To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Forum ogólne - Mitsubishi opuszcza Europe.

Jarl - 09-08-2020, 10:34

Rekordowe dyrdymały. Pisać każdy może, jak widać, zwłaszcza tzw. blogerzy.

Mitsubishi emitują rekordowe ilości CO2, totalna bzdura. To są czyste, przyjazne dla środowiska silniki, homologowane na rynku USA, nie współspalające oleju jak te g...wniane TSI VAG-a nie mówiąc o trujących TDI.

Dalej, Reno radzi sobie "świetnie" w Europie. Radzą sobie tak świetnie, ze gdyby nie plan pomocowy rządu francuskiego, to musieliby być może nawet ogłosić upadłość, tak im znakomicie idzie.

W ogóle, nie wiem skąd ta teza o rzekomej zastępowalności modeli Nissana czy co gorsza Mitsubishi przez modele Renault. To jest bzdura. Stare dobre nissany to było coś, wiem o tym. No i jako użytkownik Mitsubisji nie wyobrażam sobie zakupu renówki, no sorry. Diametralnie inny "target".

A to, czy Mitsubishi miało ciekawe modele do zaoferowania czy też nie, to podlega ocenie klientów, którzy jak widać wciąż cenią solidność i niezawodność niż pseudonowinki w postaci układów hybrydowych, mild hybryd i innych bzdur.

sla - 09-08-2020, 11:03

Jarl napisał/a:
A to, czy Mitsubishi miało ciekawe modele do zaoferowania czy też nie, to podlega ocenie klientów, którzy jak widać wciąż cenią solidność i niezawodność niż pseudonowinki w postaci układów hybrydowych, mild hybryd i innych bzdur.
No właśnie ocenili i jedynym modelem który odniósł sukces sprzedażowy w Europie był Outlander PHEV reprezentujący te pseudonowinki i inne bzdury. Myślisz, że te ruchy koncernu wynikają z tego ,że nie mogli opędzić się od nabywców i salony Mitsubishi były okupowane przez klientów którzy nie mogli kupić swojego wymarzonego samochodu z logo Trzech Diamentów?
Jarl - 09-08-2020, 23:10

Nie wiem czy Outlander PHEV był / jest takim sukcesem handlowym. W Polsce uświadczyć go na ulicy to jest sztuka. W USA sprzedaż PHEV to niecałe 5% sprzedaży Outlandera więc też szału nie ma.

W Europie w niektórych krajach jest swoista moda na elektryki i hybrydy i być może znajdują się nabywcy na takie PHEV. Przykładem Norwegia, kraj, który wzbogacił się na wydobyciu i eksporcie ropy, ale probuje mydlić oczy miłością do elektryków, niewiarygodna hipokryzja.

W salonach Mitsubishi tłumów zapewne nie ma bo jest to niewielki producent. Niemniej nie jest tak, że tylko duzi producenci mają rację bytu na rynku a więc nie ma co wyszydzać małych tylko dlatego, że rzucają ręcznik w nierównym starciu z brukselską biurokracją i jej księżycowymi pomysłami. Myślisz, że modele VAG- a spełnią założenie spalania max. 4,1 litra lub 3,6 litra / 100 km w przypadku diesla? Przecież to są kpiny w żywe oczy.

sla - 09-08-2020, 23:51

Jarl napisał/a:
Nie wiem czy Outlander PHEV był / jest takim sukcesem handlowym. W Polsce uświadczyć go na ulicy to jest sztuka. W USA sprzedaż PHEV to niecałe 5% sprzedaży Outlandera więc też szału nie ma.
Nie wiem czy zauważyłeś ale pisałem o Europie. W Polsce nie był oficjalnie sprzedawany ze względu na cenę.
Jarl napisał/a:
W Europie w niektórych krajach jest swoista moda na hybrydy
To nie jest moda, są to po prostu nowoczesne samochody z mniej awaryjnym napędem i bardziej ekonomiczne.
Jarl napisał/a:
W salonach Mitsubishi tłumów zapewne nie ma bo jest to niewielki producent.
Nie jest to wcale niewielki producent, tylko nie nadąża technologicznie za współczesną motoryzacją. Doszło do tego że np. dla ASX konkurencją jest Dacia Duster. I Mitsubishi staje się na rynkach światowych właśnie taką Dacią, mogącą konkurować z innymi tylko ceną.
Jarl napisał/a:
nie ma co wyszydzać małych tylko dlatego, że rzucają ręcznik w nierównym starciu z brukselską biurokracją i jej księżycowymi pomysłami.
Toyota, Mazda a nawet Honda dają sobie jakoś radę.
Jarl napisał/a:
Myślisz, że modele VAG- a spełnią założenie spalania max. 4,1 litra lub 3,6 litra / 100 km w przypadku diesla? Przecież to są kpiny w żywe oczy.
Nie wiem czy spełniają, wiem tylko że znajdują nabywców, a ilość samochodów jakie sprzedają świadczy o tym że zdobyli zaufanie i zadowolenie klienta do swoich produktów.
Sam miałem dwa Lancery, kupione jako nowe. Ten z 1998 roku nie utępował technologicznie konkurencji, z tym z 2004 roku już było troche gorzej. Ale to jeszcze były czasy świetnych Galantów, Eclipsów, Pajero, Coltów, Sigm. Potem nastąpił już tylko zjazd którego nie uratował nawet fajny Outlander i Grandis.

Krzyzak - 10-08-2020, 19:56

O2 przedliftowe to chyba najczęściej spotykany przeze mnie model Mitsu w PL - sprzedało się go naprawdę bardzo dużo. To, że jeden koncern znika a drugi istnieje to kwestia ekonomii a konkretnie zasady działania spółek akcyjnych, gdzie liczy się maksymalizacja zysku a akcjonariuszy, którzy wybierają zarząd i radę nadzorczą interesuje tylko wypłacana dywidenda. Dla przykładu poruszany tu VW jest najbardziej zadłużoną firmą na tej planecie, ale jest tak duży i daje tyle pracy, że rząd Niemiec zrobi wszystko, by nadal tę pracę dawał.

edit: źródło:
https://zdrogi.pl/ps-2007-koncern-volkswagen-najbardziej-zadluzona-firm-na-swiecie-mniejszy-dug-maj-niektore-panstwa

bob1969 - 10-08-2020, 20:23

Bo VAG to częściowo państwowa/samorządowa spółka. Ponad 20 % udziałów ma rząd Dolnej Saksonii. U nas nie do pomyślenia, no nie ? Niemieckie stocznie też się mają dobrze, a nasze PartiaOszustów zarżnęła ...
sla - 10-08-2020, 20:24

https://autogaleria.pl/mitsubishi-europa
bob1969 napisał/a:
Niemieckie stocznie te się mają dobrze, a nasze PartiaOszustów zarżnęła ...
Oczywiście a PIS piękny prom zbudował w ramach ich reaktywacji. Górnictwo też postawił na nogi a LOT fantastycznie uzdrowił. Ale nie o tym ten temat :shock:
bob1969 napisał/a:
Bo VAG to częściowo państwowa/samorządowa spółka. Ponad 20 % udziałów ma rząd Dolnej Saksonii. U nas nie do pomyślenia, no nie ?
Jak to nie do pomyślenia? A polski samochod elektryczny? Ile wtopią miliardów zanim się zorientują, o czym wie każdy rozsądny człowiek, że to nie może sie udać.
bob1969 - 10-08-2020, 20:30

Proszę pisać na temat i bez wulgaryzmów.
Jackie - 10-08-2020, 21:35

bob1969 napisał/a:
a nasze PartiaOszustów zarżnęła ...

Proponuję doczytać i nie pisać bzdur. Polski przemysł stoczniowy jest w światowej czołówce.
sla napisał/a:
Oczywiście a PIS piękny prom zbudował w ramach ich reaktywacji. Górnictwo też postawił na nogi a LOT fantastycznie uzdrowił.

Nieustające pasmo sukcesów, prawda? Zwycięstwo 1 do 27! :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Jarl napisał/a:
Radzą sobie tak świetnie, ze gdyby nie plan pomocowy rządu francuskiego, to musieliby być może nawet ogłosić upadłość, tak im znakomicie idzie.

Po restrukturyzacji w 2018 dobrze sobie radzą, ale to prawda, że balansowali na ostrzu brzytwy.
Jarl napisał/a:
W ogóle, nie wiem skąd ta teza o rzekomej zastępowalności modeli Nissana czy co gorsza Mitsubishi przez modele Renault.

Uwspólnienie oferty jest zapowiedziane oficjalnie...Obawiam się, że tu nic nie da się zrobić.
Jarl napisał/a:
A to, czy Mitsubishi miało ciekawe modele do zaoferowania czy też nie, to podlega ocenie klientów, którzy jak widać wciąż cenią solidność i niezawodność

To prawda, szczególnie w czasach kryzysu ludzie szukają solidnych wyrobów i widać to w preferencjach zakupowych (Outek i ASX schodzą bardzo dobrze).
Jarl napisał/a:
Nie wiem czy Outlander PHEV był / jest takim sukcesem handlowym.

Jest, ale nie w Polsce. My wolimy tradycyjne rozwiązania.
Jarl napisał/a:
W salonach Mitsubishi tłumów zapewne nie ma bo jest to niewielki producent.

Nie jest ;) Wierz mi, że nie jest ;)
sla napisał/a:
To nie jest moda, są to po prostu nowoczesne samochody z mniej awaryjnym napędem i bardziej ekonomiczne.

Tu się chyba nieco rozpędziłeś ;) "Od środka" powiem Ci, że w kontekście np. 10 letniej eksploatacji stawiam na wolnossący silnik niż PHEV czy MHEV, serio, serio ;)

jacek11 - 11-08-2020, 00:02

sla napisał/a:
A polski samochod elektryczny? Ile wtopią miliardów zanim się zorientują, o czym wie każdy rozsądny człowiek, że to nie może sie udać.

Ależ to może się udać, tylko trzeba zainwestować w ludzi. Niestety to nie nastąpi.

Krzyzak - 11-08-2020, 20:47

bo nie chodzi o to by zajączka złapać, ale by go gonić :)
to jak BigPharma - z wyleczenia nie ma dużego zysku, ale z leczenia to już co innego

a z tym Polski, to jest jak w filmie "dziedzic Pruski, bo to jest polski dziedzic - Wawrzyniec Pruski" - projekt jest włoski, silniki robione poza Polską, baterie też - gdzieś jest lepsza rozpiska :)
u nas tylko będzie (chyba) montaż

Robert S - 14-08-2020, 20:06

krzychu napisał/a:
tościk napisał/a:
która to skupiła się tylko na segmencie crossoverów


A który model jest w Mitsubishi Crossoverem? Jedynie ASX i to jest największy crossover chyba, bo Eclipse Cross jest pozycjowany chyba już jako mały SUV... A ASX był udany ale 10 lat temu, a dalej jest ten sam. No dobra w końcu jest w takiej konfiguracji w Europie w jakiej powinien być na początu (silnik 2.0 automat i AWD). Tyle, że ten silnik 2.0 150KM to robił wrażenie 5 lat temu teraz Mazda z 2.0 ma wyższy moment niżej i to bez GPF-u... Na skrzynię CVT też dużo ludzi narzeka. I ta cena... bardzo zbliżająca do Mazdy, a jednak jak pojeździsz jednym i drugim to inny świat komfortu, nowości i wykończenia... Do tego jak zaczynasz się bawić multimediami, asystentami jazdy to widzisz ze to wszystko tworzy całość... Jakby cena ASX-a była w okolicach Dacii to by ten model zwojował świat.... A przecież skoro się nic w modelu nie zmiania to powinien być tani...

Np. Outlander II zwojował rynek bo był względnie dobry i.... tani... Problemy z tożsamością (zmiany wyglądu - brak spójnej wizji) i szukanie miejsca na rynku (może trochę komfort może jednak tanio, może elektryki) na pewno dobrze nie wypłyneły na sprzedaż.


Nie mogę się z kolegą zgodzić mam Eclipse Cross , kupiłem go na wyprzedaży rocznika w wersji Invite . Zanim zdecydowałem się na Mitsu przejrzałem ofertę paru marek. Nie widzę aby Mitsu odbiegało technologicznie od innych aut tego segmentu . VW z T-Roc-kiem i Tiquanem za te pieniądze nie oferuje dosłownie nic , golas z silnikiem 3 cylindrowym . Żadnych innowacji . Jak chce się coś więcej trzeba słono zapłacić . Kokpit w T-Roc- ku w kazdej wersji wyposażenia to twardy plastik , boczki drzwi to samo . Oglądałem Forda Kuga , raz ze dużo droższy to jeszcze gorzej wykonany . Przykładów jest dużo więcej, i każdy z nich skłonił mnie do kupna Mitsu i nie był to najbardziej wypasiony model . Mitsu ma wszystko co powinien samochód mieć , ma sporo dodatków typu kamera , asystent pasa ruchu , awaryjne automatyczne hamowanie itd . Proszę mi wierzyć żaden z oglądanych przeze mnie modeli za te pieniądze nie posiadał takiego wyposażenia . I do tego gwarancja na 5 lat . Naprawdę nie widzę aby Mitsu odstawało od konkurencji

krzychu - 15-08-2020, 10:44

Robert S napisał/a:

Nie mogę się z kolegą zgodzić mam Eclipse Cross , kupiłem go na wyprzedaży rocznika w wersji Invite . (...) Naprawdę nie widzę aby Mitsu odstawało od konkurencji


Pisałem głównie od odstającym od konkurencji ASX-ie który jest liftowany enty raz. A co to napisałeś to potwierdza jedynie to że Mitsubishi może przyciągnąć jedynie klienta ceną.

Ja nawet nie mówię, że ASX i Eclipse Cross to bardzo złe samochody. Jak są tanie to znajdują swoje miejsce na rynku. Tylko, że jak był OII który się sprzedał z kratką i awaryjnym dieslem VW w ogromnej ilości bo był dobry i tani to mogli dalej iść tą drogą. Za to wypuścili OIII którym celowali wyżej tylko byli na to totalnie nieprzygotowani. No i jest jak jest.

Robert S - 17-08-2020, 21:42

krzychu napisał/a:
Robert S napisał/a:

Nie mogę się z kolegą zgodzić mam Eclipse Cross , kupiłem go na wyprzedaży rocznika w wersji Invite . (...) Naprawdę nie widzę aby Mitsu odstawało od konkurencji


Pisałem głównie od odstającym od konkurencji ASX-ie który jest liftowany enty raz. A co to napisałeś to potwierdza jedynie to że Mitsubishi może przyciągnąć jedynie klienta ceną.

Ja nawet nie mówię, że ASX i Eclipse Cross to bardzo złe samochody. Jak są tanie to znajdują swoje miejsce na rynku. Tylko, że jak był OII który się sprzedał z kratką i awaryjnym dieslem VW w ogromnej ilości bo był dobry i tani to mogli dalej iść tą drogą. Za to wypuścili OIII którym celowali wyżej tylko byli na to totalnie nieprzygotowani. No i jest jak jest.


A czy cena nie jest ważna , szczególnie w stosunku do jakości i wyposażenia ? ASX nie był w moim kręgu zainteresowań , chciałem tylko turbo w benzynie , więc padło na EC . Nie widzę auta w tych pieniądzach z takim wyposażeniem na obecnym rynku . Co by nie mówić Mitsu może być konkurencyjny , fakt modeli ma nieco za mało . Może to jest podstawowy czynnik że słabo idzie sprzedaż , brak wyboru ?

krzychu - 17-08-2020, 22:13

Robert S napisał/a:

A czy cena nie jest ważna , szczególnie w stosunku do jakości i wyposażenia ? (...) więc padło na EC . Nie widzę auta w tych pieniądzach z takim wyposażeniem na obecnym rynku .


Hmmm. Tak sobie patrzę EC INSTYLE CVT 4WD z łaską rocznik 2019 za 140 tys...

No i tak patrzę na CX-30 2019 180KM AT AWD Hikari ~150 tys zł... Przejedź się to zobaczysz różnicę, wejdź do salonu i zobacz nie trzeba się prosić jak w Mitsubishi o jazdę. O takich gadżetach jak adaptacyjne LED-y nie wspomnę, mam - polecam. Myślę, że pierwszą różnicę dotrzesz jak po prostu siądziesz za kierownicą, drugą różnicę jak się przejdziesz. Potem ciekawe co powiesz o jakości obsługi...

ASX Instyle 4WD aktualny rocznik 123tys? Żarty?



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group