Anonymous - 25-01-2008, 21:19 hej cuuube, to nie "milionerzy" czy jakas tam inna zgaduj-zgadula, 
co ci ci chodzi po głowie????????????? Anonymous - 25-01-2008, 23:21 Zidentyfikowałem szum.Dokładnie wydobywa sie on nie z uszczelek drzwiowych ,te sa OK.Szumi uszczelka okienna w gornym rogu.Zrobice prosty eksperyment,podczas jazdy przytknijcie w ten rog palectak jak byscie chcieli go tam wcisnąć,szum zdecydowanie maleje.Mowa tu o uszczelce okiennej czyli tej w ktorej porusza sie szyba. Anonymous - 29-01-2008, 00:20 nie wydaje mi sie zeby uszczelki byly naszym utrapieniem (sa pewne informacje ze ten szum jest od odebrania auta z salonu) po zaklejeniu szpary miedzy drzwiami uszczelka 
wklejona byla dokladnie na tyle na ile bylo to mozliwe (srednica okolo 18mm wiec po zamknieciu drzwi przylegala raczej bardzo szczelnie ! 
po testach na drodze nic sie w zasadzie nie zmienilo dodam ze u mnie slychac tez to samo z okolic przedniej i tylnej czesci szyberdachu... mnie bardziej interesuje ta czesc dachu 
rynienka jest spora i nie zakryta przez tasme ani reling w przypadku kombi najdokladniej mowiac to CUDO mnie interesuje 
mam prosbe do wlasciciela jakiegos kombi o zrobienie foty tej okolicy(wstawienie na forum) i sprawdzenie czy cos tam jest u was pod relingiem w innych autach dachy wygladaja tak... -opel astra 
-vw t5 
-vw touran 
nie widze tam czegos przez co moze powietrze przeplywac tak jak przez to CUDO rano mam nadzieje sie zajac obadaniem tego(oklejeniem tasma i zrobienie jazdy testowej) ciekaw jestem efektu !!!! 
spedza mi to juz sen z powiek 
[ Dodano: 29-01-2008, 00:23 ]
jesli chodzi o dach to moze rowniez sie dac we znaki tak jak u mnie ale sami ocencie jak to wyglada w innych autach dalem kilka przykladow zeby bylo szybciej Anonymous - 29-01-2008, 02:22 to cudo to zatrzask na który mocowana jest gumowo-aluminiowa listwa rynienki. Listwa ta ma ma od spodu rant + plastykowe podłużne spinki + to cudo i w ten sposób mocowana jest do dachu - zdejmowałem bo przy wymianie przedniej szyby przez poprz właściciela właśnie te spinki połamali - listwa odstawała i musiałem ja na jakiś glue zamocować.
Na 99,9 % nie ma to jednak wpływu na szum w środku auta (nie ma możliwości aby przepływające powietrze dostawało sie tamtędy do wnętrza kabiny. Moja diagnoza jest taka jak kilka postów wyżej - nieszczelne uszczelki szyb w drzwiach!!! - szczególnie u góry. potwierdzenie - opisywany już sposób na "harcerza" przyłóż zwilżony palec do szyby w górnych okolicach szyby bocznej - poczujesz że tamtędy "wieje" - szczególnie w górnym rogu. Myslę też ze natężenie tego szumu zależy od auta - tzn czy kombi czy sedan i czy ma szyber czy nie. W tylnej części auta są zawsze "wywietrzniki" które umożliwają wydostawanie się powietrza z kabiny na zewnątrz (zapewniwnie wentylacji i cyrkulacji powietrza). Jeśli teraz do kabiny dostaje się jakieś "fałszywe" powietrze tworzy się tzw "cug" i zaczyna szumieć - tym głośniej im mniejsza jest szczelina przez którą dostaje się to powietrze - to tak jak okno lub drzwi w domu gdy zrobimy "przeciąg" - jak jest tylko lekko dociągnięte a nie szczelnie domknięte to gwiżdże. Podobnie jest a naszymi Galami - nieszczelna uszczelka szyby bocznej - przez nią wieje - a jak masz szyberdach to dodatkowo może wiać przez szyber. W kombi częśc "bagażowa" dodatkowo rezonuje i stąd największy szum jest w kombi. Kończąc moje filozowanie - jak znajdę czas to na pewno wyciągnę uszczelkę szyby i spróbuję znależć gdzeiś na szrocie coś podobnego z innej marki - a jak się nie uda to zaaplikuję jakieś dodatkowe uszczelnienie - np. miękkie uszczelki do okien ale sa tylko brązowe i białe 
jak się uda coś wykombinować to zamelduję o efektach... sampler - 29-01-2008, 09:35 A ma ktos zalozone owiewki ? moze to pomaga Anonymous - 29-01-2008, 10:08 Napisalem dokladnie o ktorą uszczelkę chodzi. Tez myslalem na poczatku ,ze chodzi o te szczeline miedzy drzwiami,bylem z tym nawet u balacharza ale jak sie okazalo problem tkwi w uszczelkach okiennych. Konkretnie szum slychac z rogu drzwi.Jadąc np. 100 km/h przytykam palec mocno do tego rogu i w aucie robi sie tak jak byc powinno.Najgorsze jest to ,ze nie ma zabardzo sposobu zeby temu zapobiec ,nic tam nie podlozymy i niczym tego nie wypelnimy bo przeciez porusza sie w niej szyba.Jedynym rozwiazanie byla by wymiana uszczelki. Ale skoro padlo tu stwierdzenie ,ze w nowych tez tak bylo to jaki jest sens. Anonymous - 29-01-2008, 12:24 uszczelka jaka wcisnalem miedzy drzwi na slupek wyglada tak w przekroju  ona nic nie zmienila
jesli chodzi o usczelki szyb 
to wcisnalem takie cos(mianowicie przewod elektryczny 2x1.5)pod nia od wewnetrznej strony 
i wygladalo to tak (czerwony pasek-zrobilem tak zeby lepiej bylo widac to przewod miedzy uszczelka a ramka drzwi) 
uszczelka zostala docisnieta bardziej do szyby(zrobilem w bocznej i gornej czesci drzwi )i do uszczelki na zewnatrz teoretycznie powinno byc juz SI natomiast po rundce z predkoscia 140km/h stwierdzilem ze jest gorzej niz bylo wzialem wtedy tasme i okleilem dach 
runda z tym(znowu 140km/h) i z tym wrocilo do normy sprzed wcisniecia przewodu... wyciagnalem przewod i kolejna runda (140km/h) na samej tasmie szum zmalal do poziomu powiedzmy chyba znosnego !!! ale bez rewelacji pojade niedlugo do pracy jeszcze poslucham co i jak.... dodam tez ze miedzy uszczelke szyberdachu a ten pionowy kawalek blachy zagiety w dol rowniez wkleielm uszczelke gruba na okolo 1mm (tasma dwustronna -pianka) i rowniez jakos nie zauwazylem sporej roznicy.... 
Anonymous - 29-01-2008, 18:33 Ale dalej chyba nie mowimy o tym samym. Ja mowie o uszczelce szyby ktora po prostu nie sciska doscyc mocno szyby ktora w niej sie porusza i stad sie bierze szum.Najprosciej mowiac szyba ma pewien luz w uszczelce i dlatego tak sie dzieje.Oczywisicie ten luz nie jest jakos wyczuwalny ale wystarczy by przedostwalo sie tam powietrze. Anonymous - 29-01-2008, 22:40
luz po takim zabiegu powinien zniknac a tu psikus !!! naprawde zrobilo sie glosniej niz przed. po testach w drodze do pracy i spowrotem moje spostrzezenia sa takie... -oklejenie dachu hmmm zrobilo sie ciszej ale to nie to czego sie spodziewalem !!!! -wypychalem szybe na zewnetrzna strone drzwi to robila sie kompletna masakra !!!! troche dziwne gdyby mialo pomoc przycisniecie szyby do wewnetrznej strony tej uszczelki w ktorej porusza sie szyba ale trzeba obadac i to rozwiazanie jestem tylko bardzo ciekaw jak to wyglada w VR'ach patrzac na ich o niebo szybsze rozpedzanie sie do maksymalnej predkosci swist powinien byc adekwatnie wiekszy niz w tradycyjnym Galu dodajac do tego dzwiek silnika i turbinek to chyba jest tam niczym w F16 ???? zaraz pisze do swinksa na pw zeby cos powiedzial w tym temacie.... swinks_UK - 29-01-2008, 23:22 cuuube: no więc wywołałeś mnie do tablicy 
U mnie też szumi w GDI, tak powyżej 140 km/h, chociaż na angielskich drogach to bardziej opony szumią i zagłuszają wszystko. Mamy tu taki asfalt o fakturze grubego papieru ściernego. W sumie szumu o którym ten temat nie dostrzegam, bo toczące się kapcie i tak robią swoje. A co do VR4... jest jeszcze gorzej z tymi oponami (profil 215/45) przy około 150 km/h. W sumie spokojnie to sobie już nie porozmawiasz. A jedyne kawałki gładkiego asfaltu czasem występują w mieście, ale tu nie więcej niż 70km/h, więc jest cicho tak jak powinno być. W każdym razie mi to nie przeszkadza  Zobaczymy jak będzie latem w Polsce, na mych ulubionych gładziutkich i śliskich asfaltówkach-smołówkach 
Anonymous - 30-01-2008, 00:06 dzieki swinks w Polsce bedzie gorzej 
hmmm czyzby Glant jak ktos go okreslil u siebie w profilu "rekin bulwarowy" okazal sie naprawde dobry tylko na jazde po miescie !??? a na trasy trzeba kupic inna fure to nie do pomyslenia 
novy - 30-01-2008, 14:22
Rany.....nie oszpecajcie samochodu!!!!! Anonymous - 31-01-2008, 01:13
wiadomo ze zalatuje wiocha  NIKOMU NIE UBLIZAJAC !!!! ale moze faktycznie taki wynalazek by pomogl sam osobiscie raczej bym nie uzywal no chyba ze na naprawde dluuuuugiej trasie zeby sie nie wykonczyc
sampler - 31-01-2008, 11:46 Oczywiscie ze nie myslalem o zakladaniu tego tylko po prostu o to czy znika szum bo to by wskazywalo na wade uszczelek lub wine od ostrych krawedzi. Ursus - 06-02-2008, 09:33 Kurcze, a ja myślałem ze to tylko mój problem:D Mój Gal jest po konkretnym strzale właśnie w okolicy drzwi kierowcy i przedniego lewego słupka, drzwi kierowcy po ich otworzeniu lekko opadają a szum pojawia się u mnie w zależności od tego jak wieje na zewnątrz od prędkości 100km/h w zwyż. Wróciła mi nadzieja, że coś z tym da się faktycznie zrobić:) Po przeczytaniu tego tematu zwróciłem uwagę na inne elementy. Faktycznie gdy w czasie jazdy lekko opuszczę szybę szum się znacząco zmiejsza, to potwierdzam. Wieje mi lekko w górnym lewym rogu drzwi kierowcy ale to że tam wieje nie oznacza, że tak się dostaje powietrze. Moim zdaniem to będzie problem uszczelek okiennych. Druga sprawa, nawet gdyby szum był powodowany przez lusterka czy rynienki dachowe to nie zmienia to faktu, że dźwięk ten dostaje się do środka przez jakąś nieszczelność. Jeżeli udałoby się go wyeliminować to i tak będzie nam wpadać do środka dużo wiecej dźwięków niż by mogło, gdyby udało się zlikwidować tą nieszczelność. Teraz nie mam możliwość ale w myślę, ze za około 2-3 tygodnie wrócę poważnie do tematu. Co do owiewiek to może nie dyskutujmy kto jaki ma gust ale powiem tak, w Golfie III, którego kiedyś miałem też mi świstało i to tak, że przy dłuższej jeździe bolało mnie ucho. Założyłem owiewki i problem zniknął całkowicie. Wracam więc do pytania, czy ktoś ma założone owiewki i czy coś się zmieniło?? |
||||||||||||||||||||||
