Carisma - Techniczne - Aaaaaaaaaaaaa, piiiiiiiiiiiiii, no i BUM !!!! - Carisma. 
						
												 harpagan - 04-09-2007, 07:39
  Z moich rozmow z Bartkiem wynika ze lepiej kupic caly silnik, wyjac co potrzebne i potem sprzedac pozostalosci. Za glowice mozna wziac spokojnie polowe tego co za caly silnik a jej nawet nie bedziesz dotykac. Generalnie wspolczuje bo przechodze dokladnie ten sam etap jesli chodzi o silnik
												 Bartek - 04-09-2007, 08:39
 
  	  | harpagan napisał/a: | 	 		  | przechodze dokladnie ten sam etap jesli chodzi o silnik | 	  
 
 
Tylko w gorszym wydaniu, bo 1.8 GDi jest jak psów w porównaniu z 1.8 GTi...... ale sprawdziłem w CAPSie.......wał jest identyczny........ panewki niekoniecznie (znaczy są modele z identycznymi, a są też różne) 
 
 
[ Dodano: 04-09-2007, 09:40 ]
 
Woxy - nie zastanawiaj się nawet.....
												 woxy - 04-09-2007, 11:03 Temat postu: Odpisał mi gość - co o tym sądzicie ? Pisałem do gościa na allegro, ma GDI na części,
 
za:
 
1. wał korbowy
 
2. panewki
 
3. jeden korbowód 
 
 
chce 450zł.
 
 
Silnik cały, jak patrzyłem, to jakies 1500 tak +/-
 
 
Opłaca się kupić te części czy jednak dać drożej za cały silnik i potem sprzedawać pozostałości ?
 
Chodzi mi o to, że jak kupić silnik cały to myślałem tylko o przekładce całego, bo jak rozbierać i tylko same częsci wymieniać to może tam będzie kupa robocizny i dojdą koszty a wtedy to jeszcze mnie drożej wyjdzie, no i potem bujanie się z pozostałościami żeby sprzedać   
 
 
Kurcze sam już nie wiem. 
 
A silnik jak wyjęty to też ciężko sprawdzić co i jak, czy dobry się kupuje, po założeniu może też wyjdzie, że lipa i tylko roboty kupa, nerwów i jeżdżenia odwożenia silnika   
 
 
 
Ehhh, proszę doradźcie coś bo nigdy nie miałem takich spraw na głowie i nie wiem co lepiej robić, i jak już kupić silnik to jak sprawdzić ?
 
 
 
EDIT: tak teraz pomyślałem, a moze kupić silnik ale nie GDI tylko zwykły żeby można było zagazować? Czy może byłby problem z podłączeniem wszystkiego (pewnie komputer inny itd prawda) ?
 
Woxy
												 Matejko - 04-09-2007, 11:22
  komputer i skrzynia biegow, przez co lapy tez moga sie roznic, zagadaj do geloo jedii jakie przerobki mocowan musial porobic jak zmienial z diesla na gdi jezeli zadnych to prawdopodobnie u ciebie bedzie podobnie ze wyjmiesz jedno i wlozysz drugie
												 Bartek - 04-09-2007, 11:27
  Z pewnego źródła nawet i ok. 2000 za silnik.
 
Jak za komplet który potrzebujesz ktoś chce  450 zł, to warto się zastanowić - dogadaj się tak, żebyś miał możliwość zwrotu w przypadku, gdy pomiary wału okażą się niepomyślne.... Wał wyjęty z silnika łatwiej ocenić, ale kupując cały silnik  masz większą pewność, że będzie OK - oczywiście nie od pierwszego sprzedawcy, tylko od importera części.
 
 
Pomiary wału są proste, wystarczy mikrometr z zakresu 25-50 mm o dokładności 0.001 mm i wyważarka lub tokarka do wałów na której można ocenić osiowość (wszystkie szlifirenie mają takie urządzenie)
 
 
Nie GDi można swapować razem z kompem, immobiliserem i wiązką silnikową
												 woxy - 04-09-2007, 12:41 Temat postu: jeszcze jedno pytanie o uszczelniacze Witam ponownie,
 
dzwoniłem do mechanika no i oprócz wału io korbowodu potrzebny będzie komplet uszczelniaczy do silnika bo będzie robierany w "mak" jak powiedział mechanik. 
 
Znalazłem taki komplet na cały silnik ale to ponad 500zł   
 
 
http://www.moto-sklep.pl/...5&grupa=c111451
 
 
Czy jest z Was ktoś w stanie napisać mi co tak naprawdę potrzebne z tych uszczelek i jak one się nazywają jesli chodzi o wymianę wału korbowego, panewek + korbowodu ?
 
 
Pozdrawiam
 
Woxy
												 Bartek - 04-09-2007, 12:59
  Kpl. uszczelek oryginalnych (innych nie polecam) kosztuje ok. 900 zł do GDi...... Pytanie dlaczego mechanik chce wymieniać korbowód - bez jego wymiany sprawa upraszcza się do uszczelniaczy wału (ok. 50 zł) + tuby dobrego silikonu
												 woxy - 04-09-2007, 13:03
 
  	  | Bartek napisał/a: | 	 		  | Kpl. uszczelek oryginalnych (innych nie polecam) kosztuje ok. 900 zł do GDi...... Pytanie dlaczego mechanik chce wymieniać korbowód - bez jego wymiany sprawa upraszcza się do uszczelniaczy wału (ok. 50 zł) + tuby dobrego silikonu | 	  
 
 
Mechanik powiedział, że 3 ci korbowód licząć od strony rozrządu jest ruszony po wypadku i trzeba wymienić.
												 saphire - 04-09-2007, 13:16
  No mówiłem że niestety tanio nie będzie po takiej przygodzie. IMHO może ci z tym silnikiem jeszcze wyjść parę innych kwiatków i wcale niekoniecznie na tym koniec. Ja bym szukał innego silnika a ten po kraksie zostawił awaryjnie na części do ewentualnych napraw czy coś.
												 woxy - 04-09-2007, 13:23
 
  	  | saphire napisał/a: | 	 		  | No mówiłem że niestety tanio nie będzie po takiej przygodzie. IMHO może ci z tym silnikiem jeszcze wyjść parę innych kwiatków i wcale niekoniecznie na tym koniec. Ja bym szukał innego silnika a ten po kraksie zostawił awaryjnie na części do ewentualnych napraw czy coś. | 	  
 
 
  (((((((((
												 Bartek - 04-09-2007, 13:34
  Co znaczy "ruszony po wypadku"????????Jak to ocenił????????
												 woxy - 04-09-2007, 13:36
 
  	  | Bartek napisał/a: | 	 		  | Co znaczy "ruszony po wypadku"????????Jak to ocenił???????? | 	  
 
 
Dzisiaj się do niego wybieram, dokładnie zobaczę i popytam o co chodzi.
												 Bartek - 04-09-2007, 13:39
  Korbowód to nie zderzak, który przy byle uderzeniu się psuje...... Jak zatarcie panewki jestem w stanie sobie wyobrazić wskutek wypadku (wystarczy podczas utraty panowania nad autem zaprzeć się o sprzęgło i gaz - wtedy silnik wkręca się do odcięcia, a układ smarowania przeżywa ciężkie chwile z powodu przeciążeń działających na olej), tak uszkodzenia korby nie bardzo...... 
 
 
[ Dodano: 04-09-2007, 14:54 ]
 
Dobra, sprawa korby wyjaśniona - po obrocie panewki, korba obligatoryjnie do wymiany
												 woxy - 04-09-2007, 17:51
  [ Dodano: 04-09-2007, 14:54 ]
 
Dobra, sprawa korby wyjaśniona - po obrocie panewki, korba obligatoryjnie do wymiany[/quote]
 
 
Ano właśnie, byłem u mechanika i powiedział że się panewka obróciła w korbowodzie    Ma jeszcze myśleć nad uszczelniaczami czy wszystkie trzeba będzie wykorzystać, bo przy kosztach rzędu 500-900zł za komplet to sie zupełnie nie opłaca naprawiać tylko używany silnik kupić.
												 wolgaster - 06-09-2007, 13:44
  Masz idealna bazę do zmiany silnika    . Może coś mocniejszego jak np. 2.0 od volvo. Silnik kupisz z osprzętem i reszta powinna sprowadzić się do przekładki. Masz GDI więc układ hamulcowy masz lepszy jak w 1.6 i przygotowany do większych przeciążeń bo w 1.6 hamulce wymagałyby wymiany na mocniejsze. Sam wspominałeś o zmianie silnika na inny i założeniu gazu więc przemyśl taką opcję.
 
http://moto.allegro.pl/it..._na_czesci.html
 
http://moto.allegro.pl/it...gwarancja_.html
 
Jak dobrze poszukasz to można znaleźć 2.0 turbo od T4  
												 
					 | 
				 
				
  |  
			 
		 |