[97-04]Galant EAxA/W - [FAQ] Akumulator w Galancie EAxx
bbandi - 22-12-2012, 09:44
Nie polecam Centry, kupiliśmy z bratem nówke za ponad 300zł, powymyślali jakieś diody "zielona" oznacza że akumulator jest w pełni naładowany i sprawny - świeci "zielona" więc bierzemy.
W domu po podpięciu nowego aku (nie do mojega auta a brata) zero reakcji, później babranie się z reklamacją, ehh okazało się że aku nie ma w sobie napiecia nic, zero.
Teraz niech wyświetlacze LCD montuja na akumulatorach
Hugo - 22-12-2012, 09:53
bbandi napisał/a: | świeci "zielona" więc bierzemy. | To nie do końca tak. Szanujący się sprzedawca ma przy sobie tester sprawności akumulatora i przed sprzedażą sprawdza przy kliencie jego sprawność. Miałem dokładnie taką sytuację: kupowałem 6 lat temu akumulator do Colta, gościu na sklepie miał 2 szt. Oba oczywiście nowe. Sprawdza pierwszy 35% sprawności=szmelc (musi zostać oddany do reklamacji), drugi 89% sprawności i tego mi sprzedał.
Krzyzak - 22-12-2012, 22:44
bbandi napisał/a: | powymyślali jakieś diody "zielona" oznacza że akumulator jest w pełni naładowany | to nie dioda - tam jest taka kulka pływająca - zależnie od poziomu elektrolitu wchodzi w to oczko lub nie i to cała tajemnica
osobiście używam 3 Centry Futura obecnie i naprawdę jestem z nich bardzo zadowolony
jedna poszła już na zasilanie radia w garażu a ma 6 lat i wciąż działa bezproblemowo
Centra Futura - jak najbardziej polecam, innych nie znam
Zolar - 27-12-2012, 08:18
U mnie siedzi akumulator o nazwie Perion. Kupiłem z nim auto i już trzecią zimę pracuje. Zgłębiłem temat i dowiedziałem się, że to nic innego jak tańsza Varta. A z Vartą mam same dobre doświadczenia i znam opinie użytkowników i sprzedawców, że są to baterie niezawodne. W przeciwieństwie do np. Bosch'a.
Jakbym miał zmieniać to kupiłbym tego Perion'a, ale jedyny sprzedawca jest w Łodzi
m6riano - 27-12-2012, 23:20
Zolar napisał/a: | Bosch'a. |
byłem wczoraj u sąsiada żeby naładowac swoja weste...i stał u niego bosz...mówił że w awensisie 1,8 AT wytrzymał półtora roku przez te niskie obroty na drajwie..
Dario1986 - 28-12-2012, 10:03
m6riano napisał/a: | naładowac swoja weste | juz go rozładowałeś?
m6riano - 29-12-2012, 20:04
stał pod blokiem prawie tydzień i sie rozładował..widać jakieś zwarcie jest..;-)
JayChyl - 11-01-2013, 03:54
A dziś rano wsiadam do Gala a tu pyk, nie odpala - aku zdechł. Wcale nie było zimno bo tylko 0 stopni C. Raptem 3 krótkie dystanse zrobiłem po ok. 5km każdy w ciągu ostatnich kilku dni. 5 dni temu ok 50km. Siedział stary 65Ah/580A firmy... Global Yuasa(made in korea). Wnet więc udałem się do sklepu po nowy - Varta Blue Dynamic - 60Ah/540A. I teraz hula jak trzeba!
Napięcie podczas ładowania w normie, w stanie bez obciążenia również. Tamten miał mniejsze wartości niż być powinny. Co prawda nie sprawdzałem starego na ładowanie, bo nie mogłem odpalić a nie chciało mi się ładować prostownikiem, ale w poprzednim roku mogłem i 15 razy w ciągu tygodnia zrobić krótkie dystanse rzędu 4-5km odpalając, gasząc, nawet przy -10 stopniach C i nie było problemu.
Krzyzak - 11-01-2013, 08:24
yuasa tak ma - to bdb akumulatory (chociaż używałem tylko made in japan)
pierwszy raz mi padł po 12 latach, w czerwcu, w ciągu 2 godzin wyładował się do 0
mar111cin - 11-01-2013, 08:51
Yuasa - sprawdź sobie jej cenę Do motocykli kupowałem tylko takie i szybciej sprzedałem motocykl, niż wymieniłem akumulator. A motocykl ma tą specyfikę że stoi pół roku bez jeżdżenia.
JayChyl - 11-01-2013, 20:22
Fakt, tylko w Polsce nie bardzo mają w sklepach. Nawet żeby dobry olej kupić, to w mieście u mnie nie kupię np. Millers Oils lub Ams Oil. W marcu 2012r. jak dobrze pamiętam Millersa kupiłem w sklepie internetowym.
m6riano - 11-01-2013, 20:57
JayChyl, Jak będziesz kiedyś przejazdem w Wawie to ci moge dać namiar na dobry i tani sklep(na hasło Mitsumaniaki powinni dać ci moje zniżki)
JayChyl - 11-01-2013, 21:03
A może robią czasem sprzedaż wysyłkową? Mógłbym zamawiać telefonicznie/e-mailowo etc.
m6riano - 11-01-2013, 23:54
Allegro:PETROSTAR(mają dwa sklepy w Wawie)
JayChyl - 23-01-2013, 18:28
Jakieś fatum mnie spotyka ostatnio.
Od momentu zakupu VARTY Blue 60Ah/540A - napięcie spoczynkowe aku było na poziomie 12,6V sprawdzone w trakcie zakupu. Od razu po podłączeniu do samochodu ODPALIŁ i napięcie ładowania zmierzone na AKU - 14,4V lub 14,6V jak dobrze pamiętam. Czyli prawidłowo, co oznacza, że doraźne przeczyszczenie klem pomogło.
Dzień 1: Ok, podłączyłem nowy aku do samochodu. Odpala i jest ok. przy ok 0st. C
Dzień 3 (bo drugiego nie jeździłem): odpala i jest ok, robię 2-3KM, 3-4 odpalenia samochodu. Temperatura ok -5 stopni C.
Dzień 5 (bo czwartego nie jeździłem): odpala przy minus 7st. C - jest ok, robię około 5-6km, 3 odpalenia.
Dzień 6: próbuję z rana przy minus 14 - przekręcam kluczyk - kontrolki prawie nie widoczne. Nawet rozrusznik nie rusza. Amen. Idziemy do domu z aku aby podłączyć po prostownik.
Napięcie spoczynkowe aku, który nie chciał ruszyć: ok 11,4V - powinno być 12-12,5V z tego co wiem.
Podłączam pod prostownik samoczynny Elsina do 6A (skuteczne 4,5A). Po przyniesieniu Aku do domu z takiego mrozu oczywiście odczekałem ok 2-3 godzin. Po podłączeniu ładuje prądem 3A, po kilku godzinach 2A, na końcu już spada do 1A. Ładowałem chyba z 20 godzin, aż miernik pokazał przy podłączonym prostowniku podczas ładowania - 14,4V na akumulatorze. Po wyłączeniu prostownika i odczekaniu ok 30 minut napięcie aku w stanie spoczynku 13,4V, po godzinie: 13,10V. Z tego co wiem trzeba powtórzyć pomiary dwa razy co godzinę. Z tego co wiem napięcie spoczynkowe powinno być w granicach 12-12,5V. Dlaczego spada z tak dużych wartości? Czy takie zachowanie jest ok? Akumulator zgodnie z białą kropką, biorąc pod uwagę 2012r. jest wyprodukowany w IV kwartale 2011r. Więc jest ok. Co jest zatem grane? Czy to normalne, że NOWY AKUMULATOR tak szybko się rozładował?
Dodam jeszcze, że klemy trochę oczyściłem z brudu, były zaśniedziałe, jednak tylko powierzchownie. Będę musiał powtórzyć czynność jak teraz wstawię aku - mam już szczotkę do takich rzeczy. Być może to jest problemem, ale też nie wiem bo przecież gdyby klemy były zaśniedziałe na tyle, żeby był problem z odpaleniem, to przecież miernik nie pokazywałby napięcia ładowania na aku ok 14,4V. Dodatkowo czy w serii w Galancie EA była na klemie minusowej dodatkowa blaszka? Co dziwne, wygląda na oryginalną, bo na klemie jest charakterystyczny otwór - a na tej blaszce też i to w tym samym miejscu. Gdyby ktoś kombinował, nie wycinałby specjalnie jeszcze dziurki specjalnie na wymiar. Co więcej, średnica styku plusowego aku jest większa niż minusowego. Na co jeszcze powinienem zwrócić uwagę?
Ok sprawdzone 3 razy w odstępach co 1 godzinę - napięcie 13,10V w stanie spoczynku - nie zmienia się. Czy to nie za dużo?
|
|
|