stanik - 23-08-2006, 09:24 oleje motul'a sa bardzo dobre (choć mało znane wśród "samochodziarzy"). Sa powszechnie stosowane do silników motocyklowych (osobiscie zalewalem) a te pracuja czesto przy duzo wiekszych predkosciach obrotowych niz silniki samochodowe. Jakoscia na pewno nie ustepuja Castrolowi czy Mobilowi. pozdrawiam Anonymous - 24-08-2006, 21:07 co do duzych przebiego to moj 4g92 wlasnie przekrecil 300 000 km . przy 200k mial kapitelke ale obecnie balbym sie mu wlac syntetyk lub polsytetyk . wichura1 - 24-08-2006, 21:33 Mój 4g13 ma 253.000km i jeździ cały czas na półsyntetykach według instrukcji obsługi, nie pokazując oznak zużycia. Musiałeś go nieźle katować że przy 200.000km miałeś remont. Rafal_Szczecin - 24-08-2006, 21:42 moj byly 4g92 przy przebiegu ok 206 000 km nie bral ani grama oleju , no chyba ze czesto widzial czerwone pole, to wtedy na bagnecie podczas wymiany bylo widac ze troche ubylo (naturalna rzecz, silnik przy wiekszym obciazeniu musi byc lepiej smarowany, stad tez minimalny ubytek oleju - lecz taki ze nie trzeba bylo robic dolewek), natomiast przy spokojnej jezdzie nie bral wcale oleju (zalewalem tylko i wylacznie polsyntetyka - valvoline maxlife 10w40) co do tego co napisal Wichura, to swieta prawda, silnik musial byc albo strasznie zakatowany, albo ktos Ci przekrecil licznik, i zamiast 300 000 - 350 000 km pokazywal 200 000 Anonymous - 27-08-2006, 21:24 kupilem go gdy mial 270kkm i dowiedzialem sie od poprzedniej wlascicielki ze mial remont . wiem ze tak bylo bo to znajoma . a nie zalalbym teraz polsyntetyka bo niestety ostatnie 100kkm jezdzil na mineralnym . taka przesiadka na pol sytektyka mogla by sie teraz zakonczyc wyplukaniem nagaru i nieszczelnosci gotowe 
Anonymous - 19-09-2006, 20:40 Witam. Też jak kupilem mitsu nie wiedzialem jaki był lany olej. Pojechalem do zaprzyjaźnionego warsztatu i tam sprawdzili mi w komputerzea na podstawie nr seryjnego samochodu jaki olej zaleca producent. I tu sie bardzo zdziwiłem  przy przebiegu prawie 200 tyś. km zalecany jest olej mineralny 15W40 a nawet dopuszczalny jest 20W40. Jednak zważywszy na warunki atmosferyczne jakie panują w Polsce polecono mi abym wzioł 15 W 40. No i taki olej zastosowałem. Jak narazie nie narzekam. A tak wogole to jeżdze an oleju TOTAL QUARTZ 5000 15W40. Polecam ten olej, silnik odrazu inaczej pracuje.
Pozdrawiam Rafal_Szczecin - 19-09-2006, 21:21
wydaje mi sie, ze ktos zrobil Cie w konia . 15w40 - olej mineralny czyli nie mozesz juz zmienic ani na polsyntetyka - (np.10w40) czy tez syntetyka (np.5w40). olej ten z tego co mi wiadomo jest zalecany do silnikow z naprawde wielkim przebiegiem i wtedy gdy silnik jest w kiepskim stanie (minerala zalewam do colta ) ja tez nie wiedzialem jaki olej byl w lancerze gdy go kupilem i polecili ze tak powiem "srodek" czyli polsyntentyk - valvoline maxlife 10w40
yyy a co to za olej ? jakis do motocykli ? pierwszy raz stykam sie z takim oznaczeniem ... i przy okazji zapraszam do naszego kacika "zachodniopomorskie" do przedstawienia sie i wogule 
wojmi1 - 21-09-2006, 11:46 ja uzywam klasyka castrol bialy 15w40 /zalecany wg instrukcji prod/ co do syntetykow faktycznie dodatki myjace powoduja problemy co do przebiegu po 500 tys km musialem wymienic panewki /1.8 4g37 gaznik lpg/ gorzej z gaznikiem. [ Dodano: 29-09-2006, 17:52 ] co do oleju jezeli niewiesz co bylo wlej mineral castrol 15w40/ja jezdrze na bialy castrolu/ bo jezeli byl mineral a wlejesz polsyntetyk to mozesz miec problem z silnikiem dodatki myjace czynia cuda. |
||||||||||
