To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Off Topic - Katastrofa w Katowicach

Bartek - 30-01-2006, 13:54

Wspolczucia.......widac w miescie dzis rano ludzikow z lopatami na wiekszosci dachow - miejmy nadzieje, ze podobna tragedia sie predko nie powtorzy.

[']

Anonymous - 30-01-2006, 15:03

Za dużo jest wałkowania tego tematu. Współczuć można w ciszy i skupieniu. Media nic nie robią, tylko żywią się tym tematem 24 godziny na dobę. Myślę też, że na forum można sobie spokojnie oszczędzić zapalania kolejnych wirtualnych świeczek.

Jeśli ktoś ma faktycznie taką potrzebę, to można się ruszyć i zapalić prawdziwą... Wtedy to nabiera sensu

Anonymous - 30-01-2006, 15:09

ooo wreszcie jakiś prawdziwy głos rozsądku przemówił
oj niektórym to po tych mrozach nie wszystko jeszcze się chyba rozmroziło

[ Dodano: 30-01-2006, 15:50 ]
jestem gotów zapalić jeszcze 1000 świeczek na forum, żeby jednemu z nas może coś pojaśniało pod kopułą, bo ja Cię fido za @#$#% nic nie rozumiem

igi - 04-05-2006, 09:21

Sorry że wracam do tego tematu i może trochę OT ale to co zobaczyłem w swoim rodzinnym mieście (Bytom) przeraziło mnie.

JCh jak czytałem twoje wypowiedzi i shovela o śląsku nie wierzyłem żetak jest. Nie było mnie u babci 2i pól roku. Teraz byłem raptem 2 dni ale to co zobaczyłem to mnie naprawdę przeraziło.

Przeszedłem się ulicą Dworcową w Bytomiu. Jest naprawdę fajnie. Dużo ludzi, dużo sklepów kolorowo. Pózniej poszedlem ulicą Piekarską, tam kiedyś mieszkali moi rodzice (ja się wychowałem w Miechowicach). Ulica ta to też prawie centrum i co mi się rzuciło w oczy to to że mnóstwo domów jest opuszczonych (powybijane szyby, dykty w oknach) budynki naprawdę w stanie strasznym :| . Wieczorem na spacer z psem strach wyjść. Stoją bandy wyrostków pod sklepami całodobymi i tylko piją.

JCH napisał/a:
wczoraj, godz. 12:30 w poludnie wyszliśmy na spacer z psem, fajna pogoda, idziemy skrajem lasu .... a tu 3 czy 4 gości obciaga flaszkę. Sobota w południe :shock: Tylko to się liczy


Porozmawiałem sobie z wujkiem na ten temat. Między babcią a ciocią odległość jest niewielka. Nie wiem może 500 m. Do tej pory były tam sklepy spożywcze, ale typowo spozywcze. Teraz w ich miejsce powstały 2 monopolowe i 3 bary. To jest jedyna perspektywa młodzieży. STRASZNE

Matka odwiedzając koleżanke z pracy na dzielnicy Bytomia Szombierki chciała kupić bombonierke. Obeszła 2 sklepy mniejsze spożywcze i jeden supersam. Usłyszała w nich że takich rzeczy nie ma bo nikt nie kupuje

"u nas Pani to takich drogich rzeczy nikt nie kupuje" :shock:

Efa! napisał/a:
A ja uważam, że Śląsk, a właściwie jego mieszkańcy, to wspaniali ludzie - nieczęsto spotyka się takich otwartych, życzliwych i usmiechniętych ludzi u nas, na północy.


A ja się zgodzę z Ewą. Może ty Jacku mieszkasz tam codziennie i nie widzisz tego ale ślązacy to naprawdę wspaniali ludzie. Fakt Ci nieco starsi. Zabrałem swoją małżonke do Miechowic do mniejsca gdzie spędziłem dziecinstwo. Nie pamięytałem dokładnie gdzie jest ta ulica. Zatrzymaliśmy się na przystanku, pytając o ulicę to prawie cały przystanek doradzał jak tam dojechać. Ludzie się uśmiechali, jedna Pani to powiedziała że moiże z nami podjechać tylko po to żeby pokazać gdzie to jest.

Reasumując to co się dzieje na śląsku jest naprawdę straszne. Żal patrzeć na umierające moje rodzinne miasto :( . Mam ogromny sentyment do tego miejsca ale dziś jestem naprawdę wdzięczny ojcu że nas wyciagnął z niego.

Sorry jeszcze raz za powrót do tematu i OT ale naprawdę Bytom zrobił na mnie straszne wrażenie :(

JCH - 04-05-2006, 19:05

igi napisał/a:
Sorry że wracam do tego tematu i może trochę OT ale to co zobaczyłem w swoim rodzinnym mieście (Bytom) przeraziło mnie
.....
Sorry jeszcze raz za powrót do tematu i OT ale naprawdę Bytom zrobił na mnie straszne wrażenie :(

Niestety smutne to ale prawdziwe.

PS. Tak się składa, że ... za bajtla mieszkołech na Mechtalu :lol: :lol: :lol:
Teraz zresztą też. Ech szkoda, że się rozminęliśmy w ten długi weekend bo byłaby okazja wypić jakie piwo i powspominać dawne czasy. Next time.

Anonymous - 04-05-2006, 23:02

a ja spędziłem część dzieciństwa w Szombierkach, ale nie takich jak teraz, tylko w fińskich domkach...ech szkoda tego i płakać się chce


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group