Nasze Miśki - Chce czy nie z Misiami sie nie roztane - czyli 2 juz MIS 
						
												 TNT - 03-04-2006, 15:09
  Teraz jak juz prawie wszystko skonczone az szkoda sprzedawac ale niestety teraz przemawia ekonomia, trzeba sprzedac co by splacic naprawe i wszystkie czesci ktore musialem wymienic. Przyszly wlasciciel nie powinien juz miec klopotow z misiem poniewaz wszystko jest juz dopiete na ostatni guzik.
												 kochajj - 03-04-2006, 15:30
 
                  
												 Anonymous - 03-04-2006, 15:45
  Przepraszam, ze pytam, ale TNT - za ile chcesz sprzedac tego Kliperka?   
 
 
A juz nieaktualne, widze, ze wystawiles go na otoMoto....   
 
 
M.
												 piwkotom - 03-04-2006, 17:39
  TNT,          przykro  
												 Bartek - 03-04-2006, 20:54
  Strasznie wspolczuje Jacku....... Trafila Ci sie skarbonka, prawie jak moj pierwszy Galus........Ale wszystkie nastepne potwierdzaly, ze warto bylo sie pomeczyc i nie obrazac na Misie......
												 Kofi - 04-04-2006, 08:50
 
   :(:(
												 igi - 04-04-2006, 12:33
  jacku wspolczuje. Wiem ile cię to kosztowało (i kasy i nerwow). Wspołczuje. Miałeś pecha wyjątkowego. 
 
 
Ale zgodnie z tytułem tego topiku czas na kolejnego misia          
												 Anonymous - 05-04-2006, 20:51
  Wspolczuje i w pelni rozumiem decuzje. Oby szybko sie sprzedal i niech to Cie nauczy uwazniej przygladac sie samochodom przed zakupem    Podrawiam i wszystkiego dobrego!
												 TNT - 07-04-2006, 07:47
  Juz nauczylo nie wierzyc nikomu i niczemu kazde kolejne auto sprawdze w 10 warsztatach zanim kupie. To byla dobra nauczka jednak bardzo ale to bardzo kosztowna.
												 roch_27 - 07-04-2006, 09:25
  Współczucia 
 
 
Miałem to samo z moim wcześniejszym autem (żabojad)     4 lata męki i kupa kasy    
 
Wymieniłem 2 półośki, 2 razy wymiana automatycznej skrzyni i 2 razy remont skrzyni i jeszcze pare innych drobniejszych rzeczy            
 
 
pozdro
												 
					 | 
				 
				
  |  
			 
		 |