Raiz3n89 - 10-11-2019, 16:17 Rozmawialem z ziomkiem z forum i wyszlo ze z zaworami nie ma tragedii, i to raczej nie one sa zrodlem klekotu, łańcuch niby tez jest ok wiec zostają zawory zmiennych faz, musze jeszcze raz im sie przyjrzeć, orientuje sie ktos czy oba zawory sa te same? Czy jest roznica ssacy/wydechowy? Z racji tego ze wiekszosc zaworow ma za duzy luz to raczej zaprowadze juz auto do gazownika a przy najblizszej wymianie oleju skontroluje i zobacze co sie dzieje. Zawory ssace na 4 tłoku maja najwiekszy luz, pewbie nagar sie osadzil na zaworach, chcialem skasowac luz tylko na tych zaworach ale jesli przy lpg wypali nagar to wtedy luz moze byc za maly. Jeszcze musze tylko zrobic test na CO2 w ukladzie chlodzenia. LukasiusPomorze - 07-12-2019, 21:19 I jak poszło dochodzenie, co było tym źródłem klekotu ? Szklanki wymieniłeś czy jeszcze jeździsz na starych ? Raiz3n89 - 10-12-2019, 14:43 Heh w sumie to nie zrobilem nic, zaworow nie ruszalem, wiekszosc ma za duzy luz a dopiero zalozylem gaz, za 10tys km zmierze znowu i sie zobaczy, lancuch jest ok, zawory solenoidowe tez ok wiec silnik raczej nie wybuchnie heh. Kompresja troche slaba no ale nie bede sie w remont pchał. Wogole na gazie slabiej slychav klekot i czym dluzej jezdze tym bardziej cichnie, albo juz go tak nie zauwazam. Moze to przez olej z molibdenem. Tomasz87 - 03-03-2021, 07:02 Ciekawy temat. Raiz3n89 minęło już dużo czasu, pewnie przeleciałeś już te planowane 10tkm...? Robiłeś ponowny pomiar luzu, albo niezbędne naprawy z tym związane? A może ziomek z forum miał racje i i takie luzy są ok...? Raiz3n89 - 03-03-2021, 08:50 Siemka, dopiero przejechałem ok 9kkm, miałem zmieniac olej na jesieni ale z racji niskiego przebiegu odłożyłem to na wiosnę. Czekam aż stuknie mi to 10kkm żeby zmienić oleje i spojrzeć na te luzy przed przegladem gazowym. Jak narazie silnik chodzi tak jak chodził, po dźwięku każdy myśli że to diesel. No ale nic sie nie dzieje, normalnie odpala, ciągnie od dołu i nie muli. Jakoś kwiecień/maj będę się bawił z tym dalej i dam znać. LukasiusPomorze - 03-03-2021, 19:44 A tobie przypadkiem nie klepie wałek balansowy - objawy pasują tzn. wtedy silnik przejmuje najgorsze cechy z dwóch typów silników (klekot diesla i spalanie benzyny czyli tryb głodomora). m_przemek - 04-03-2021, 08:28 Raiz3n89, Tu też chodzi jak diesel, ale w 2.0 https://www.youtube.com/watch?v=nlfoeFz2mxc Raiz3n89 - 06-03-2021, 09:25 LukasiusPomorze, heh błagam nie stawiaj mi takiej diagnozy  Silnikiem nie trzęsie, spalanie też raczej nie tragiczne ok 13l lpg w trasie i 16l wokoło komina.
m_przemek, mój chodzi podobnie, troszke ciszej, kiedyś nagrałem: https://www.youtube.com/watch?v=r-ivaEfqoMg Kiedyś czytałem że gość odłączał wtyczki od zaworów soleidenowych i klekotanie ustawało, co prawda sprawdzałem u siebie te zawory i wyglądało że sa sprawne ale jeszcze nie odłaczałem ich na pracującym silniku, bedę musiał sprawdzić. U mnie klekot słychać tak jakby w ich okolicy wiec mysle też ze może koło zmiennych faz jest zjechane troche. Edit: Znalazłem taki filmik z silnikem 2.4, gość wymienił łańcuch i zrobił luzy zaworowe a silnik chodzi tak samo https://www.youtube.com/watch?v=xIO_LNvareo Tomasz87 - 22-04-2021, 19:40 Hej Raiz3n89, mamy już kwiecień, zaraz maj 
To jak, bierzesz się za zawory? Strasznie interesuje mnie czy te dwa ssące, co miałeś większy luz, nadal są takie same po pomiarze no i czy udało Ci się zmienić tylko odchylając wałek, jak wspominałeś w innym wątku... Moody - 22-04-2021, 22:29
To klekotanie jako żywo przypomina to z VANOS w BMW. Podejrzewam więc, że u Was pochodzi z jego odpowiednika - układu VVT. Z tego co widzę budowa bardzo podobna. Dlatego wymiana łańcucha czy popychaczy nie przynosi poprawy. Raiz3n89 - 26-04-2021, 11:00 Siema, nic jeszcze nie robiłem ale powoli sie zbliżam do 10kkm więc jakoś maj/czerwiec sie wezme za to. Też myślałem nad tymi zaworami od miveca, niby je sprawdziłem, otwierają sie całe, chodzą płynnie i ich oporność też jest niby dobra. Musze jeszcze odłaczyć wtyczke od nich na pracującym silniku i może coś sie wyjaśni. dojo - 20-06-2021, 13:43 Hej, po zrobieniu luzów oraz wymianie łańcucha, rolki i ślizgów po jakimś czasie na niskich obrotach 2.4 mivec generuje mi takie klekotanie https://drive.google.com/file/d/1-I4tqSnSe4sVB0JKd-eREE2oaMbmzIX7/view?usp=drivesdk Innych objawów brak, jak zwiększę obroty to odgłos zanika, podobnie na n i p też ustaje. Goleandro - 29-07-2021, 09:14 Mój 2,0 też tak hałasuje i z kim nie rozmawiam to mówi że tak musi być. Nie wiem ile w tym prawdy ale nic więcej złego na szczęście się nie dzieje. przerabiałem też już różne oleje i też nic. Ruszi - 29-07-2021, 12:29
Mój też hałasował i przyzwyczaiłem się że tak ma być...ale na ostatniej wymianie oleju mechanik zaproponował wymianę na LiquiMoly TopTec 4200 5W30 i o dziwo od tej wymiany stuki ustały. Wcześniej jeździłem na Motul 8100 Xclean i przy pierwszym odpaleniu lubił sobie stuknąć Goleandro - 29-07-2021, 13:18 Właśnie też mam zalanego Motula 8100 Xclean. W poprzednich autach się sprawdzał super. Pozdrawiam. |
||||||||||
