To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] LPG W 2.5 V6 / 2.0 16V

nurek20 - 02-07-2014, 16:22

Z tego co tu widzę to napewno valdemary są za wolne do tego auta min to np omvl reg fasty Galant na wolnych obrotach ma czas wtrysku około 2,4 wtedy przynamniej korekta krótko terminowa jest w okolicach 0 niektórzy twierdzą że nawet 2ms ale nie u mnie :D

U ciebie bym napewno ustawił cisnienie na 1,2 bar i starał się celować z mnożnikiem w 1,5-1,4 oczywiscie może być potrzeba wiercenia dysz wszystko żależy co autokalibracja wywali.

niżej nie zejdziesz jeszcze sporo strojenia przed tobą i bardzo dobrze jakbyś się wyposażył w evoscan i kabel do ecu benzyny ponieważ strojenie na mapy jest nie dokładne wiem sam po sobie czasem na mapach widzę z bogato w evoscanie za ubogo zwiększam dawkę a tu mapy się kryją :)

Jak wrócę z pracy to wrzucę screeny z mojego gazu mam stag 4 eco omvl reg fasty to zobaczysz sobie jak u mnie wygląda

grzala61 - 02-07-2014, 16:52

zrobiłem autokalibracje i przejechałem sie kAWAŁEK I CO MI WYSZŁO
mAPA http://www.fotosik.pl/pok...06a2af2a8b.html
ODCHYŁKA http://www.fotosik.pl/pok...8fb553ee10.html

Bury - 02-07-2014, 19:32

Większość galantów 2.0 ma tak dobrane wtryskiwacze LPG i pracuje na takich ustawieniach,że i valteki by sobie poradziły z palcem w nosie z takimi czasami otwarcia.Nie bronie tutaj valteków,ale w większości przypadków gadanie o szybkim wtrysku LPG do tego silnika to tylko chwyt reklamowy,a klient na koniec dostaje szybki wtryskiwacz który pracuje wolno i długo podaje paliwo w takim czasie,że i valtek czasowo by się wyrobił.
O szybkości wtrysku można debatować wtedy jak założymy do tego silnika np Hanę niebieską,lub rozwiercimy Magic Jeta do ok3mm,tak żeby czas otwarcia wtryskiwacza LPG wynosił ok 3.5ms.
U mnie np to wygląda tak:

Tutaj wtryskiwacze gazowe pracują szybko i valtek mogłby miec problem z szybkością na tych ustawieniach,co nie znaczy że trzeba go od razu wyrzucać do kosza,bp ktoś powiedział,że jest za wolny do tego silnika.

nurek20 - 03-07-2014, 09:14

Nikt nie sugerował pozbycia się waldemarów kolegi grzala61, chodziło o to że ma bardzo wysoki mnożnik i z tego co widzę ty chyba pętli lpg bo błąd był podświetlony.

Valtek podobno jest stabliny przy 4,5 ms
Omvl przy 4ms

Mam gaz w galancie ponad rok i powiem że nie jestem zadowolony z pracy na omvl. przy delikatnym dotknieciu gazu jest zawachanie pracy silnika ponieważ czasy wtrysku pb maleje do 1,5 ms. Podobno dobrze chodzą te silniki juz na ac w01.
u mnie wtryski lpg słabo pracują jak jestem po przełączeniu tak do 65 stopni temp chłodziwa. Potem zaczyna już płynnie chodzić ale wydaje mi się że to przez brak możliwości korekty po temp. gazu w stagu eco

Kolego jakie u Ciebie spalanie w mieście bo ja w warszawie codziennie do pracy 15km dojeżdzam i zejsc poniżej 15l lpg jest cieżko bardzo w trybie 200 trasa i 100 po mieście do 4k rpm to jest 11

Na miejscu kolegi wierciłbym dysze aż dojdzie do 4,5 ms i jeśli nie pali jak smok i da się pokryć w miare mapy to zostawiłbym sprawdzić lambdę w pełnym obciążeniu i tyle

plecho1 - 03-07-2014, 09:57

Dziwię się gaziarzom, że ładują Valdemary jak ACW01 można kupić za 155zł + przesyłka. Ostatnio takie założyłem znajomemu do Astry II z 2003r. z silnikiem 1.6 105 KM gdzie czasy na wolnych są około 2ms i sprawują się świetnie. Przy dyszach 2,5mm chodzą na czasach około 3,5 ms. Valteki może i były dobre ale z 10 lat temu a teraz praktycznie wszystkie inne bardzo je wyprzedzają. W silnikach z czasami na wolnych około 3,5ms może i dają radę ale zostaje jeszcze ich powtarzalność i precyzja. Ojciec miał Valteki w Toyocie Carinie i po około 10 tys km rozkalibrowały się na tyle że, silnik na wolnych chodził na 3 cylindry więc po co męczyć auto takim badziewiem jak za kilka zł więcej można mieć o wiele lepszy sprzęt.
Tomek - 03-07-2014, 09:59

Cytat:

Dziwię się gaziarzom, że ładują Valdemary jak ACW01 można kupić za 155zł + przesyłka.


odkąd się pojawiły ACW01 to nie słyszałem, żeby ktoś z mojego kręgu znajomych założył Valdki

sam mam W01 w Colcie i nie są źle póki co

plecho1 - 03-07-2014, 10:07

Wszystko zależy od gaziarza i niewiedzy właściciela auta. Ja przed montażem w obecnym aucie też się nie interesowałem LPG bo nigdy wcześniej nie przejechałem się na wiedzy i umiejętnościach gaziarzy a miałem wcześniej już 3 auta z LPG tylko z II generacja. Przy montażu u poleconego gaziarza przez znajomych zapytałem z ile założy mi dobra instalacje do mojego auta oczywiście bez szaleństw ale tez nie najgorsze badziewie. Powiedział, że 2000 spokojnie się zmieści z odpowiednią instalacją do mojego silnika. Byłem skłonny dać 2500 do 2700zł a jeśli 2000 to jeszcze lepiej. I założył mi Valdemary i niewyrabiający sie reduktor ze spadkami do 0,5 bara. Po około miesiącu założył taki sam zestaw dla ojca, u niego jakoś ten zestaw wyrabiał z powodu dłuższych czasów wtrysku. Dopiero po pewnym czasie nie mogąc liczyć na gaziarza sam wziąłem się za instalację i po wymianie wtrysków na Hanopodobne i reduktora na Zetę auto zaczęło jechać jak powinno.
nurek20 - 03-07-2014, 11:17

To mój gazownik był lepszy :D
Umówiliśmy się 1,5 roku temu na montaż stag 4 plus omvl reg fast i kme silver butla 48l wlew we wlewie paliwa

a ten złamas mi wsadził eco i alaskę zestrojił omvl na dyszach 2.0 mm wiecie co ja przeżyłem jak odebrałem samochód xD czasy wtrysku na wolnych były 6ms pb 2,5 xD

Zrobiłem awanturę ale tylko mi wymienił reduktor eco zostało ale nie miałem siły do człowieka na szczescie montaż bardzo schludny i poprawny co najważniejsze

dmi - 03-07-2014, 15:17

widzę, że pojawiło się tu troche znających się osób, to co polecicie do V6 ? Bo Hany trochę drogie są....:)
komarsnk - 03-07-2014, 15:40

dmi, do V6 polecamy Hana Gold
nurek20 - 03-07-2014, 18:19

Ja bym postawił na ac w01 albo omvl bardziej w strone ac.. Jeśli mowa o wersji budżetowej
Pitl88 - 03-07-2014, 20:42

Witam. Osobiście pracuję w zakładzie gdzie gazujemy na co dzień. Co do hany, sam mam green ale szef odszedł od han z uwagi na powtarzające się reklamacje po małych przebiegach. Padają i leją gazem. Mnie trafiła się jeszcze widać dobra seria bo jeżdżę bez problemu. W moim galu 2.0 idelalnie sprawdziła się funkcja cięcia dotrysku. Na zimnym ani mowy o szarpaniu czy gaśnięciu. Teraz gdy jest gorąco jak zaraz po odpaleniu przejdzie na gaz zanim sonda wystartuje pracuje malina. Warto oddać auto ludziom co wiedzą co robią i nie żałować tych paru złotych. Bez korekty od temperatury i cięcia dotrysków do momentu rozgrzania nie dałoby się tym rozsądnie jechać.

[ Dodano: 03-07-2014, 20:52 ]
Widziałem też wypowiedź że evoscan pokazywał komuś że ma ubogą mieszankę mimo iż mapy się pokrywały w programie gazowym. I będą się pokrywały bo sterownik silnika od około 4200rpm przechodzi w otwartą pętlę i zatrzymuje korektę dlatego punkty na mapie będą stałe w tej tylko chwili. Po dłuższym czasie zmieni się długoterminowa korekta wysoka i dopiero wtedy można zauważyć różnicę w mapach gazowej i benzynowej. Można to ładnie zaobserwować w evoscanie gdzie krótkoterminowa korekta zatrzymuje się w miejscu po przekroczeniu pewnych obrotów (u mnie 4200) dlatego w tym tylko momencie czasy wtrysku dla pb i lpg będą takie same mimo tego że na lpg będzie choćby uboga mieszanka. Samo patrzenie na mapy nie wystarcza...

Bury - 03-07-2014, 21:50

Pitl88 napisał/a:
Bez korekty od temperatury i cięcia dotrysków do momentu rozgrzania nie dałoby się tym rozsądnie jechać.


Ja tam nic nie ciałem i nie ustawiałem korekt od temp i jeździ super.Po prostu są te standardowe w sterowniku tym jak i poprzednim.Sterownik mam diego,wcześniej miałem starego zenita i też bez mega grzebania w ustawieniach chodził na tym super.Wyznaje tylko jedną zasadę przy regulacji,jak najwięcej odpowiednim doborem dysz lub wtryskiwaczy i ciśnieniem,a jak najmniej programowo w sterowniku.Czasami trzeba się najeździć i narozwiercać dysz,ale niejeden przypadek auta zwlaszcza o krótkich czasach wtrysku potwierdził,że warto.

Marcino - 04-07-2014, 06:55

Bury napisał/a:
Czasami trzeba się najeździć i narozwiercać dysz,ale niejeden przypadek auta zwlaszcza o krótkich czasach wtrysku potwierdził,że warto.

Potwierdzam. Sam przecholowałem na magic jetach. A swoje valdemary poprawiałem po gazownikach, po 40kkm rozwierciłem je i dużo lepiej jeżdził. Co ciekawe na magic jestach wcale nie pali mniej, jedynie łądniej chodzi na jałowych.

nurek20 - 04-07-2014, 08:37

Dzisiaj Jako że są wakacje nie ma korków jadąc do pracy postanowiłem podpiąć lapka i zobaczyc co się dzieje jeszcze na postoju w ac gas syncro mapy idealnie pokryte w evo scanie

Korekta Dłuterminowa wolnych obrotów +3
Korekta Długoterminowa Średnich Obciążeń +0,5
Korekta Długoterminowa Wysokich Obciążeń +5

Pomyślałem całkiem ładnie wystroiłem, wsiadam jadę, jak lamda zaczęła pracować to ewidentnie było widać że przelewa mi na niedogrzanym silniku bo korekta na -15 i miare rozgrzewania malała po osiągniećiu 90 st. korekta już +10 najpierw było bogato teraz ubogo jak już przejechałem 15 km korekty wróciły w okolice -2+2
Więc wydaje mi się że OMVL są bardzo czułe na temperature pracy czyt. na ich niekorzyść.

Gdyby nie miał staga eco zarzucił bym jakąś korektę od temp. jedynie co mi zostaje to ustawić ją przez bt remapper ;/ albo zmienić wtryski:D



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group