[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Alternator
arturj123 - 25-11-2014, 13:58
Marcino napisał/a: | Moj raczej dobrze ładuje, nie będe wywalał kasy na nowy. |
Mam na myśli raczej fakt, że takie ładowanie jakie opisywał wcześniej Owczar i Krzyżak to jednak wadliwy alternator, trochę dziwi skala problemu, bo dużo osób ma podobnie.
Konkrety
ładowanie po regeneracji starego alternatora:
https://www.youtube.com/w...d&v=ABbO1UJKtgE
ładowanie nowego alternatora:
https://www.youtube.com/w...d&v=6UvaykBa1Hk
Jednak jak wiadomo takie ładowanie regenerowanego alternatora raczej niczemu nie przeszkadza, ale i wyjaśnia objaw przygasania świateł itp.
KsiadzRobak - 25-11-2014, 14:13
W instrukcji jest napisane, że napięcie ładowania jest także zależne od temp.:
Marcino - 25-11-2014, 15:46
hmmm, skoro dużo osób ma ten problem, to czemu każdy go ignoruje?
Powiem tak, sprawedzę dziś to co pokazuje moj alternator,ale moj mimo że trochę "zażygany" olejem potarfił naładować kompletnie padnięty akumulator jak np zostawiłem na światłach i pozniej odpaliłem z kabli.
Owczar - 25-11-2014, 17:26
arturj123 napisał/a: | Mam na myśli raczej fakt, że takie ładowanie jakie opisywał wcześniej Owczar i Krzyżak to jednak wadliwy alternator, trochę dziwi skala problemu, bo dużo osób ma podobnie.
Konkrety
ładowanie po regeneracji starego alternatora:
https://www.youtube.com/w...d&v=ABbO1UJKtgE
ładowanie nowego alternatora:
https://www.youtube.com/w...d&v=6UvaykBa1Hk
Jednak jak wiadomo takie ładowanie regenerowanego alternatora raczej niczemu nie przeszkadza, ale i wyjaśnia objaw przygasania świateł itp. |
A ja bym powiedział, że wadliwy jest nowy alternator Bartka- tzn działa prawidłowo, ale nie tak jak powinien. Idę w zakład, że nowy OEM alternator będzie działał tak samo. Ten z ebay-a to zamiennik. Ładowanie nigdy nie mierzymy na biegu jałowym- Tylko przy ok 2,5-3k.
Jeśli będziemy zmieniali regulator napięcia, który odpowiada OEM-owemu i reaguje na sprzężenie zwrotne od ECU to zawsze na biegu jałowym ECU będzie obniżało ładowanie zgodnie ze strategią, którą zaprogramowali Japończycy. Jest to zgodne z logiką i wbrew pozorom ma sens. Po co nam jasne światła na biegu jałowym? Po co nam 14,5V podczas pracy biegu jałowego? Takie ładowanie to niepotrzebne obciążanie silnika. To, że napięcie spada do 12,7V nie znaczy, że instalacja posiłkuje się prądem z aku. Po prostu w tym czasie altek zaspokaja całe potrzeby, ale nie próbuje ładować akumulatora- nawet gdy mamy 14,5V to akumulator nie musi być ładowany. Jeśli jest już naładowany, to przy 14,5V nie popłynie prąd z altka do aku. To trochę jakby lać strumieniem wodę do pełnej butelki kiedy zapotrzebowanie na nią jest dużo niższe.
Można bardzo łatwo przerobić alternator tak by dawał cały czas 14,5V. Wystarczy założyć regulator choćby z fiata 126p. Nie jestem pewien czy samo odpięcie sprzężenia wystarczy, tylko po co?
Jak ktoś ma czas, to może sobie odpiąć przewód od ECU do alternatora i będzie wiadomo. Po odpięciu całego sprzężenia (ECU plus napięcie zwrotne do regulatora) napięcie ładowania na biegu jałowym może wynieść nawet 15V- pod obciążeniem trochę mniej. Świadczy to o tym, że sam altek i regulator ma potencjał i jest z nim wszystko ok. A wiecie co się wtedy dzieje z pracą silnika? Pasek klinowy napina się jak (tutaj niech sobie każdy odpowie), a obroty silnika spadają jakby ktoś go trzymał na półsprzęgle i biegu.
Reasumując- przy 3k mamy ładowanie powyżej 14V to regulator jest ok. Jeśli pod obciążeniem przy 3k napięcie jest powyżej 14V to altek i regulator jest ok. Jeśli bez obciążenia i z obciążeniem przy 3k ładowanie jest poniżej 14V ale te wartości są zbliżone w obu przypadkach to można podejrzewać regulator napięcia. Warto wtedy wpiąć diodę prostowniczą w obwód sprzężenia zwrotnego. Jeśli napięcie podskoczy to na 99% regulator jest do wymiany. No i ostatni przypadek- jeśli bez obciążenia przy 3k napięcie jest powyżej 14V, a pod obciążeniem nie przekracza 14V to alternator jest do regeneracji.
KsiadzRobak napisał/a: | W instrukcji jest napisane, że napięcie ładowania jest także zależne od temp.: |
I tak jest w rzeczywistości. Sprawdzone. Po odpaleniu na mrozie jest nawet powyżej 15V. Ale dość krótko, bo pod uwagę brana jest temp silnika. Jest to zgodne ze strategią ładowania aku- w niskich temp trzeba ładować wyższym napięciem. Niektórzy producenci aut montują czujnik temp przy aku- przykład BMW.
Ja wymusiłem na swoim wyższe ładowanie dla drugiego akumulatora żelowego (zapinanego w obwód primary aku po odpaleniu), którego używam do webasta. Potrzebuję szybszego doładowania na krótkim odcinku- także na postoju. Jeśli nie ma konkretnego powodu żeby robi takie zabiegi to zostawcie swoje alternatory w spokoju- na pewno podziałają dłużej
Pozdro dla wszystkich
[ Dodano: 25-11-2014, 17:33 ]
Marcino napisał/a: | Dzwięk się zmienia gdy zdjemuję obciązenie, wiec to napewno alterntor.
Kupuję szczotki i łozyska i będe go robił. |
Marcino napisał/a: | Moj raczej dobrze ładuje, nie będe wywalał kasy na nowy. Koszt regeneracji bedzie około 50zł |
Będzie git. Ale sprawdź jeszcze rolkę napinającą. Po zdjęciu paska ją wymacaj czy nie ma luzu. Jeśli to nie ona, to na pewno altek. Sama rolka też będzie reagowała na zmianę obciążenia.
Marcino - 25-11-2014, 21:48
Aku ma w sobie 12.6V.
Powiem tak, łądowanie mam od 14.6 jak zapaliłem zimnego w garażu (12st) do 14.3 jak się zagrzał, jak włączam światła to spada na chwilkę do 13.8 i wraca. Największe obciązenie to właczone wszystkei światła+klima+pociągnięcie za wyłaczniki szyb elektrycznych ( wszystkie cztery szyby zamiknięte) i wtedy aż zapiszczał pasek i silnik dusiło - 12.7V. Mierzyłem miernikiem który zapamiętuje min i max wiec było łatwo.
Tak że jest wszytko ok, tak jak Owczar pisał na obotach wszytko łądnie trzyma.
Napewno sprawdze rolki, ale pasek też jest stary (2008 i 90kkm) i chyba to on tak szumi. Niemniej jednak koszt łożysk i szczotek jest niewielki wiec soebie profilaktycznie wymienię.
deejay - 25-11-2014, 22:31
Owczar napisał/a: | A ja bym powiedział, że wadliwy jest nowy alternator Bartka- tzn działa prawidłowo, ale nie tak jak powinien. Idę w zakład, że nowy OEM alternator będzie działał tak samo. Ten z ebay-a to zamiennik. Ładowanie nigdy nie mierzymy na biegu jałowym- Tylko przy ok 2,5-3k.
Jeśli będziemy zmieniali regulator napięcia, który odpowiada OEM-owemu i reaguje na sprzężenie zwrotne od ECU to zawsze na biegu jałowym ECU będzie obniżało ładowanie zgodnie ze strategią, którą zaprogramowali Japończycy. |
I tak jest Alternator sie tak zachowuje po ok 3000 tkm przejechanych , po prostu sie dotarł
WreX - 25-11-2014, 23:05
deejay, Owczar, to jak mam na wolnych 12,6 i mi skacze do +14v ponad 1,5k rpm to jest wszystko w normie?
KsiadzRobak - 26-11-2014, 08:28
WreX napisał/a: | jak mam na wolnych 12,6 i mi skacze do +14v ponad 1,5k rpm to jest wszystko w normie? | tak jak już kiedyś pisałem - wszystko OK
arturj123 - 26-11-2014, 08:58
A ktoś się spotkał z takim rozwiązaniem w innych markach aut?
Shockwave - 26-11-2014, 10:03
W nowszych mondeo(mk3) jest podobnie jak w galu. Jak pisałem tez mam takie śmieszne ładowanie i juz sie tym nie przejmuje. Kilkanaście razy mierzyłem napięcie na aku przed rozruchem silnika i zawsze jest naładowany a śmigam tylko na krótkich odcinkach.
medal12 - 15-12-2014, 07:53 Temat postu: [EA5W 2.5]problem z ladowaniem galant 6a13 09.2000r automat Witam ostatnio zapalila mi sie na chwile kontrolka ladowania i poziomu oleju po chwili zgasla po przejechaniu 30km zapalila sie znowu po przegazowaniu gasla na chwile i znowu sie zapalala po przejechaniu nast 5km na wysokich obrotach zapalila sie znowu ijuz nie zgasa proba powrotu do domu skonczyla sie rozladownym aku. Po naladowaniu aku i odpaleniu auta kontrolko znowu sie nie swieca. Czy moze to byc wina konczacych sie szczotek alternatora?? Czy mozna sobie samemu bez wiekszych problemow wymienoc take szczotki?? Ewentualnie gdzie indziej szukac przyczyn???
robertdg - 15-12-2014, 08:04
medal12, proszę przeczytac powyzszy wątek
KsiadzRobak - 15-12-2014, 09:29
medal12 napisał/a: | Czy moze to byc wina konczacych sie szczotek alternatora? | Nie. Szczotki mają obwód przez lampkę ładowania i jeśli się kończą, to przy zapłonie kontrolka się wcale nie zaświeci.
To będzie najprawdopodobniej inny problem - być może masa słabo styka albo jakieś zwarcie (przewód od poziomu oleju jest przykręcany do plastikowej obudowy rozrządu - jak ktoś tego nie zrobi to pasek alternatora go przeciera - ale to tylko 1 z możliwości).
medal12 - 15-12-2014, 10:39
Dodam ze moj altek jest caly brudny w oleju i syfie jaki sie do oleju przyklei jakis minimalny wyciek i akurat na altek lec.moze dlatego nie ma przeplywu bo jakis styk mokry. Rano przed wyjsciem do pracy wsadzilem podladowany aku i wszystko bylo ok
Marcino - 15-12-2014, 21:34
medal12 napisał/a: | Dodam ze moj altek jest caly brudny w oleju i syfie jaki sie do oleju przyklei | Moj też ale świetnie ładuje:)
|
|
|