy czasem SB nie jest liftbackiem? |
Może, ale mi bardziej wpisuje się hatchback. Może to niepoprawne, ale ja za liftbacka'a uważam samochód prawie sedana, w którym tylna klapa otwiera się z szybą
O taki styl mam na myśli:
Realista - 27-10-2009, 21:01
gzesiolek napisał/a: | ........No i mój sedanik w normalnej trasie poza miastem i autostradą potrafu spalić 5-5,5l/100km
który SB tak potrafi?
|
Mój SB na trasie zjada 5,6 l/100km tylko że ropy
gzesiolek - 27-10-2009, 22:01
Realista, zwracam honor...
no ale na diselka stac mnie nie bylo niestety...
Anonymous - 28-10-2009, 15:13
Tenzo, na myśli można mieć różne rzeczy ale liftback to w Lancerze po prostu Sportback.
zdzicho - 28-10-2009, 17:22
Panowie/ Panie skończmy dyskusje w temaci SB czy SD, odpowiedź jest oczywista i jasna ba klarowna: SD górą
Nie ma potrzeby pisania więcej w tym temacie.
Wiadomo jakbym umoczył 60-70 tysięcy w SB to wiadomo obciach przyznać się do błędu więc o czym mowa ... wychwalałbym ten samochód pewnie ... no ale mam to szczęście, że nie będę miał SB - jaki obciach
ps. żartowałem i jeden i drugi jest fajny na swój sposób
specjalnie wytłuszczam żeby mi się nie oberwało od tych co nie doczytają
fargo - 28-10-2009, 17:35
Kiedyś Niki Lauda zapytany jakim samochodem jeździ prywatnie odpowiedzial ze mercem s500..... bo jeździ jak wyścigówka a wygląda jak prawdziwy samochód
SD rulez
Rudy_G - 28-10-2009, 18:01
I tak wszyscy będziemy kiedyś jeździć takim cudeńkiem:
Mitsubishi RA Concept
Biodar - 28-10-2009, 18:41
Fajny. Od razu widać, że to będzie sedan
|
|
|