[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Wrażenia z jazdy nowym Lancerem
Anonymous - 18-12-2007, 17:20
Student napisał/a: |
W sobotę w Markach ok. 9.45 na trasie Białystok - W-wa widziałem NOWEGO Lancerka w kolorze grafitowym, pierwsze wrażenia;
Przód niczego sobie, tył już gorzej i ta dziwna rura wydechowa ze zderzakami ala USA. Trochę za dużo w nim amerykanizmu zostało. |
Zdaje się, że widziałeś moje auto.
Rura wydechowa rzeczywiście im nie wyszła -jest cienka i długa. Rozmyślam nad jakąś ładną końcówką.
Robson86 - 18-12-2007, 18:44
Dzis w jakiejs gazecie widzialem porownanie LAncerka do Octavi,jetty i toledo. Na zdjeciach niezaleznie czy z boku, tylu czy przodu robi o niebo lepsze wrazenie od konkurentow. Jedyna rzecza ktora wg mnie mogli by poprawic to deska rozdzielcza. Kazdy ma swoje gusta, ale mogli by cos zrobic w stylu np. Carismy, a mianowicie bardziej pociagnac ku dolowi dolna czesc centralnej deski rozdzielczej. Osobiscie taki styl mi sie bardziej podoba ale to takie szukanie dziury w calosci Ogolnie rewelka
Pozdroo
Anonymous - 19-12-2007, 07:51
Robson86 napisał/a: | Dzis w jakiejs gazecie widzialem porownanie LAncerka do Octavi,jetty i toledo |
A jaka to była gazeta???
Robson86 - 19-12-2007, 10:02
dany642 napisał/a: | A jaka to była gazeta??? |
Auto moto i sport (albo samo auto moto). Porownanie z silnikami diesla.
pozdroo
Anonymous - 20-12-2007, 09:38
Załączam link do opisu Lancera w Auto Świecie:
http://www.mitsubishi.pl/download.php?F=47
Pozdrawiam i czekam na kolejne Wasze opinie
Jackie - 22-12-2007, 23:05
No dobra, czas na mnie. I tak:
- krótkie siedziska (przy moim wzroście - biednie...)
- twarde plastiki (ok, niby standard w tej klasie, ale mogli coś dołożyć...)
- głośny przy wyższych obrotach a powyżej 150km/h bardzo głośny (choć sam dźwięk przypomina mrucznie Evo, nie żartuję)
- szeroki słupek szyby przedniej
+ mnóstwo miejsca, wszędzie
+ stylistyka (IMO super)
+ Zawieszenie - normalnie "szapo ba" jak mawiali starożytni sowieci - to wymaga nieco dłuższego wywodu - samochód jest niespodziewanie neutralny w prowadzeniu do tego udało się zbalansować twrdość do pewności i wyszło bardzo si.
+ dynamika - jak na 1.5 jest rewelacyjna, oczywiście nie czyni to Lancera autem sportowym niemniej jeździ przyjemnie i nasze obawy, że będzie za mało się nie sprawdziły. Jak na samochód w podstawowej wersji silnikowej - OK. Jeżeli silnik 1,8 utrzyma takie wykorzystanie mocy to ja już się cieszę
+ ergonomia - znaczy po misiowemu, wszystko pod ręką i nie muszę studiować instrukcji obsługo, żeby klimę włączyć
Na razie tyle
Pozdrawiam
piotras - 23-12-2007, 11:23
Ja mam podobne odczucia co do nowego lancera jak Sla. Tył wydaje się za "cięzki" optycznie do przodu. Lepiej to wygląda w wersji z nakładkami pod zderzakiem i progami ale i tak rewelacji nie ma. Samochód zapowiadał się dużo ciekawiej niż wyszedł ostatecznie - może inne wersje nadwoziowe wypadną lepiej (sport back)
jmb7 - 29-12-2007, 01:20
a co z silnikiem DiD? jakie wrazenia z jazdy? jak oceniacie wersje Instyle?
pod koniec listopada mialem okazję przez chwile poprowadzic to cudo z silnikiem 2,0 DiD w wersji Instyle w kolorze czerwonym; dla mnie rewelacja; mowie ogolnie o wygladzie, kolorze, zegarach, desce, itp.
niestety nie dalo sie poszalec bo korki i duzo samochodow;
przy przyspieszaniu nie czulem tego przyspieszenia co mam w Galancie z automatem po wcisnieciu kick down; jak sie doda chipa to bedzie ok; w koncu ten sam silnik jest w Grandisie i Outlanderze; silnik troche glosny traktor , ale to przeciez diesel;
zawieszenie ok, nie za twarde i nie miękkie i przy kolach 18 i profilu 45 nie było tragedii; na zime i tak dalbym kola 16 i większy profil;
zdecydowalem, ze kupuje i szukam aktualnie czerwonego z 2,0DiD w dobrej cenie do kupienia w ciagu miesiaca;
jedynie minus za to, ze sedan /ale nie chce czekac na sportback, bo to kolejne 6-12mies/ no i cena wersji Instyle ;
Anonymous - 29-12-2007, 20:18
Dodam kilka kolejnych uwag.
Auto prowadzi się pewnie. Na zakrętach rewelacja. Niestety w koleinach przód potrafi myszkować (szerokie opony?, mniej precyzyjne elektryczne wspomaganie?)
Cieszy mnie, że układ kontroli trakcji i stabilizacji toru jazdy ingeruje z pewnym opóźnieniem dając frajdę przy przyspieszaniu (da się na moment zerwać przyczepność) i w zakrętach.
Zauważyłem jeden niepokojący objaw -przy dynamicznym pokonywaniu zakrętu w prawo z okolicy lewego przedniego koła dobiega odgłos jakby opona ocierała o nadkole.
Czyżby szykowała się pierwsza wizyta w serwisie?
Pozdrawiam.
Jackie - 29-12-2007, 21:07
Forensic napisał/a: | Czyżby szykowała się pierwsza wizyta w serwisie? |
Koniecznie. Trzeba to sprawdzić. Zapraszam.
Pozdrawiam
Anonymous - 03-01-2008, 10:35
Czesc
Podaje dwa linki do opisu wrażeń z jazdy nowo kupionym Lancerem:
http://motoryzacja.interi...11993,,13092656
http://motoryzacja.interi...3,1,13525219,3,
Pozdrawiam
Anonymous - 03-01-2008, 18:25
Od dwóch tygodni jeżdżę czarnym Lancerem DI-D 2.0 Instyle. To mój pierwszy japończyk (nie licząc dwuletniego epizodu z Mazda 323 25 lat temu, ale to było za granicą), ostatnio były same samochody z Europy. Wrażenia z jazdy jak najbardziej pozytywne, ale to dopiero 2 tys. km. Doskonale zachowuje sie na drodze, dobra kontrola trakcji, układ kierowniczy bardzo precyzyjny, zawieszenie - super! Silnik z VW w połączeniu z japońską skrzynią biegów i komputerem to zupełnie coś innego niż w Golfie czy Passacie (a takimi jeździłem) - o niebo lepsze wrażenia! Dynamika jak należy. Standard wyposażenia i jakość materiałów bardzo dobra (zupełnie inaczej to widzę niż sla), skóra na fotelach dobrej jakości, same fotele dobrze wyprofilowane. Kolorystyka wnętrza czarna i grafitowa, taka jaką lubię. Żadnych niepotrzebnych bajerów na desce. Trochę narzekałem przed zakupem na 18 calowe felgi (nie ma wyboru innych, ceny opon!!), ale przestałem jak pojeździłem. No i system nagłośnienia Rockford-Fosgate z odtwarzaczem DVD, 30GB twardym dyskiem (nie ma zmieniacza płyt!), 650 W z subwooferem to rewelacja. Do tego doskonale funkcjonujący bluetooth do telefonu (ze sterowaniem głosem).
sla - 03-01-2008, 20:57
krzysztof06 napisał/a: | O Dynamika jak należy. Standard wyposażenia i jakość materiałów bardzo dobra (zupełnie inaczej to widzę niż sla), |
Zgoda, tylko ja pisałem o wersji, która kosztuje bez mała dwa razy mniej. Inny silnik, inne wykończenie wnętrza, inny wygląd, tylko znaczek ten sam. Myślę, że Twoja wersja jest jak najbardziej ok.,tylko ta cena.
jmb7 - 04-01-2008, 00:11
dzieki krzysztof06 ze Twoje wrazenia;
to mnie tylko utwierdza w przekonaniu, ze warto pojsc w instyle; chociaz ciagle sie lamie i zastanawiam nad wersja intense, bo roznic nie ma az tak duzo; no i dla mnie tylko kolor czerwony!
Anonymous - 04-01-2008, 12:02
jmb7 napisał/a: | dzieki krzysztof06 ze Twoje wrazenia;
to mnie tylko utwierdza w przekonaniu, ze warto pojsc w instyle; chociaz ciagle sie lamie i zastanawiam nad wersja intense, bo roznic nie ma az tak duzo; no i dla mnie tylko kolor czerwony! |
Ja może tez wybrałbym intense, nawet przymierzałem sia do takiego, ale brak mi było pewnych elementów, do których jestem bardzo przyzwyczajony (ze wzgledu na koniecznośc dbania o kregosłup podgrzewany fotel to dla mnie istotna sprawa). Japończycy niestety nie dają możliwości dowolnego konfigurowania wyposażenia - albo masz podgrzewane fotele i wszystko inne, albo nic. Pozostało mi więc tylko instyle. Ale nie żałuję. Obawiałem sie troche o jakość nawigacji satelitarnej - ale okazało się, że niepotrzebnie.
Mnie też podoba się ten specyficzny czerwony, ale dla statecznego pana czerń bardziej pasuje....
|
|
|