To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Outlander Ogólne - OUTLANDER IV 2021 ?

nemmooo - 13-11-2025, 20:08

Fred.X napisał/a:
Tylko w 4 gen diesla nie ma kolego , pozostaje benzyna , którą sobie sprowadzisz z Kanady, Usa lub azji , lub hybryda , która jest oferowana chyba wszędzie


I znów powtórzę, jeśli lokalnie to warto szukać PHEVa jeśli jeździsz w trasach głównie to jeśli nie diesel to tylko LPG chociaż to trochę upierdliwe co 300-400 km. Nie ma co zaklinać rzeczywistości, że na trasie bedzie to oszczędne auto, ma kształt szafy i waży swoje. Na trasie przy spokojnej jeździe będzie palił około 10l. Przy górnej granicy prędkości autostradowej +10 będzie palił około 12-13l.

Fred.X - 13-11-2025, 21:19

Ale Ty chcesz mnie uświadamiać , potrafisz czytać ze zrozumieniem, czy się zagubiłes i chcesz mnie na siłe uszcześliwić , przecież ja już mam od jakiegoś czau Outlandera w wersji 2.5 CVT z silnikiem Nissana Pr25DD i spalanie na pozionie 8 litrów na 100 km, gdzie w tym przypadku montaż instalacji gazowej za 8,5 tys kompletnie mija się z celem

[ Dodano: 13-11-2025, 21:23 ]
waran73 napisał/a:
Szanowne kolegi..--Uważajcie ze spalaniem otlandera phev na autostradzie to jest inaczej niż na youtubowych testach robionych przez znających się na rzeczy redaktorów---..Rozpędzali oni auto i resetowali zużycie paliwa-i wyskakiwało 13 albo i 14 litrów/100..no i do kamer mówili: łooł jak dużo żłopie !! Tylko do jazdy na prądzie po mieście !! I mylne opinie szły w świat..a tymczasem gdyby jeden i drugi redaktor-tester zresetował jeszcze kilka razy to w końcu TRAFI na moment gdy outek jedzie 130km/h a spalanie wyświetla 0,0l/100km.. No i co ? Jedzie szybko a NIC NIE PALI.. W tym aucie jedyne miarodajne badanie zużycia paliwa to dystrybutor.. na robionych przeze mnie trasach czasami po 2000km w jedną stronę, cztery osoby i objuczony jak muł, tylko raz spalił 12/100km--huragan wiał w przednią szybę..a tak to +- 9.5 litra na setkę ...to phev rocznik 2013..ten IV generacji z tego co wiem 0.5-1 litra mniej łyka..

ja podaję to co mówi moj kolega który posiada O4 PHEV , nie jest tak kolorowo , w mieście ok , naprawdę , po za miastem niestety zaczyna się co innego

waran73 - 13-11-2025, 22:24

Z tego wiem to auteczka z potworami 1.2-1.4 też palą 8-9 litrów na autostradzie..Mówa jest o nader dużym aucie ok 2 ton wagi, które jednak ma napęd na cztery koła i silnik 2.4 który konstrukcyjnie pamięta inne czasy, zwykły wtrysk,porządny łańcuch,żadnej turbiny, dwósprzęgłówki etc.. pojeżdzi.. sąsiad phevem z 2014 zrobił grubo ponad pół miliona km-bezawaryjnie. Podobnej wielkości auta z dieslem piją mniej na autostradzie ale za to zimą w mieście piją więcej..plus łatwe do przewidzenia nieuniknione dieslowskie wydatki na naprawy i wymiany np dwumasy lub turbo itd.. Nie ukrywam że mam chęć zakupić outka phev IV generacji-i tak jak obecnym phevem, tym nowszym też będę jezdził w długie trasy..III generacja świetnie się w takiej jezdzie spisuje a IV generacji phev jest jeszcze lepszy..
nemmooo - 14-11-2025, 14:55

Fred.X napisał/a:
Ale Ty chcesz mnie uświadamiać , potrafisz czytać ze zrozumieniem, czy się zagubiłes i chcesz mnie na siłe uszcześliwić , przecież ja już mam od jakiegoś czau Outlandera w wersji 2.5 CVT z silnikiem Nissana Pr25DD i spalanie na pozionie 8 litrów na 100 km, gdzie w tym przypadku montaż instalacji gazowej za 8,5 tys kompletnie mija się z celem


Moje komentarze nie były skierowane do Ciebie, Ty już wiesz wszystko i nie ma dyskusji:)

A teraz pisząc o Twoim przypadku: Z Twoich opisów wnioskuję, że nie masz hybrydy PHEV, ale wiesz jak wygląda użytkowanie takiego auta.
Szybkie obliczenia: 8,5 tys zł przy różnicy ceny około 3 zł za litr (2.70 vs 5.70), a jednoczesnym zwiększonym spalaniu lpg załóżmy z naddatkiem 20%, czyli 10l LPG zamiast 8l PB85. Wyrównanie kosztów instalacji jest po około 49kkm. Dodając do tego zwiększony koszt przeglądu, regulację luzów zaworowych (nie wiem jaki jest koszt w O4) to po jakichś 60kkm masz zrównanie kosztów.

Na przykładzie poprzedniego modelu O3 gdzie instalacja kosztowała coś ponad 4k zł, różnica w LPG vs PB po 78kkm wynosi ponad 14k zł. Przez pół roku jeździłem tylko na PB, ale okazało się, że dłuższy wyjazd to spalanie rzędu 10-12l co niweczyło kompletnie oszczędności z PHEVa. Widać mam ciężką nogę. Auto mam ponad 3 lata i pewnie będzie ze mną jeszcze ze 2-3 lata (czyli kolejne 70kkm)

Po jeździe próbnej O4 mam kilka spostrzeżeń, nowy O4 jest dużo lepiej wyciszony, auto dostałem z 3/4 baterii, w mieście jako to PHEV, cicho dostojnie, pomimo próby szybszego startu silnik spalinowy się nie włączył, może byłem za delikatny.W O3 podobne depnięcie wystarczało żeby uruchomić silnik spalinowy. Na A4 zacząłem od trybu charge, w pierwszej chwili nie zauważyłem ze się odpalił, bardzo szum powietrza zagłuszał. Mocniejsze depnięcie spowodowało, że poczułem dołączenie silnika spalinowego. Z dużym prawdopodobieństwem O4 PHEV będzie za 2-3 lata u mnie w garażu:)

Fred.X - 14-11-2025, 18:52

Od 2005 roku jeżdże na LPg , chłopie ochłoń trochę , tutaj masz silnik z bezpośrednim wtryskiem paliwa, montaż instalacji do takiego silnika w przypadku gdy nie ma dedykowanej , a nie ma , wiążę się z bardzo dużym ryzykiem , loteria czy będzie jeździć czy będą ciągłe problemy, moi instalatorzy LPg , firma , która montowała mi LPG do 8 aut,, odradzają , więc wolę święty spokój w tym przypadku i ciut więcej płacić za jazdę , tyle w temacie, po drugie nie wiesz nic na mój temat ale już wyraziłeś o mnie swoją opinię , gratuluję , zajmij się może sobą , albo jak nie masz co robić to podłub w nosie albo w d....
waran73 - 14-11-2025, 19:48

Ojeju.. koledzy..robi się nerwowo na forum..żeby w szabatowy wierczór uspokoić nastroje opowiem prawdziwą historię WIELCE pouczającą..Gdy w 2016r zleciłem zamontowanie instalacji lpg do mojego Mitsu Space Wagon rocznik 2001--auto ciagle mi bardzo dobrze i dużo służy !!--to ,,mój" gazownik mial na hali jeszcze trzy inne auta, dwa z nich to Porsche Cayenne z V8 były..no to jak odbierałem wagona to tak go zagadałem: kolesie kupują takie drogie fury i gaz montują..? A gazownik odpowiada: wiesz..oni jak tu byli to twego wagona oglądali i się śmiali- taki mały silniczek 2 litry i biedak gaz zakłada ! Tak więc niech każdy korzysta ze swego punktu widzenia i własnego rozumu..dopóki UE tego nie zabroni :)
Fred.X - 14-11-2025, 20:35

To nie o to chodzi, ja bym z chęcią założył LPG, tylko nikt mi nie jest w stanie zagwarantować , że to będzie poprawnie działać , niestety jest tych aut bardzo mało , więc tworzenie dedykowanej instalacji się nie kalkuluje
waran73 - 14-11-2025, 21:01

Ten nissanowski silnik 2.5 to tym sie rózni od innych silników że pierscienie i cylindry sa powleczone jakiś cudem które ma za zadanie zmniejszyć tarcie i przez to zużycie paliwa.Konstrukcja obliczona na +-pół miliona kilometrów. poza tym wszystko jak w innych silnikach z bezpośrednim wtryskiem-kwestia w jaki sposób regulowany jest luz zaworowy-- po za tym żaden problem dla gaziarza który WIE CO ROBI..Ale nikt ci nie da gwarancji że spalanie lpg nie zmniejszy trwałości tak ,,wzbogaconego" silnika..z drugiej strony nawet jak przejedzie na lpg te 300Kkm to i tak ,,się zwrócił".. silnik pheva-4B12 wyrobi więcej..w phevie sasiada (500Kkm+) silnik nie bierze grama oleju i działa jak 400 tys km wczesniej.. Silniki spalinowe w hybrydach Mitsu,toyoty,Hondy i Forda mają jak u babci bo mają dużą pojemność, i nie maja turbo i dodatkowo dużo ciężkiej pracy przy ruszaniu i przyspieszaniu robi silnik/silniki elektryczne..co odciąża silnik spalinowy


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group