Nasze Miśki - Jak wino...
komarsnk - 07-12-2015, 23:21
Legnum będzie świszczał aż miło
Owczar - 08-12-2015, 00:20
Skoro tak to musi być legnum z at. Myślę że w tym setupie Sławek polubi automat
sveno - 08-12-2015, 06:34
No niestety, nie jest to także Legnum. Szczerze to nie widziałem jeszcze w Szwajcarii Legnuma, ani na żywo ani w ogłoszeniu. Owczar napisał/a: | Myślę że w tym setupie Sławek polubi automat | chyba nawet tam by mnie denerwował, bo jakbym sobie pomyślał jakby to mogło jechać z manualną skrzynią...
mjsystem - 08-12-2015, 06:36
sveno napisał/a: | No niestety, nie jest to także Legnum. | To prawda, jak nie legnum, to niestety
EVO sobie przytuliłeś?
Owczar - 08-12-2015, 08:50
Dobrze zestrojony automat aż tak bardzo nie ogranicza auta. Przy takim zapasie mocy to w zasadzie nie boli. A mimo wszystko z AT częściej skorzystasz z zapasu mocy. W MT redukuje się mimo wszystko rzadziej i rzadziej ciągnie się auto do 6k. A przyjemność z jazdy jest becenna.
Legnuma w Szwajcarii nie widujesz, bo może tam przepisy nie zezwalają na rejestrację RHD, a w lepienie w karoseri może tam się po prostu nie bawią. Jest wiele innych ciekawych aut, które nie wymagają takiego nakładu pracy, a też super jeżdzą. Choćby EVO
Ostatnio proponowałem żonie Galanta VR-4. Nie dała się przekonać nawet gdy mówiłem, że już mało kto wygra z nią na światłach Zapytała czy będzie rdzewiał jak zwykły galant. A ja nie potrafiłem jej okłamać
A wracając do zgadywanki. To może tzeczywiście 3k GT VR-4?
mjsystem - 08-12-2015, 14:15
Owczar napisał/a: | A wracając do zgadywanki. To może tzeczywiście 3k GT VR-4? |
Taka dygresja:
- To auto nie jest rodzinne...
- Spoko, pozbyłem się już rodziny
Sunderland86 - 08-12-2015, 15:29
Skoro nie Legnum w automacie to pewnie Galant VR4 sedan w manualu
sveno - 09-12-2015, 23:32
Dobra, pora na rozwiązanie zagadki.
Sveno nie kupił ani Evo, ani 3000GT.
Ponieważ Sveno robi się już stary, lekko zdziadział i poważnie myśli o dzieciach za rok może dwa to zaczął rozglądać się za autem bardziej rodzinnym, więc kupił Galanta kombi.
Jednak trochę z popapranego małolata i Galantomaniaka mu zostało więc kupił nie jednego, a dwa Galanty kombi. Oczywiście obydwa V6
Pierwszy to Avance M/T z 2002r.
(zdjęcia z ogłoszenia bo teraz stoi na ohydnych stalówkach)
i tym Sveno będzie się przemieszczał po Szwajcarii. Właśnie wróciłem z okolic granicy z Francją skąd go przytargałem.
Drugi to dawca: Eleganc A/T 1999r.
w niesamowicie pięknym kolorze D91. Ten właśnie powinien wyjechać lorą do Polski.
Skóry pójdą do srebrnego po Świętach, a z resztą zobaczę co zrobię.
Jutro srebrny dostanie swój osobny temat i tak historia zatoczy koło
Rekińczy chyba poczuł się zazdrosny bo naprawiła się krańcówka drzwi kierowcy
komarsnk - 09-12-2015, 23:44
Niektóre rzeczy się nie zmieniają
Bizi78 - 10-12-2015, 07:12
Trzeba opatentować nową nazwę choroby: galantoholik .
Andrew - 10-12-2015, 07:47
sveno napisał/a: | Pierwszy to Avance M/T z 2002r. |
Jakby się znajomy zbyt długo nie zastanawiał, to byś go nie wziął
A propos w jakim on jest stanie?
Owczar - 10-12-2015, 07:52
sveno napisał/a: | Ponieważ Sveno robi się już stary, lekko zdziadział i poważnie myśli o dzieciach za rok może dwa to zaczął rozglądać się za autem bardziej rodzinnym, więc kupił Galanta kombi |
Nie bardzo rozumiem tego powiązania. Mając dzieci spokojnie można zmieścić się do sedana. Baaa wiele polskich rodzin mieściło się do malucha i jechało nim na wczasy do Bułgarii. O gustach się nie dyskutuje, ale dla mnie między galantem sedan a kombi jest estetyczna przepaść
PS nie mniej jednak udaj się na konsultacje do lekarza, to już 4 i 5 gslant!
robertdg - 10-12-2015, 08:00
Owczar napisał/a: | udaj się na konsultacje do lekarza, to już 4 i 5 gslant! |
Ja pogratuluje uwielbienia dla tej marki, chociaz dziwne, że po tylu akcjach (w sumie kaprysach wieku dojrzałego ) ten samochód wciąż napawa Ciebie nader optymizmem
Owczar - 10-12-2015, 08:59
Ja pomimo całego uwielbienia do tej marki drugiego galanta już bym nie kupił. To wdzięczne auto ale jeden w moim życiu wystarczy życie jest zbyt krótkie by jeździć wciąż takim samym i jakby nie było nie do końca idealnym autem
Sveno będziesz go rejestrowal w Szwajcarii? Jest taka możliwość? Czy to pomysł na inną formę podróżowania między Polską a Szwajcarią? Przesiadasz się do samolotu?
Sunderland86 - 10-12-2015, 10:34
Wariat
"Galantowa" choroba postępuje
sveno napisał/a: | Rekińczy chyba poczuł się zazdrosny bo naprawiła się krańcówka drzwi kierowcy |
Ee tam, cieszy się, że będzie miał brata
|
|
|