To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Piszczące wycieraczki / Mechanizm wycieraczek

Bury - 17-06-2009, 17:58

Tez to miałem.
Zdjąłem podszybie i napryskalem jakiegoś smaru w płynie na przeguby i przestało.

Hugo - 17-06-2009, 19:07

Bury no to wyjmij cały mechanizm, czyli te ośki i ich obudowy i zobaczysz jak są ośki zapieczone. Aż się zdziwisz, że silniczek wycieraczek dawał radę ruszyć wycieraczki. Moim zdaniem dłuższe używanie wycieraczek z tak zapieczonym mechanizmem może spowodować jego uszkodzenie (konkretnie spalenie silniczka wycieraczek lub popękanie mocowania przegubów kulistych cięgien).
Bury - 17-06-2009, 20:26

No ba...
Ja wiem,że tak powinienem zrobic,ale jakos czasu wtedy nie bylo.
Pojechałem do motoryzacyjnego,kupiłem smar penetrujacy w sprayu.
Napryskałem gdzie się tylko dało,przeguby na te ośki tez i to nei mało i pomogło.
Wycieraczki zaczęły pracowac cichutko i szybciutko.

Jak będę miał chwilę przy ładnej pogodzie i piwku wujme to i nasmaruje.
Ta pasta miedziana to specyfik,który uzywa się do gwintów i innych rzeczy,żeby się nie zapiekały pod wpływem wyskokich temperatur??

Bo coś takiego mam :


Hugo - 18-06-2009, 18:34

Bury napisał/a:
Ta pasta miedziana to specyfik,który uzywa się do gwintów i innych rzeczy,żeby się nie zapiekały pod wpływem wyskokich temperatur??

Bo coś takiego mam :
Tym samym ja smarowałem. Jest idealne do tej czynności, ponieważ jest np. wodoodporne i kurzoodporne.
robertdg - 21-06-2009, 22:00

Samo napryskanie na mechanizm nic nie pomoże, radzę zrobić następująco, sciągnąć wycieraczki, zdemontować plastykowe podszybie, następnie odkręcić ramiona wycieraczek (przy tulejach prowadzacych wycieraczki po 2 sruny 6 na kluczyk 10) nastepnie reka zrzucic przegub kulowy przy silniku napedzajacym ramiona, podem po wyciagnieciu calego mechanizmu posciagac drobne segerki przy wieloklinach (tam gdzie siada ramie wycieraczki) drobnym srubokretek, wypchnac sworznie prowadzace ramiona wycieraczek z tulej (wazne aby zrobic to delikatnie) papierkiem delikatnym o granulacji 100 poczyscic sworznie w tulejach delikatnie pomeczyc sie srubokrecikiem i szmatka ze zmywaczem, nalozyc w miare obficie smaru na sworznie i do tulei i poskladac wszystko w odwrotnej kolejnosci

POZDRAWIAM I ZYCZE UDANEGO MAJSTERKOWANIA

Krzyzak - 22-06-2009, 08:28

ja nawet zrobilem manual na swoja strone WWW, tylko nie moge sie chwilowo do serwera dostac, zeby wrzucic - ale operacja jest naprawde prosta i szybka
do smarowania uzywalem smaru do plastikow i el. plastikowo-metalowych, odpornego na wode i wysokie temperatury - czyli silikonowego z teflonem

Maciek - 22-06-2009, 13:34

No w sobote powalczyłem i nawet kilka fotek strzeliłem. Jeśli by były potrzebne to mogę podesłać. Użyłem też jakiegoś smaru z teflonem ale się zastanawiałem czy nie lepszy byłby miedziowy?
Krzyzak - 22-06-2009, 19:52

miedziany za gesty i nie do plastikow
tez mam fotki i caly manual na strone, tylko burst po wypadku sie nie odzywa a na jego serwerze mam strone hostowana...

joshua - 29-06-2009, 14:51

Ja rowniez powalczylem troszke z wycieraczkami wczoraj.Piszczala wewnetrzna wycieraczka najbardziej, i wiem dlaczego, nie bylo zaslepki na srubie, i woda sciekala w mechanizm i na tuleje plastikowe, ktore sie mocno powycieraly, coz przetarlem papierem i nasmarowalem, luz juz zostal niestety, nie mam takich tulei.
Po zlozeniu okazalo sie ze chodza w dol, dopiero za 3 razem rozbierania wszystkiego znalazlem przyczyne, zle zolozone ciegno na silnik, nie popatrzylem jak rozkrecalem.
Teraz jest git, nic nie piszczy.

xor - 04-07-2009, 23:30

Ja używałem wazeliny technicznej - i się do tego zupełnie nie nadaje.
Dzisiaj po roku od konserwacji znów zdemontowałem układ - po wazelinie nie ma śladu (spłynęła), pojawiła się rdza.
Teraz (z braku laku) użyłem smaru miedziowego - i jest świetnie, tak samo lekko chodzą jak na wazelinie. Domyśłam się, ze gorzej będzie w niższych temperaturach, ale jestem pewien że bez treagedii.
Za to dzięki swej gęstości smar miedziowy całkiem nieźle kompensuje luzy - też na jednym tyrzepieniu musiałem sporo papierem ściernym popracować, i mam juz duży luz. Po kuracji smarem luzu brak (choć pewnie wróci jak smar się ułoży)

Hugo - 24-07-2009, 20:51

Jak pisałem wyżej zatarły mi się w Galu prawie na amen wycieraczki. Rozebrałem wszystko (był problem), ale poszło, nasmarowałem sworznie osi ramion i przeguby kulowe na cięgnach. Od tego czasu wycieraczki dostały ok. 5 cm luzu góra-dół. Jak jadę wolno w deszczu to prawe ramię wali w skrajnym dolnym położeniu o plastik na podszybiu, a jak jadę szybciej to lewa wycieraczka wychodzi prawie poza obrys auta :? . Sprawdzałem gdzie są luzy i nigdzie ich nie wykryłem (tymbardziej na cięgnach). Niby luzu nie ma, ale jest i to niemały :D . Czy możliwe aby był luz w silniczku wycieraczek? O co w tym mechaniźmie chodzi, bo czytałem, że to dość pospolity problem w Galantach (zresztą to moje trzecie Mitsubishi i w każdym miałem problemy z mechanizmami wycieraczek). Ktoś przerabiał ten temat z powodzeniem?
janeq - 25-10-2009, 14:12

Sprawdz czy dobrze dokreciles ramie wycieraczki, bo bardzo latwo wyrobic ząbki w tym aluminium... Ja prawie zalatwilem sobie wycieraczke w ten sposób.
SnowDevil - 06-02-2013, 19:32
Temat postu: [EAxW] piszczące wycieraczki
Witam,

Od jakiegoś czasu zaczęły mi piszczeć wycieraczki przednie podczas pracy. Podejrzewam gumę pod mocowaniem wycieraczki. Miałem podobny "efekt" kiedyś w Lancerze i wydaje mi się, że nasmarowanie tego czymś może pomóc. Macie może jakieś sugestie czym spryskać te gumy żeby to dobrze działało i nie wytarło gumy jeszcze bardziej?

deejay - 06-02-2013, 20:07

SnowDevil napisał/a:
Witam,



Od jakiegoś czasu zaczęły mi piszczeć wycieraczki przednie podczas pracy. Podejrzewam gumę pod mocowaniem wycieraczki. Miałem podobny "efekt" kiedyś w Lancerze i wydaje mi się, że nasmarowanie tego czymś może pomóc. Macie może jakieś sugestie czym spryskać te gumy żeby to dobrze działało i nie wytarło gumy jeszcze bardziej?


Jestes pewny ze to pióra piszczą , bo moze mechanizm sie zaciera powoli :wink:

SnowDevil - 06-02-2013, 20:25

to nie pióra wycieraczek tylko w mechaniźmie chyba coś. Miałem wymienianą szybę przednią i może za mocno dokręcili wycieraczki. W Lancerze był podobny efekt przy nagłych zmianach temperatur i potraktowałem gumy pod wycieraczkami WD40. pomogło ale wiem, że to nie jest dobre rozwiązanie.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group