[97-04]Galant EAxA/W - Tuleje poliuretanowe - Poliuretany gotowe.
Owczar - 14-03-2014, 15:11
Nie kojarzę żeby były. A nawet jeśli, to po co?
artufcb - 14-03-2014, 15:43
czyli mówisz, że nic by one nie dały?
Owczar - 14-03-2014, 15:50
To są elementy, które amortyzują dobicie amortyzatora. Takie dobicia zdarzają się bardzo rzadko.
artufcb - 13-04-2014, 05:53
Które dokładnie połączenia smaruje się tym silikonem?
I krótka piłka :
Założylibyście je ponownie czy jednak seria?
Owczar - 13-04-2014, 08:31
Metalowy trzpień wchodzący w tuleje.
Gdyby były dostępne ori tuleje to można by myśleć czy warto, a tak nie ma sensownej alternatywy. Poli spisują się ogólnie dobrze
jafo2 - 13-04-2014, 12:15
Panowie mam pytanko,
Wymieniłem z tyłu kilka tulei na poliuretanowe, ale w miedzy czasie oddawałem autko na wymianę amorków z tyłu.
Po pół roku mam skrzypienie.
Pytanie czy górne mocowanie amorka może skrzypieć?
Poligumki były dobrze posmarowane, a w sumie ciężko się wsłuchać skąd dochodzi skrzypienie.
Nie skrzypi na dołkach czy dziurach, skrzypi tylko wtedy gdy cała buda się przechyla.
artufcb - 13-04-2014, 16:07
Najbardziej boje się tego skrzypienią. Istnieje ryzyko ze mogą nie pasować tak jak sworznie? Że nieoryginalne wahacze mogą mieć jakąś inną srednice wewnątrz?
[ Dodano: 13-04-2014, 17:08 ]
a co z tulejami, które są w tylnych amortyzatorach na dole?
i widzę, że tuleje przedniego stabilizatora są albo fi 20mm, albo 22mm, a ja mierzyłem przed chwilą i mam 18mm, natomiast z tyłu 20mm. Dlaczego tak? 20mm na przód będzie ok, czy pytać o mniejsze?
[ Dodano: 13-04-2014, 17:10 ]
a co z cukierkami? Bo widzę, że albo można je kupić (90zł za sztukę) albo wysłać wahacz do regeneracji i wyjdzie 75zł za sztukę. Dlaczego tak? Jest problem z samodzielnym włożeniem tej tulei w ten wahacz?
to na około tulei (na obrazku) to metal czy jakieś tworzywo, bo przed chwilą byłem pod autem i wydaje się, że jest to delikatnie miękkie.
Owczar - 13-04-2014, 19:59
jafo2 napisał/a: | Poligumki były dobrze posmarowane, a w sumie ciężko się wsłuchać skąd dochodzi skrzypienie.
Nie skrzypi na dołkach czy dziurach, skrzypi tylko wtedy gdy cała buda się przechyla. |
Moje też były nasmarowane, a skrzypiały jak ta lala po pół roku. Po kolejnym pół roku przestały, ale od czasu do czasu się odzywają. Z kanału trochę pryskałem smarem w sprayu.
artufcb napisał/a: | Najbardziej boje się tego skrzypienią. Istnieje ryzyko ze mogą nie pasować tak jak sworznie? Że nieoryginalne wahacze mogą mieć jakąś inną srednice wewnątrz?
|
Skrzypienie może się pojawić. Do nieoryginalnych wahaczy mogą nie pasować.
komarsnk - 13-04-2014, 21:28
Ja w obu galantach smarowałem wszystko co popadnie: i tulejkę w środku i poli na styku z wahaczem. Nie słyszę żadnego skrzypienia
artufcb - 16-04-2014, 10:27
czy jest dostępny jakiś aktualny rabat?
TN6429wT nie działa już.
Kunek - 22-05-2014, 19:19
Panowie mam problem po wymianie tylnych tulei na poliuretany. Po skończeniu wymiany i opuszczeniu auta tył usiadł 2 cm. Auto już mam o 3 cm obniżone wcześniej wiec teraz nadkola są na równi z oponą. Macie jakieś pomysły co poszło nie tak. Pozdrawiam
robertdg - 23-05-2014, 07:20
Pewnie zmęczone sprezyny, poliuretan nie jest elementem jednolitym z tulejką montazową w przeciwieństwie do tulei metalowo-gumowej
swinks_UK - 23-05-2014, 07:40
Kunek napisał/a: | Panowie mam problem po wymianie tylnych tulei na poliuretany. Po skończeniu wymiany i opuszczeniu auta tył usiadł 2 cm. Auto już mam o 3 cm obniżone wcześniej wiec teraz nadkola są na równi z oponą. Macie jakieś pomysły co poszło nie tak. Pozdrawiam |
Tylne górne wahacze pewnie źle zamontowane. Trzeba pilnować by mocowania do budy były pod specyficznym kątem z ramieniem "U".
Kunek - 23-05-2014, 08:11
swinks_UK napisał/a: | Kunek napisał/a: | Panowie mam problem po wymianie tylnych tulei na poliuretany. Po skończeniu wymiany i opuszczeniu auta tył usiadł 2 cm. Auto już mam o 3 cm obniżone wcześniej wiec teraz nadkola są na równi z oponą. Macie jakieś pomysły co poszło nie tak. Pozdrawiam |
Tylne górne wahacze pewnie źle zamontowane. Trzeba pilnować by mocowania do budy były pod specyficznym kątem z ramieniem "U". |
To wiem, ale nie rozumię co to ustawienie ma do wahacza z poliuretanami skoro sa one luzne w jego tulei w przeciwienstwie do wahacza z tuleja gumowo metalową, ktora siedzi sztywno.
swinks_UK - 23-05-2014, 11:37
Odpowiedni kąt zapewnia właściwy zakres ruchu pionowego górnego wahacza i tylnej zwrotnicy. Przy prawidłowym zamocowaniu "uszu" (mocowań) do wahacza nie powinno być luzu, w każdym razie mocowania powinny być na sztywno, tak, że ręką nie można zmienić kąta ustawienia, dopiero poluzowanie śrub mocujących w tulejach powinno dać efekt. Jeśli mocowania swobodnie ci dyndają na wahaczu to masz dupiaste tuleje.
Mitsubishi service manual jest bardzo specyficzny jeśli chodzi u ustawienie kąta mocowań.
|
|
|