tutoslaw - 25-11-2014, 08:49 Dzięki za info o ślizgach. Ostatecznie kupię je w ASO bo komplet 70zł to nie tragedia. Mnie trochę zastanawia to, że mechanik twierdzi, że nie ma najmniejszej potrzeby wymieniać nic poza łańcuchem i ślizgami. Ja się nie znam, na mechanice, ale zawsze słyszałem, że jak rozrząd to i pompa wody i napinacz (chyba, ze napinacz to do paska tylko) mkm - 25-11-2014, 15:00
Coś w tym jest  . Głównym "powstrzymywaczem" awarii rozrządu jest kawałek "plastiku".
Każde ASO szkoli mechaników co należy robić z rozrządem po poszczególnych przebiegach. Mają w serwisówkach "krok po kroku" czynności serwisowo/sprawdzające. Jeżeli auto jest serwisowane, a serwis dba o wiedzę swoich mechaników to rozrząd dla właściciela auta jest trwały i bezobsługowy (wymiany np. ślizgów ma doliczane do ceny przeglądu na początku ich zużycia). Jeżeli jednak auto kończy przygodę z ASO w ostatnim tygodniu gwarancji, a potem przechodzi pod opiekę "zwykłego" warsztatu to zaczyna się loteria. Jak warsztat jest dobry, przykłąda się, dokształca, wie co sprawdzać i kiedy, to ok - różnicy nie ma. Jeżeli warsztat "robi jak robi byle jechało" to awaria wychodzi późno. Jedzie się do mechanika, gdy coś stuka, brzęczy, mocy nie ma, żle odpala i wtedy okazuje się, że w rozrządzie sieczka... a często i silniku... Mechanik wtedy rozkłąda ręce i mówi "no patrz pan jaka tandeta japońska... w merolach to po milionie robiły"... Rozrząd na łańcuchu wymaga kontroli i wczesnego leczenia.
ZygZak - 25-11-2014, 20:19 Dzwoniłem do serwisu mitsumaniaki w Wwie na Bródnie w spraiwe luzów zaworowych i łańcucha bo mój Lancer 1.8 mivec od paru dni dziwnie brzeczy. Przebieg auta rzędu 62kkm od nowosci w rodzinie. Ale do rzeczy samo sprawdzenie luzów zaworowych wyceniają na na 260zł ( koszt uszczelki+robocizna) , nie mowiac o ewentualnej regulacji, z kolei rozrząd, jeśli wstępna diagnostyka wykarze niepokojące objawy, trzeba demontować obudowę rozrządu co kosztuje kolejne 200zł za samą jej uszczelkę. Czy to normalne ceny? tutoslaw - 26-11-2014, 13:23 To normalne ceny - jak na ASO oczywiście. W Krakowie sprawdzenie luzów wycenili tak samo. ZygZak - 26-11-2014, 15:01 Dzisiaj dostałem sprostowanie w sprawie. Mianowicie koszt sprawdzenia samych luzów wraz z wstępną oceną stanu rozrządu (bez demontażu obudowy) to kwota ok 200a nie jak byłem wczesniej informowany 260zł. W razie koniecznosci szlifowania robocizna wynosi 150zl +30zł od zaworu. Co do łańcucha: Demontarz pokrywy z jej ponownym założeniem ok 130zł. Łańcuch 520zł napinacze, rolki komplet w granicach 300zł pompa wody jeśli trzeba wymienić 1100 lub 1500zł, robocizna 400zł. tutoslaw - 26-11-2014, 15:26 To mi powiedzieli łańcuch 430, a sprawdzenie luzów tak jak napisałeś wcześniej 260.... qubek999 - 26-11-2014, 16:28 A mnie powiedzieli że sam napinacz to 600 zł. Nie ma żadnych zamiennikow tylko uszczczelki, u mnie naprawa silnika wychodzi ponad 3 tys. Masakra,w tej chwili Lancer dla mnie to największy badziew jaki miałem. Ktoś tu pisał że slizg ma wpływ na łańcuch,tak pewnie zwłaszcza jak łańcuch jest wyciagniety o jakieś 3cm. a slizgi nie są zbytnio zużyte Hubeeert - 26-11-2014, 16:43 Ceny w ASO dla silnika 1.8 MIVEC i brak zamienników na rynku... Uszczelka pokrywy zaworów 150 zł (w IC jest zamiennik REINZ ale nie ma stanów i nie będzie w najbliższej przyszłości, podobnie w HIPOL) Uszczelniacz koła pasowego 110 zł (zapewne da się dobrać zamiennik) Pompa wody 1122 zł Łańcuch rozrządu 520 zł Ślizgi dolne 102 zł + 67 zł Ślizg górny 77 zł Napinacz łańcucha 596 zł Pokrywa łańcucha rozrządu jest składana na silikon. mjsystem - 26-11-2014, 16:52
superges - 26-11-2014, 16:59 Ja dziś trochę szukałem części w internecie. Znalazłem amerykańską strone na której łańcuch kosztował w granicach 80-90$ ale niestety nie wysyłają części do Polski. Dużo części do mitsu (szukałem tylko tych związanych z rozrządem) można znaleźć na rosyjskich i ukraińskich stronach. Do dwóch napisałem czy wysyłają do Polski - nie wiem jak sprawa z cłem będzie wyglądać. Czy napinacz łańcucha to to samo co koło zębate? Czy ktoś zna numer pompy wody? na ukraińskiej stronie nie umiem go znaleźć. Cena z rosyjskiej stronki: Łańcuch rozrządu: 43$ i jeśli się nie myle to jeden ślizg 10 a drugi 6-7$ ZygZak - 26-11-2014, 17:01
Dokłanie, z głowy wyleciał mi napinacz. Moje pytanie jest w tym momencie takie czy skoro MMC zaleca kontrole luzów , łańcucha przy przebiegu 100kkm a mi się coś zepsuje wcześniej ale fakt faktem po okresie gwarancji (auto odkupiłem od wujka) to czy mogę dochodzić zwrotu poniesionych kosztów? Czytając bowiem forum dochodzę do wniosku że problem z zaworami , łańcuchem jest dość częsty we wczesnych rocznikach żeby nie powiedzieć nagminny i nie tylko tyczy się to aut z lpg co skłania mnie co raz częściej do refleksji że jest to wada fabryczna producenta. Wiem, że jeszcze nie potwierdzałem czy mam podobny problem ze swoim Miveciem , na diagnozę umówiony jestem po niedzieli ale wolę dmuchać na zimne bo nie wiem czy w razie czego naprawiać auto i dochodzić od MMC zwrotu kosztów naprawy czy zmienić transport na rower i wystąpić o naprawę do MMC. Wiem że nie tak dawno był podobny wątek na forum gdzie ktoś z forumowiczów rozważał podobne rozwiązanie ale w temacie zapadła cisza. Ktoś wie jak się sprawa potoczyła? Swoją drogą ale już nie powiem gdzie dowiedziałem się że znane są przypadki aut z przebiegiem nieco ponad 20kkm gdzie łańcuch się wyciągał :O mjsystem - 26-11-2014, 17:11
qubek999 - 26-11-2014, 18:28 Jak można zaniedbac stan rozrządu kiedy ten się wyciąga bo jest dziadoskiej jakości, a w serwisie co najwyżej sprawdzają ciśnienie na garach,jak jest cisnienie to nie bawią się z rozkladaniem silnika i sprawdzaniem co i i jak tyku - 26-11-2014, 18:33
RalfPi - 26-11-2014, 18:55 Chyba ta pompa to ze złota jest... Pompa 1120zł to powinna chodzić 30 lat bezawarii - jakaś pompa z tą pompą
|
||||||||||||||||||
