To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

L200 Ogólne - Miłe zaskoczenie / roczarowania w nowym L200

Anonymous - 11-12-2007, 19:42

W takim razie po przeprowadzeniu ożywczej i konstruktuwnej dyskusji w innym temacie muszę napisać że największe rozczarowanie to brak blokady mostu.
Tak, tak nie kamerki, elektryki i innych badziewi tylko mostu.

Dlaczego jej niema.
Kupiłem elke bo byłem przekonany, że oprócz blokady mostu i reduktora ma przewagę nad Navarrą w jeździe 4x4 po czarnym, a tu się okazuje, że wybór był inny między 4x4 po czarnym a blokadą mostu. Czyli przewagą na czarnym lub w terenie.

Anonymous - 11-12-2007, 20:03

Herkules13 napisał/a:
W takim razie po przeprowadzeniu ożywczej i konstruktuwnej dyskusji w innym temacie muszę napisać że największe rozczarowanie to brak blokady mostu.
Tak, tak nie kamerki, elektryki i innych badziewi tylko mostu.

Dlaczego jej niema.
Kupiłem elke bo byłem przekonany, że oprócz blokady mostu i reduktora ma przewagę nad Navarrą w jeździe 4x4 po czarnym, a tu się okazuje, że wybór był inny między 4x4 po czarnym a blokadą mostu. Czyli przewagą na czarnym lub w terenie.
Czyli nie wiedziales co kupujesz?
Poza tym L200 bez blokady jezdzil lepiej w terenie niz navara

Anonymous - 11-12-2007, 20:06

HugoOrmo napisał/a:
Gdybym mial kupowac jeszcze raz to na 100% kupilbym to samo moze troche inaczej wyposazone.

A jak masz wyposazona wesje swojej eLki ?
A ja jezdze nia na spacery , do sklepu po piwo i po 20 workow cementu ,Passat wzyciu by nie wiechal tam gdzie ja wjezdzam hehe Jestem w 100 % zadowolony z wyboru . NIE SZTUKA JEST JECHAC TAM GDZIE JEST DROGA ALE TAM GDZIE JEJ NIE MA :)

Anonymous - 11-12-2007, 20:57

To mój pierwszy samochód terenowy, więc dopiero pewnych rzeczy sie uczę, poprostu myślałem że podczas spięcia mostów odrazu je blokujesz. Okazało się że nie
Anonymous - 11-12-2007, 23:36

Herkules13 napisał/a:
To mój pierwszy samochód terenowy, więc dopiero pewnych rzeczy sie uczę, poprostu myślałem że podczas spięcia mostów odrazu je blokujesz. Okazało się że nie

wtedy skrecenie było by conajmniej trudne :)
Nie przejmujcie sie tak tym brakiem blokady :) najczesciej jest tak ze jak sie juz tak
wkleisz ze potrzebna blokada na osiach - to a) nie pomaga b) trzeba wzywac ciagnik :)
co innego jak sie ma zmotane 4x4 na MT - w cywilnych zastosowaniach po prostu zaklejone opony sie kreca w miejscu, albo 2 jak sie nie ma albo 3 jak sie ma blokade na tylnej osi

Anonymous - 11-12-2007, 23:59

W sumie to masz rację
Po ekstremalnych przeprawach nie jeżdze, a do ganiania po budowach i podwarszawskich bezdrożach wystarczy to co mam + sensowne opony

Gene - 12-12-2007, 07:04

Herkules13, nie martw sie, L200 naprawde dobrze radzi sobie w terenie. A z calym szacunkiem dla Navary i Hiluxa wlascicele tych aut z pewnoscia zazdroszcza Wam posiadania 4H z centralnym mechanizmem roznicowym pozwalajacym jezdzic swobodnie po czarnym. SS rox...
Tak jak kongi wspomina blokada to nie jest jakies cudowne lekarstwo na wklejki. To troche jak z tymi czujnikami cofania, ma pomoc ale nie gwarantuje, ze aut samo sie wykopie. Tego nie gwarantuje chyba zaden samochod i zadne urzadzenia. Nawet mechaniczne windy z przodu i z tylu, pelne blokady i 35" kola nie spowoduja, ze auto pokona wszystko. Dodam, ze w patyki nie jezdzisz wiec gwarancja niech bedzie daleko posunieta wyobraznia i wciaz powiekszane doswiadczenie.

Kibloo - 13-12-2007, 12:15

dokładnie... najpierw głowa potem ręka...

szczerze: poza kilkoma drobnostkami (brak sterowania radiem w kierownicy, itp.) stwierdzam, że nie mam się do czego przyczepić... jakbym miał wybierać powtórnie, to bym też L200 wybrał...

pzdro

Witold_Rybarz - 13-12-2007, 13:33

Kibloo napisał/a:
dokładnie... najpierw głowa potem ręka...

szczerze: poza kilkoma drobnostkami (brak sterowania radiem w kierownicy, itp.) pzdro

Ale na angielskim rynku ma sterowanie w kierownicy

Anonymous - 13-12-2007, 15:49

I silnik 3,2... :P
Anonymous - 13-12-2007, 18:44

I znowu wracamy do tego, że nas traktuje się jak obywateli UE 5-tej kategorii

Niewiem jak was ale mnie to wnerwia, delikatnie mówiąc

wezyr.pl - 13-12-2007, 20:57

Herkules13 napisał/a:
że nas traktuje się jak obywateli UE 5-tej kategorii


Jak sięgam pamięcią,to zawsze tak było :evil:

Gene - 14-12-2007, 09:06

Moze i my nie jestesmy bez winy. Piecdziesiat lat PRL zrobilo swoje i jeszcze kilka pokolen bedzie odczuwac skutki naszej przeszlosci. Ciekawe jak my patrzymy na Kazachow, Bialorusinow czy innych przedstawicieli dawnych republik radzieckich. Nie wspomne juz o roznicach w rynku samochodow. To co tam juz nie cieszy sie dobra opinia u nas jest rarytasem zaciagnietym przez granice na sznurku.
Wiecej pokory... tak se mysle.

tomekrvf - 16-12-2007, 19:52

Witold_Rybarz napisał/a:
Kibloo napisał/a:
dokładnie... najpierw głowa potem ręka...

szczerze: poza kilkoma drobnostkami (brak sterowania radiem w kierownicy, itp.) pzdro

Ale na angielskim rynku ma sterowanie w kierownicy

A skąd kolega ma takie informacje? Bo według mojej wiedzy czegoś takiego nie ma. Może warto sprawdzic zanim się napisze takie rzeczy.

Anonymous - 18-12-2007, 09:15

ja jakos tez niespotkalem L-ki z mozliwoscia sterowania radiem z kierownicy a ogladalem animal,warrior,diamond,raging bull zadna z nich niema i nawet za doplatom nieproponuja
Cytat:
Ale na angielskim rynku ma sterowanie w kierownicy



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group