Morfi - 18-06-2010, 13:27 jeżeli ktos nie bedzie czerpał przyjemności z jazdy to bedzie sie szybciej tą jazda meczył co bedzie powodowało roztargnienie nie uwage itp 
robertdg - 18-06-2010, 13:36 Morfi, nie o to chodzi, Ty wciąż nie rozumiesz, porozmawiaj z zawodowym kierowca i dowiedz się jak to wygląda po kilku latach za kółkiem. akbi - 18-06-2010, 13:39 Podjeżdża wczoraj "starszy facio" nowym Mercem ...jakąś wyższą klasą - pewnie z min 350 tys zapłacił ... i stanął w poprzek zajmując jednocześnie dwa miejsca parkingowe (wyraźnie wytyczone) oraz blokując kompletnie chodnik dla pieszych wzdłuż ulicy ... i stoi tak z 5 min ...a tu nagle nadchodzi babcia o lasce oi z okrzykiem: - a Ty tu musisz stać!!!, którędy starsi i dzieci mają chodzić??? ulicą??? (100% jej słowa  )
... facio nadymał się i przestawił swoją gablotę, szczęściem jego - nie wykrztuszając przy tym słowa. Morfi - 18-06-2010, 14:24 robertdg, Zawodowy kierowca musi przechodzić takowe badania ale PHowcy nie. My nie siedzimy nonstop 8 godz za kółkiem. Spotkałem Seicento 20km/h na 50 km/h wrrr. widac dziewczyna musiała ledwo zdac prawo jazd, ale takich wogóle nie powinno sie wypuszczac na drogi 
robertdg - 18-06-2010, 14:45
swinks_UK - 18-06-2010, 18:44
Może źle sformułowane, "nie jest w stanie" jest zbyt kategoryczne. Zgoda. Faktem jest jednak to, że naukowo dowiedziono, iż proces myślenia do ok. późnych lat 20-tych (granica wiekowa uśredniona) opiera się bardziej na przypadkowości, intuicji, emocji, niż planowaniu strategicznym. jaca71 - 18-06-2010, 19:54 krzychu, Nie trzeba badań naukowych by stwierdzić jak "myśli" małolat  . Wystarczy poczytać ten wątek. Sposób wyrażania swoich myśli, emocje, określanie innych czyniących odmiennie, głupio lub źle. To wszystko tworzy obraz od lat przebadany i opisany.
Tak samo jeśli chodzi o decyzje - "młody" podejmuje je emocjonalnie, "stary" przemyślanie, racjonalnie. Nie zmienisz tego. Oddzielnym problemem jest kto jest lepszym kierowcą "młody" czy "stary" i gdzie jest optimum. A czy lepszy przedstawiciel handlowy czy "dziadek w fabii"? Ja na drodze wole spotkać PH bo jest przewidywalny a dziadek w fabii czym wolniej jedzie tym gwałtowniejsze i mniej przewidywalne manewry wykonuje
Trik - 18-06-2010, 20:11
Jakieś 2 lata temu, gdy dostałem prace w pewnej firmie związanej z drogownictwem (już w niej nie pracuję  ), przy wypełnianiu papierków było pytanie kadrowej " czy otrzymam do dyspozycji auto służbowe" gdybym odpowiedział że tak musiał bym wykonać badania psycho-techniczne. Takie zasady w tej firmie były.
krzychu - 18-06-2010, 22:14
Ale macie odważne tezy... Nie ma co nawet dyskutować bo i tak to co powiem jest intuicją, emocją czy przypadkiem. Morfi - 18-06-2010, 22:31 Jest też dowiedzone naukowo, ze jeden mózg dojrzewa szybciej a inne później i te 24-25 laty to pewnie srednia
krzychu - 18-06-2010, 22:36
To ludzkie jest uśredniać, uogólniać, upraszczać, wrzucać do wora. Sam tak w niektórych tematach robię więc szkoda nawet pisać. W każdym razie są tematy gdzie warto dostrzec skalę szarości jak różne smaki/bukiety w dobrym winie. Hubeeert - 19-06-2010, 06:37 Ciekawe dlaczego te szarości w interpretacji i przestrzeganiu przepisów dostrzega się tylkow Polsce a za Odra juz nie  Możesz mi to w jakikolwiek sposób wyjaśnić?
krzychu - 19-06-2010, 07:14 Jest na to sporo teorii. Począwszy od mentalność. Przez udowodnione naukowo jest że jak "traktuje nas droga" (ta dziurawa, wąska z koleinami) tak my się zachowujemy. Do tego przepisy i sieć dróg krajowych i autostrad. Jak ja bym wyjechał z domu i miał się kulać przez 2km 30km/h a potem ustawić tempomat na 150km/h jadąc tak 34km następie dojeżdżając do pracy te 3km po 30km/h to nie sprawiło by mi to problemu ponieważ dojechał bym na miejsce w połowie niższym czasie do tego z rozrzutem czasowym 5%. U nas nawet jak jest płatna autostrada to nie jest autostrada tylko wyrób autostrado podobny. Można jeszcze poruszać aspekt skuteczności policji za odrą... To tylko niektóre teorie ale jest tego więcej Hubeeert - 19-06-2010, 07:47 krzychu gadasz bzdury. łamiesz przepisy bo drogi są niedostosowane do prędkości jaką może ale nie powinien zgodnie z nimi rozwijac Twój samochód. Oraz bo przepisy są nieżyciowe. Jasne. Po prostu lubisz jeździć szybko - zgadza się? A przepisów NIKT nie jest w stanie skutecznie wyegzekwować więc je łamiesz. swinks_UK - 19-06-2010, 08:08
Kurde, panie Krzysztofie... Chcesz to dyskutuj, jakaś praca naukowa i może nawet Nobel za obalenie obecnie panujacego porzadku w dziedzinie psychologi, socjologii i... psychiatrii. Swoją dawkę podręczników z tego zakresu już przerobiłem, ale znajdzie się czas na następny twojego autorstwa 
Lepiej wróćmy do tematu sporu 
|
||||||||||||||||||||
