Nasze Miśki - Mitsubishi Galant GTI E33 by Maretzky85
Maretzky85 - 15-08-2010, 22:57
Silnik tak, ale po drodze może przeszkadzać np tempomat
Maretzky85 - 15-08-2010, 23:32
Kilka zdjęć bonusowo
No i decha dwukolorowa :>
Serek - 15-08-2010, 23:34
Z Eclipse nie podpasuje bo inny rozstaw kielichów.
Maretzky85 - 16-08-2010, 07:33
Serek, dobrze wiedzieć Zastanawiałem się czy właśnie z Ecli jakoś nie podejdzie...
Maretzky85 - 24-08-2010, 08:47
Siedziałem ostatnio kilka dni nad Galantem. Wymieniłem pompę oleju z w pełni sprawnego silnika, zalałem Valvoline SynPower 5W40 i problemów z ciśnieniem oleju nie ma, ale olej chyba mi nie specjalnie pasuje
Prawdopodobnie poprzednia podstawa filtra olejowego była albo zatkana, albo było jej coś dziwnego i nie puszczała obiegu na chłodniczkę oleju, więc przegrzewałem co chwila olej...
Najważniejsze, że problem znikł.
Magiel dostał nowe osłonki i został przesmarowany.
Poza tym zabrałem się za heble. Prowadniczki się pozapiekały, klocki krzywo starły....
Ale temat też ogarnięty, wszystkie prowadnice chodzą, tłoczki też. Do tego cały komplet na przód i tył klocków ferodo. Wymieniłem też linki ręcznego w końcu, więc ręczny mi już działa - ale nadaje się w zasadzie tylko do zatrzymania samochodu na jakimś lekkim podjeździe...
Wymieniłem też prawe łożysko (Kanaco), bo wydawało dziwne odgłosy, a także prawy sworzeń wahacza (555) i zrobiłem zbieżność.
Gal jest gotowy wy wyjazdu
PS. Klima nadal działa i ładnie chłodzi :>
rosomak1983 - 24-08-2010, 15:19
Maretzky85, pieknie sie prezentuje galancior... a ta deska nad zegarami to co to niezle wyglada jakby było zamykane
Maretzky85 - 24-08-2010, 20:12
To daszek, fabryczny, tyle, że obiektyw szeroki
kamilek - 30-08-2010, 02:29
Powiem tak - zazdroszczę sprzętu Ten dohc i tempomat, wyyypas. Bardzo dziękuję za przejażdżkę na zlocie, jestem pod wrażeniem i czekam na następną już po wyregulowaniu i ustawieniu wszystkiego Ale mój i tak lepiej idzie
PS. Taka refleksja mała - po przejażdżce Twoim Galem, po pooglądaniu sobie innych autek na zlocie, nowszych Galantów, Carism, Lancerów, i innych, stwierdzam - dno, Panowie, dno. Z roku na rok coraz gorsze i brzydsze te sprzęty klepali. Tak jest, dla mnie prawdziwe Mitsu skończyły się na roku 92, potem tylko Sigma była warta uwagi, reszta to jeden wielki śmietnik. A Galanty E3, no kurcze blaszka, coraz bardziej lubię te sprzęty, a po przejażdżce Twoim, jestem niemal zakochany No dobra, może bez przesady. Ale jest w nich coś, co przyciąga. Może to nie jest E1 ale naprawdę wysokiej jakości auto. Awaryjne cholernie, ale za ten wygląd, komfort i wygodę...warto
Krzyzak - 30-08-2010, 17:01
kamilek napisał/a: | Awaryjne cholernie |
oj przesadzasz - jak wiesz u mnie poza regulacją i termostatem za 21 zł to przez 20 lat żadnych awarii
cała reszta to eksploatacja i wymiany na wyrost...
Hubeeert - 30-08-2010, 17:10
kamilek napisał/a: | mój i tak lepiej idzie | Niewykluczone, że masz skrzynię z GTi.
kamilek - 30-08-2010, 20:52
Hubert, zwróć uwagę na emotkę Zresztą, na fotelu pasażera ciężko stwierdzić, jak ja jechałem swoim na miejscu pasażera to też wrażenie jakby łeb urywało. A za kierownicą Markowego Galanta, tez nie miałem okazji sprawdzić bo i nie było gdzie, droga koło ośrodka była bardzo przeciętna (i mokra) więc trzeba było bezpiecznie jechać.
Skrzyni od GTI raczej nie mam, bo na 1 idzie 60, na 2 100, czyli normalne prędkości dla tego modelu.
Maretzky85 - 30-08-2010, 23:15
kamilek napisał/a: | Ale mój i tak lepiej idzie |
Mów co chcesz Ja bym na SOHCa nie zamienił :>
Poza tym cieszę się, że się podobało
A - no i awaryjność w zasadzie zerowa To pancerne auto, z pancernym zawieszeniem i pancernym silnikiem :}
Serek - 31-08-2010, 21:53
Maretzky85 napisał/a: | To pancerne auto, z pancernym zawieszeniem |
...nie zgadzam się, zależy od egzemplarza...
koszmarek - 31-08-2010, 22:04
nasza lodówka niczym rudy
Krzyzak - 31-08-2010, 22:08
Serek, bo nie trzeba było tej wody na silnik lać
|
|
|