Carisma - Techniczne - Klekoczące popychacze
Moomin - 01-06-2007, 17:34
luk_szc napisał/a: | Całość
Komplet naprawczy 1000 PLN (tysiąc)
Olej + filtr ok. 400 PLN (to było trochę wcześniej)
Wymiana 500 PLN
Czyli naprawa 1500 PLN |
No zaraz, to ja trochę nie rozumiem. Mówiłeś, że najtańsze popychacze jakie znalazłeś to 175 zł za sztukę, to same popychacze powinny kosztować pod 3 tys. Skąd wziąłeś taki komplet naprawczy za 1 tys. zł?
turek61 - 01-06-2007, 19:19
Moomin napisał/a: | No zaraz, to ja trochę nie rozumiem. Mówiłeś, że najtańsze popychacze jakie znalazłeś to 175 zł za sztukę, to same popychacze powinny kosztować pod 3 tys. Skąd wziąłeś taki komplet naprawczy za 1 tys. zł? |
Mamy z luk_szc swojego zaufanego dostawcę
Moomin - 01-06-2007, 20:10
turek61 napisał/a: | Moomin napisał/a: | No zaraz, to ja trochę nie rozumiem. Mówiłeś, że najtańsze popychacze jakie znalazłeś to 175 zł za sztukę, to same popychacze powinny kosztować pod 3 tys. Skąd wziąłeś taki komplet naprawczy za 1 tys. zł? |
Mamy z luk_szc swojego zaufanego dostawcę |
Podzielilibyście się namiarami. Za taką cenę to i ja może bym się zdecydował na wymianę.
Anonymous - 01-06-2007, 20:35
za ta cene to masz potencjalnego chetnego w mojej osobie
daj namiary na warszat i gdzie zaopatrywac sie w czesci.
pozdro
luk_szc - 01-06-2007, 23:47
To wszystko wina turek61
Jakby nie On to ja nie wiem -- he he .
Człowiek miał jeden taki komplet i mi się pofarciło
Moomin - 02-06-2007, 00:01
A czy warto wymieniać na zamienniki?
luk_szc - 02-06-2007, 00:13
Wiesz --hmmmm
swego czasu wymieniłem na zamienniki i one klekotały po ok. 3 m-cach lepiej niż zużyte oryginały (może to zależy od zamienników - jedne lepsze , drugie gorsze ) na , które to zamieniłem z powrotem (aby klekotało mniej (niż do tej pory))
W sumie na klekotach przejechałem jakieś 30 tyś kilometrów także nie jest to jakoś upierdliwe dla silnika - raczej dla kierowcy
maxwell61 - 02-06-2007, 04:50
gratuuje wysiłku finansowego... mam nadzieje że teraz będzie hulał jak należy...pozdro
Moomin - 02-06-2007, 14:28
maxwell61 napisał/a: | gratuuje wysiłku finansowego... mam nadzieje że teraz będzie hulał jak należy...pozdro |
A tak przy okazji, czy w silniku 1,6 nie ma takich problemów?
maxwell61 - 02-06-2007, 15:16
tzn. osobiście na moje szczęście nie mam... nie wiem jak u innych... dla mnie wkładanie ponad 1 tys. w auto to jest już masakra, ale niestety tak czasami trzeba...pozdrawiam
dodam, że w mojej cari (odpukać) tylko silnik stanowi mocny element bo zawiecha, hamulce to porażka, ale chyba z resztą jak u wszystkich w tym modelu z tego roku
Anonymous - 02-06-2007, 22:55
Moomin napisał/a: |
A tak przy okazji, czy w silniku 1,6 nie ma takich problemów? |
nie ma takiego problemu bo to zupelnie inny silnik
swinks_UK - 09-06-2007, 14:07
Z moich doświadczeń wynika, że dopóki nie popuszcza oleju na popychaczach to problem nie jest tak poważny.
Problem zaczyna się przy dużym przebiegu silnika, gdy silnik już mocno popuszcza oleju na popychaczach (z reguły tych co tak dokuczliwie grają). To czy popuszcza to łatwo zauważyć na ubytku oleju, zawalonej przepustnicy, wężu PCV... Można przez to prosto określić na którym cylindrze popychacze są do wymiany. Wystarczy porównać świece - jak na świecy masz duże osady popiołu (szary nagar) to znaczy że ten cylinder popuszcza. W silnikach 2.4 GDI najczęściej jest to 1 cylinder, co łatwo zauważyć bo jedna świeca (właśnie ta) ma zupełnie inny nagar niż pozostałe.
A dalej już żadne cudowne płyny nie pomogą - tylko wymiana popychaczy.
turek61 - 09-06-2007, 18:06
swinks_UK napisał/a: | To czy popuszcza to łatwo zauważyć na ubytku oleju, zawalonej przepustnicy, wężu PCV... |
Nie rozumiem co masz na myśli mówiąc o wężu PCV ? Możesz napisać coś dokładniej bo nie wiem o jaki wąż chodzi i co z nim niby ma sie dziać ?
U mnie akurat żadne z powyższych oznak nie występują.Oleju nie bierze ani grama i wszystkie świece kryształ ale na jałowym słychać okresowo klekotanie jakby jednego zaworu.
Moomin - 09-06-2007, 20:50
Wlałem tego specyfiku Liqui Moly i jak na razie praktycznie zero poprawy.
Wrócę jeszcze do tych zamienników popychaczy bo na oryginały mnie nie stać (chyba żeby się udało w cenie 85 zł znaleźć jak ktoś wspominał.) Luk_szc, jakiej firmy były Twoje zamienniki? Ja znalazłem Ajusa. Czy to jest japońska produkcja?
luk_szc - 09-06-2007, 22:07
Moomin napisał/a: | Wlałem tego specyfiku Liqui Moly i jak na razie praktycznie zero poprawy.
Wrócę jeszcze do tych zamienników popychaczy bo na oryginały mnie nie stać (chyba żeby się udało w cenie 85 zł znaleźć jak ktoś wspominał.) Luk_szc, jakiej firmy były Twoje zamienniki? Ja znalazłem Ajusa. Czy to jest japońska produkcja? |
Zamienniki były Ajusa - czytaj Aj USA (tak mi się wydaje) także nie japońskie
|
|
|