Outlander I GEN Techniczne - Gdzie te konie???
ciuciekk - 27-10-2022, 20:34
Bzyk_R1, Dzięki już wszystko na miejscu i jest spowrotem tak jak było
Tylko problem doładowania dalej jest. Czasem zdarzy się dmuchnąć 1.2b. Ale to jest chwilowe potem drastyczny spadek.
Neko - 29-10-2022, 10:18
Witam. Ja też zamontowałem u siebie manometr. Jak pisałem wcześniej o braku mocy to okazuje się że w takiej sytuacji doładowanie jest ok. Jak przy niskich obrotach wcisne gaz to przy ok 3k zaczyna ładnie przyspieszać. Natomiast jak już mam te wyższe obroty i docisnę gazu to doładowanie rośnie a auto nie przyspiesza. Czy to może być pompa paliwa?
Może ktoś już przerabiał takie tematy? Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam.
ciuciekk - 29-10-2022, 12:31
Problem doładowania rozwiązany. Okazało się że wężyk był oryginalny lecz ROZWIERCONY w środku wiertłem 1.5mm. Co to miało na celu? Nie mam pojęcia. Założyłem wężyk z dysza do miga 1mm i turbo pompuje 1.3b potem spada na 1b i trzyma powyżej 5k rpm. Auto zaczęło jechać
Neko - 04-11-2022, 15:10
Bzyk_R1 napisał/a: | ciuciekk, 0,5b to typowy objaw usunięcia wężyka z boost pillem i zastąpienia go zwykłym przelotowym wężykiem. Wytłumaczyłem tą sprawę w dość humorystyczny sposób w swoim filmiku na YT :
https://youtu.be/LlgwugvZM2I |
Twój tuning też inflacja dopadła, bo za dyszę 1,5 zł zapłaciłem, wcisnąłem w oryginalnego węża i auto jedzie...a to pierwszy Twój film który obejrzałem. Dzięki, pozdrawiam. Wychodzi na to że te dziureczki z czasem przestają być takie ciane .
To masz - 06-11-2022, 12:35
Bzyk_R1, poproszę tutorial dla 2.2 DID Co trzeba zapchać, oprócz DPFa, żeby zwiększyć doładowanie
Bzyk_R1 - 06-11-2022, 19:07
To masz, chcesz zepsuć silnik, pożartować w dziale technicznym czy po prostu nabić posty?
Neko - 25-11-2022, 01:03
Witam ponownie. Wcześniej przez nawał pracy nie miałem czasu na porządne testy. Mój problem powrócił. Mianowicie, w oryginalny wężyk wsadziłem całą dyszę 1mm i było fajnie, przy małym obciążeniu ładowało 1,5 bara, natomiast przy dużym znów to silne szarpnięcie. Postanowiłem przeciąć dyszę na pół i przy próbie jej wyciągnięcia uszkodziłem oryginalny wężyk.... Wiem facepalm...
Kupiłem wężyk z taka średnicę, dyszę przeciąłem na pół. Zrobiłem szlif i fazki otworu i po zamontowaniu mam to co było na początku, leniwe auto ze skokami momentu, ładujące ok 0,9 bara. Czy przyczyną takiego stanu rzeczy może być to że u Niemca któż w kompie grzebał i narobił bałaganu?
Aha i chyba mi kąta sąsiady zabrali bo dziwnie spawy na osłonie i taki metaliczny dźwięk na wysokich obrotach. Nie wiem co robić, chciał bym po prostu mieć sprawne auto...
Bzyk_R1 - 25-11-2022, 06:26
1: błąd to wsadzanie drugiej dyszy w oryginalny wężyk.
2: błąd to jazda z takim doładowaniem, auto wchodziło w overboost i obcinało gwałtownie wszystko i stąd szarpnięcie.
Po trzecie masz teraz seryjnego Outlandera z normalnym doładowaniem 0,9b, w peaku pod dużym obciążeniem i w niskiej temperaturze otoczenia powinien podać 1,1b
Co do kata to musisz mieć dwa, a co tam jest u Ciebie to się dowiesz tylko jak tam zajrzysz do środka.
Neko - 03-01-2023, 20:34
Witam wszystkich, znów będę się żalił hehe. Mierzyłem auto na hamowni i finalnie wyszło max 208KM i ok 290nm. Jednak przy pierwszych pomiarach mocno szarpało autem a potem było ok. Jak dostanę wykres to postaram się wrzucić. Czy ktoś z was miał kiedykolwiek problem z gruszką od wastegate'a?
I jeszcze drugie pytanie - skąd można wziąć przejściówkę do modzenia kompa w OT1 w rozsądnej kwocie, może ktoś ma na sprzedaż lub do wypożyczenia, ładnie się odwdzięczę.
Pozdrawiam, Tomek.
W@sio - 04-01-2023, 07:47
Neko napisał/a: | Jednak przy pierwszych pomiarach mocno szarpało autem |
A jesteś pewien, że problem dotyczy gruszki WG? Może to kwestia ilości paliwa, zapłonu, overboost'a? Bez większej ilości danych od tunera, trudno powiedzieć czy to faktycznie gruszka sama w sobie. Gruszka też mogła podrdzewieć i znam pojedyncze przypadki tego problemu - w ówczas wymiana.
Neko napisał/a: | skąd można wziąć przejściówkę do modzenia kompa w OT1 w rozsądnej kwocie |
Czegoś takiego nie ma i nie wiem, czy ktokolwiek ma prywatnie OpenPort 1,3u.
Niemal każda hamownia, o której słyszałem, stroi Outka Turbo z ECU na stole.
Bzyk_R1 - 04-01-2023, 09:35
Pordzewiałe gruszki to częsty problem, sporo było przypadków że na hamowni WG psuł zabawę i trzeba było wymieniać. Wynik masz fajny z hamowni, jak na serii to dobrze, dodatkowe koniki mogą być z ingerencji w wydech.
No i co do kompa z O1T to nie jest on przyjazny w komunikacji niestety.
Neko - 04-01-2023, 13:57
Chodzi mi o coś takiego
https://www.v-tuning.pl/s...i-144300k239,39
Drogie to kurcze...
W@sio - 05-01-2023, 07:41
Neko napisał/a: | Chodzi mi o coś takiego |
Zanim zamówisz, upewnij się, że obsługuje Outka Turbo Niestety ECU jest inne niż w EVO i narzędzia obsługujące EVO nie obsługują Outka
Rafik83 - 05-01-2023, 09:35
Neko napisał/a: | Witam wszystkich, znów będę się żalił hehe. Mierzyłem auto na hamowni i finalnie wyszło max 208KM i ok 290nm. Jednak przy pierwszych pomiarach mocno szarpało autem a potem było ok. Jak dostanę wykres to postaram się wrzucić. Czy ktoś z was miał kiedykolwiek problem z gruszką od wastegate'a?
I jeszcze drugie pytanie - skąd można wziąć przejściówkę do modzenia kompa w OT1 w rozsądnej kwocie, może ktoś ma na sprzedaż lub do wypożyczenia, ładnie się odwdzięczę.
Pozdrawiam, Tomek. |
Nie ma czegoś takiego, mody jedynie na stole choć niby lutek ogarnia bez wyciągania ECU. a jak chcesz tylko wgrać lub zgrać mapę proponuję Ktag V2
Neko - 05-02-2023, 20:18
Witam. Taki okres że jeszcze się do WG nie dobrałem, ale cały czas rozmyślam nad tą sytuacją. Na chłopski rozum. Jak miałem zbyt mocno skryzowany boostpill to było zbyt małe ciśnie na gruszce WG, co nie pozwoliło na otwarcie klapy i cały boost poszedł na tłoki, co objawiło się szarpnięciem będącym następstwem przeładowania, które wykryte przez ECU spowodowało odcięcie paliwa. Z drugiej strony boostpill jest ok, zawór MAC wychodzi że działa, bo jak by nie działał, to też nie ma jak klapki WG otworzyć, a samochód jedzie jak by właśnie cześć pary szła w gwizdek a nie na tłoki. Więc jak by nie kombinować to właśnie okolice WG psują zabawę, bo jak wyżej pisałem, przy braku możliwości otwarcia klap ki auto szło jak trzeba do momentu zabezpieczenia ECU. Dziwne jest właśnie to że auto czasem jedzie poprawnie, szczególnie jak za którymś razem da mu się miodu. Tak wychodząc w przyszłości to może ktoś wie gdzie można dostać gruszkę pasująca do tego wiatraka. Ja tak rozkminiam, bo czytam to forum, jest masa rozpoczętych tematów z podobnymi objawami, ale na dobrą sprawę mało konkretów, więc z góry dziękuję za podpowiedzi. Pozdrawiam
|
|
|