Anonymous - 17-12-2005, 18:09
No to po co o tym pisać? Anonymous - 18-12-2005, 12:57 a co przeszkadza ci to ze takiego posta napisałem ?? :/ Anonymous - 18-12-2005, 13:57 Właściwie mi nie przeszkadza. Poza tym, że czasem się czuję jakbym był na forum dwunastolatków, którzy piszą co im ślina na język przyniesie. Czekam, kto pierwszy napisze posta na doniosły temat swędzącego palca prawej stopy. Nie schodźmy poniżej pewnego poziomu, please. To a'propos postanowień na 2006 Anonymous - 18-12-2005, 15:08 no to po co o tym pisac a to włąsnei chyba potwierdza twoją teorie o tym ze "czujesz sie czasem jak na forum 12latków, którzy pisza co im slina na język przyniesie" ja napisałęm wyzej posta o tym ze nie robie sobie postanowien noworocznych w odpowiedzi na pytanie "czy robicie sobie jakies postanowienia noworoczne" wiec odpisałem ze ja nie robie... i nie widze w tym nic dziwnego...[ Anonymous - 18-12-2005, 15:52 fido, nie jest jeszcze tak źle ;] nie pisał przecież całkowicie off topic... poza tym - to jest off topic ;]] Karwoś - 18-12-2005, 17:29 Sylwester 2005 będzie spędzony bardzo hucznie i wesoło - chyba że spotkanie które odbędę za 12 min przyniesie coś innego:-D. No pożyjemy zobaczymy - w końcu do Sylwka jeszcze kupa czasu 
Anonymous - 29-12-2005, 14:01 no i jak spotkanie? bo trzymalem kciuki za sylwestra 
Kofi - 29-12-2005, 14:21 ja też! Nie daj sie wkrecic w romantycznego sylwestra dwuosobowego. na to dobra jest noc jak kazda inna
Rafal_Szczecin - 29-12-2005, 14:25 ej a co wy na to by przyszlorocznego sylwestra 2006/2007 spedzic w !!wspolnym gronie !! ??? czyli w gronie mitsumaniakow Z CAŁEJ POLSKI, ustaliloby sie jakies miasto i bawilibysmy sie razem 
TNT - 29-12-2005, 14:30 Cos ala zlot noworoczny?? Mi sie pomysl podoba. Kofi - 29-12-2005, 14:32 Pomysl dobry, ale watpie aby wypalil. Spore byly by koszty. A zlot w wakacje to zlot w wakacje. Cieplo, ladnie itp
Anonymous - 29-12-2005, 14:35 Ja tam sylwestra spendzam nad morzem ze stara gawardia w ktorej jak zawsze ja jestem naj mlodszy i imprezka szykuje sie gruba bo jedzie prawie 30 osob Rafal_Szczecin - 29-12-2005, 14:49 hmm w sumie chyba faktycznie raczej nie mozliwe a szkoda  i jak pomysl szybko powstal tak tym samym pedem zostal zgmiazdzony
chociaz fajnie byloby wejsc w nowy rok w taaaaakim gronie (czytaj: mitsumaniakowym) young - 29-12-2005, 14:59 Hmm, ja jak zwykle duuuży balet na wyjeździe...szkoda tylko, że bez mitsumaniaków
Karwoś - 29-12-2005, 18:11 No i Sylwester bedzie huczny taki jak powinien być - a za rok jestem za!!! |
||||||||||
fajek nie rzuce, przeklinac dalej bede pewnie tyle samo a u czyc to pewnie tym bardziej sie nie zaczne