Zobacz temat - LOKALNE Wrażenia ze Zlotu

To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
	Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Mazowieckie - LOKALNE Wrażenia ze Zlotu

cns80 - 28-08-2007, 11:34

McDoune napisał/a:

Harpagan ale modę na taki tjunink przodu to na dzielnicy ja zapoczątkowałem

Nie jeżdżę do was, bo też dostanę garba na pysku :lol:

harpagan - 28-08-2007, 11:37

Połowa fotek ktore widzialem to fotki ze strefy bezpieczenstwa i na zadnej nie widzialem odpowiednio zabezpieczonego markera. Oczywiste jest to ze maski zaklada sie na placu gry, a nie w kazdej chwili gdy masz stycznosc z markerem. O ile wlasnie maska jest zabezpieczeniem na czas gry, to dodatkowo na czas pokoju stosuje sie blokade spustu i zatyka lufe, a tego wlasnie brakowalo. Argument ze bylo malo kulek albo ze staliscie w linii jakos zupelnie do mnie nie trafia. Nie wmowisz nam ze zabezpieczenia byly wystarczajace

Gene - 28-08-2007, 11:43

Wiem, wiem Wy okazaliscie sie zdyscyplinowana grupa. Jednak dla kogos kto by oberwal tlumaczenie "na końcu iprezki, wszyscy stali w jednej linii (co wcześniej uzgodniliśmy) i strzelaliśmy w drzewa" chyba nie bylo by jakimkolwiek usprawiedliwieniem. Tu nie chodzi o to kto kogo przegada na forum. Raczej chodzi o uswiadomienie organizatorom takich zabaw, ze maja do czynienia z totalnymi amatorami, ktorzy nie zdaja sobie sprawy czym moze grozic nierozwaga i swoboda w poslugiwaniu sie markerem paintballowym. Do ich obowiazkow nalezy nie dopuszcza do takich sytuacji a brak zatyczek swiadczy tylko o ich glupocie i ignorancji. Na zawodach gdzie ludzie maja duzo wieksze pojecie o tym co im grozi, o wiele bardziej przestrzegaja przepisow bezpieczenstwa. W pitach, w strefach chrono, czy na polu nie moze przebywac nikt kto nie ma maski na twarzy. Nawet jesli nie ma tam rozgrywek. A za pozostawienie markera bez barrel bag'a nawet w torbie sa nakladane drastyczne kary. Tu nie ma zartow i o to mi wlasnie chodzi.

akbi - 28-08-2007, 11:52

harpagan napisał/a:

Połowa fotek ktore widzialem to fotki ze strefy bezpieczenstwa i na zadnej nie widzialem odpowiednio zabezpieczonego markera.

ja na żywo też ich nie widziałem ... a może widziałem ... nie znam się ... co to jest ten marker :?:

harpagan napisał/a:

to dodatkowo na czas pokoju stosuje sie blokade spustu

i tak też zawsze była stosowana blokada ... zanim każdy dostał karabinek do ręki, to pokazywali co gdzie i jak blokować i tylko na ich komendy można było odblokowywać spust.

harpagan napisał/a:

Argument ze bylo malo kulek albo ze staliscie w linii jakos zupelnie do mnie nie trafia. Nie wmowisz nam ze zabezpieczenia byly wystarczajace

no trochę niby masz rację, ale inaczej to wyglądało tam na miejscu ... kilku chętnych wyszło na koniec gry na plac boju ... całą reszta została za plecami i za siatką ochronną.

Gene napisał/a:

Jednak dla kogos kto by oberwal tlumaczenie "na końcu iprezki, wszyscy stali w jednej linii (co wcześniej uzgodniliśmy) i strzelaliśmy w drzewa" chyba nie bylo by jakimkolwiek usprawiedliwieniem

uwierz mi, że nie było takiej możliwości ... tzn była ... taka sama jak podczas ubierania mogłem do kogoś wypalić przypadkiem ... bo np broń była by wadliwa.

Gene napisał/a:

Do ich obowiazkow nalezy nie dopuszcza do takich sytuacji a brak zatyczek swiadczy tylko o ich glupocie i ignorancji

tu potwierdzam - żadnych zatyczek na lufy nie było.

... przyznam, że jeszcze nigdzie nie widziałem zatyczek na lufy ... no ale ja się nie zajmuję bronią ...

harpagan - 28-08-2007, 11:53

McDoune napisał/a:

Harpagan ale modę na taki tjunink przodu to na dzielnicy ja zapoczątkowałem :twisted:

Eeee no to szacuneczek

Jakim cudem ja tego wczesniej nie widzialem?

cns80 napisał/a:

Nie jeżdżę do was, bo też dostanę garba na pysku :lol:

To wszystko ta łódź!

[ Dodano: 28-08-2007, 11:57 ]

akbi napisał/a:

i tak też zawsze była stosowana blokada ... zanim każdy dostał karabinek do ręki, to pokazywali co gdzie i jak blokować i tylko na ich komendy można było odblokowywać spust.

To bardzo dobrze z ich strony, ale jak zwykle musi byc jakies ale.
Z blokada spustu jest ten problem ze organizator nie widzi czy bron jest zabezpieczona jak schodzisz z pola. Nie wierze, ze kazdy grzecznie blokowal markery za kazdym razem. Sam troche gram i wiem ze zdarza sie o tym zapomniec. Wlasnie dlatego zatykanie lufy jest tak wazne. Barrel bag w najprostszej wersji wyglada tak http://www.allegro.pl/ite...l_bag_nowy.html

Mozesz pomyslec ze przesadzamy i dramatyzujemy ale jako osoby zwiazane z tym sportem wiemy jak wazne jest bezpieczenstwo.

cns80 - 28-08-2007, 12:06

akbi napisał/a:

wszyscy stali w jednej linii (co wcześniej uzgodniliśmy) i strzelaliśmy w drzewa

A gdzie stał fotograf :?:

To raptem jakieś 20-30 stopni od celu, czyli dla niewprawnej ręki jakieś 0,5 sekundy ruchu w lewo

novy - 28-08-2007, 12:09

Tak a propo paintballa.....
Generalnie było bezpiecznie, ale...zawsze powtarzałem wszystkim, że strefa bezpieczna strefą bezpieczną, ale ja tam i tak wole maske nosić. Wystarczy że jedne drugiemu zaczął coś tłumaczyć i odruchowo podnosił lufe do góry.....przypadek....bum...i po oku. Często były takie przypadki i tutaj. :evil:

Zatyczek też nigdy nie widziałem, ale to był raptem mój drugi raz na paintballu. Generalnie jestem za tym aby pistolety odkładać na trawe w strefie bezpiecznej.

[ Dodano: 28-08-2007, 12:10 ]

cns80 napisał/a:

To raptem jakieś 20-30 stopni od celu, czyli dla niewprawnej ręki jakieś 0,5 sekundy ruchu w lewo

fotograf tez miał maskę

harpagan - 28-08-2007, 14:47

To i troche naszych amatorskich fotek

Zaczynamy od samochodow

Najpierw niesmiertelne Warszawskie colciaki